Pierwsza Spowiedniczka
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Miecz Prawdy (tom 0.1)
- Seria:
- Fantasy
- Tytuł oryginału:
- The First Confessor
- Wydawnictwo:
- Rebis
- Data wydania:
- 2013-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-01-01
- Data 1. wydania:
- 2012-07-01
- Liczba stron:
- 424
- Czas czytania
- 7 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375109542
- Tłumacz:
- Lucyna Maria Targosz
- Tagi:
- Goodking Richard Miecz Prawdy
Prequel bestsellerowego cyklu "Miecz Prawdy".
Książka znalazła się w finale nagrody czytelników "Goodreads Choice Awards 2012" w kategorii fantasy.
Prequel bestsellerowego cyklu "Miecz Prawdy". Tak zaczęła się ta historia:
W czasach przed Spowiedniczkami, gdy świat był mrocznym i niebezpiecznym miejscem, a wszechobecne zagrożenia i strach rządziły ludzkim życiem, pojawiła się pewna wyjątkowa kobieta - Magda Searus. Jej mąż, Pierwszy Czarodziej Baraccus, z nieznanych powodów popełnił samobójstwo. Magdzie zawalił się cały świat...
Wkrótce okazało się jednak, że to dopiero początek czarnej serii wydarzeń, które mogą doprowadzić do całkowitej zagłady. Magda położyła na szali własne życie, chcąc dotrzeć do prawdy i ocalić Nowy Świat. Przeszła długą i trudną drogę, żeby stać się osobą, która swą mocą skłania ludzi do mówienia prawdy - żeby zostać Spowiedniczką.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Zanim nastali Richard i Kahlan
Historia Richarda Rahla i Kahlan Amnell opowiedziana przez Terry'ego Goodkinda w sadze "Miecz Prawdy" zasłużenie zajmuje wysokie miejsce w rankingach najchętniej czytanych serii fantasy. Co prawda z czasem kolejne części stają się coraz słabsze, ale saga jako całość broni się i to w niezłym stylu.
W 2012 r., już po zakończeniu publikacji wszystkich jedenastu tomów cyklu, Goodkind postanowił po raz pierwszy w karierze spróbować self-publishingu, czyli wydania książki niezależnie od jakiegokolwiek wydawnictwa, która dostępna jest w oryginale jedynie pod postacią e-booków i audiobooków na Amazonie. W Polsce w formie papierowej dostarcza nam ją wydawnictwo Rebis, podobnie jak wcześniejsze powieści Goodkinda.
"Pierwsza Spowiedniczka" to prequel serii "Miecz Prawdy". Czas jej akcji nie jest do końca sprecyzowany, ale opowiedziane w tej powieści wydarzenia są wspominane w "Mieczu Prawdy", stąd możemy domniemywać, że akcja toczy się około trzy tysiące lat przed czasami Richarda i Kahlan. Główną bohaterką jest odległa pra-pra-(pra do entej potęgi)-babcia Kahlan, Magda Searus. Trwa wielka wojna między Starym i Nowym Światem. Nowemu Świtu przewodził Baraccus, wielki czarodziej i mąż Magdy, który jednak ginie samobójczą śmiercią. Magda, zwykła kobieta z ludu, będzie musiała narazić własne życie, by wykryć spisek wroga zagrażający Nowemu Światu i przy okazji odmienić zupełnie znane sobie oblicze Midlandów.
Tworząc prequel Terry Goodkind stanął przed odwiecznym problemem wszystkich prequeli: jak ciekawie opowiedzieć historię, której zakończenie wszyscy znają. Pisarz wybrnął z tego iście salomonowo. Tak naprawdę czytelnik znający "Miecz Prawdy" nie emocjonuje się fabułą, bo świetnie zna jej zakończenie, wie też kto jest tym dobrym, kto złym i kto wreszcie okaże się zdrajcą, zwłaszcza że autor korzysta ze schematu fabularnego wielokrotnie przetestowanego we wcześniejszych książkach. Zamiast tego można skupić się na wyszukiwaniu całej masy drobnych smaczków, którymi wprost najeżona jest 400-stronicowa powieść.
Poza odpowiedzią na pytanie jak Magda została tytułową Pierwszą Spowiedniczką i jaką rolę odegrał wspominany w "Pierwszym Prawie Magii" czarodziej Marrit czytelnik dowiaduje się całej masy innych informacji, odnoszących się głównie, choć nie tylko do wydarzeń z "Bractwa Czystej Krwi" i "Świątyni Wichrów". Poznajemy historię odesłania Świątyni Wichrów do zaświatów, Baraccus wreszcie staje się żywym człowiekiem, a nie jedynie kimś, na kim wzoruje się Richard, szczegółowo odkrywamy, jak wykonano Miecz Prawdy i skąd wzięła się magiczna więź, której ośrodkiem jest ród Rahlów. Oprócz tego znajdziemy mnóstwo smaczków dla najwierniejszych fanów, jak choćby tożsamość tajemniczego autora dzienników z czasów wielkiej wojny, znanego do tej pory jako Kolo oraz dzieje powstania "Księgi Opisania Mroków".
Niestety to, co sprawia, że książka jest atrakcyjna dla fanów powoduje, że staje się kompletnie niezjadliwa dla nowego czytelnika. Intryga jest w gruncie rzeczy dość miałka i przewidywalna i stanowi raczej pretekst do przekazania fanom tych wszystkich informacji, które Goodkind musiał stworzyć jako tło przy pisaniu wcześniejszych powieści.
Styl pisarza nie zmienił się ani na jotę, mimo porzucenia wydawcy. Wciąż momenty dynamicznej, wciągającej (mimo wszystkich jej wad) akcji przetykane są statycznymi dialogami i monologami. Obszerne dialogi zajmują tym razem proporcjonalnie nawet większą część książki niż zwykle. Tym bardziej denerwujące są krótkie rozdziały. Normalnie lubię, gdy rozdziały nie są zbyt długie, bo ułatwia to podzielenie lektury na części. Ale rozbijanie jednej rozmowy na dziesięć rozdziałów o długości maksymalnie czterech stron to zdecydowana przesada.
"Pierwsza Spowiedniczka" to lektura dla koneserów. Uczta dla fanów "Miecza Prawdy", tortura dla wszystkich innych. Jeśli jesteś nowy w tym świecie i chcesz się przekonać skąd płynie fenomen Goodkinda, albo chcesz porównać serial "Legend of the Seeker" z jego literackim pierwowzorem, sięgnij lepiej po "Pierwsze Prawo Magii".
Krzysztof Krzemień
Oceny
Książka na półkach
- 1 016
- 827
- 305
- 58
- 28
- 20
- 17
- 16
- 16
- 12
Opinia
Cykl Miecz prawdy Terry'ego Goodkinda znany jest niemal każdemu miłośnikowi fantasy. Często też pojawia się na wszelakich listach zawierających klasykę literatury fantastycznej. Jednak te dwanaście książek nieco podzieliło czytelników - jedni twórczość Goodkinda uwielbiają, inni wytykają błędy. Niemniej jednak zawsze chciałam sięgnąć po któryś z tomów Miecza prawdy. Teraz nadarzyła się ku temu okazja, ukazanie się prequelu cyklu - Pierwszej spowiedniczki.
Przyznam, że nieco obawiałam się tego, że nie znając książek Goodkinda, nie będę się orientowała w wydarzeniach opisanych w Pierwszej spowiedniczce. Co prawda powieść ta ma być wstępem, uzupełnieniem całego cyklu, ale i tak podchodziłam do niej z rezerwą. Starałam się też nie czytać opinii o twórczości Goodkinda - chciałam mieć własne, subiektywne wnioski. I teraz je przedstawię - właśnie jako czytelnik dopiero zaczynający przygodę z Mieczem prawdy i niemający pojęcia o treści cyklu.
Magda Searus właśnie straciła męża. Pierwszy Czarodziej Baraccus popełnił samobójstwo, choć dla jego żony nie jest to sprawą oczywistą. Magda, pozbawiona magii, musi teraz nie tylko uporać się ze śmiercią ukochanego, ale i z utratą wysokiej pozycji społecznej. Bez męża jest bowiem nikim. Jednak kobieta nie zamierza usuwać się w cień. Wiedząc, że jest jedyną, która przejmuje się sprawami biednych mieszkańców Nowego Świata i wierząc, że Baraccus nie umarł na darmo, postanawia zmierzyć się z radą czarodziejów. Dodatkowo coraz więcej ludzi ginie w zagadkowych okolicznościach. Jak się okazuje, do Nowego Świata wdarli się nieumarli, dążący do całkowitej zagłady społeczności. Magda wraz z kilkoma sprzymierzeńcami będzie musiała podjąć walkę nie tylko z magią, ale i uprzedzeniami, fałszywymi oskarżeniami oraz, co najważniejsze, z samą sobą.
Na kartach Pierwszej spowiedniczki rysuje się przyszłość. Magda ulega tu całkowitej przemianie. Z kobiety żyjącej pod skrzydłami męża, przeistacza się w Pierwszą Spowiedniczkę dzierżącą Miecz Prawdy. Nikt się przed nią nie schroni, nie będzie też w stanie kłamać i działać na niekorzyść Nowego Świata. Magda Searus wyzwoli prawdę i naprawi otaczający ją świat.
Niewątpliwym plusem powieści Terry'ego Goodkinda jest właśnie kreacja głównej bohaterki. A właściwie jej ewolucja. Z dosyć nijakiej postaci wyrasta na bohaterkę, zadziwia swoją odwagą i poświęceniem. Magda Searus to kobieta, która budzi szacunek i uznanie, a jej działania są całkowicie bezinteresowne. Tej bohaterki nie da się nie lubić. Towarzyszy jej równie pozytywna postać - Merritt. Obserwując ich współpracę, można mieć nadzieję na to, że kiedyś połączy ich coś więcej niż wspólna walka z wrogiem i kreowanie nowej magii.
Pierwsza spowiedniczka to książka o nieskomplikowanej fabule. I można to oceniać w dwojaki sposób - pozytywnie i negatywnie. Trochę żałuję, że Goodkind właściwie nie zaplątał akcji, nie dał czytelnikowi nagłych zwrotów akcji, zaskakujących wydarzeń. Właściwie można przewidzieć zakończenie, odgadnąć kto jest tym złym. Pierwsza spowiedniczka na pewno więc nas niczym nie zaskoczy.
Prequel Miecza prawdy czyta się więc niezwykle szybko. Dzieje się to też za sprawą króciutkich rozdziałów, które zachęcają do obietnic: jeszcze tylko jeden.
Powieść Terry'ego Goodkinda ma też kilka minusów. Pierwszym, który sprawiał mi sporo trudności jest styl - a właściwie bardzo liczne powtórzenia. Po przeczytaniu opinii o Mieczu prawdy wiem, że to cecha charakterystyczna twórczości Goodkinda. Nie wiem jednak, czy to dobrze, czy źle. Cóż, można podziwiać konsekwencję. Z drugiej jednak strony, po dwunastu książkach może irytować niechęć do poprawy, bądź co bądź, rażących błędów.
Podsumowując - Pierwsza spowiedniczka rozbudziła moją ciekawość. I choć Miecz prawdy miałam w planach, tak teraz jestem przekonana, że sięgnę po ten cykl znacznie wcześniej.
Cykl Miecz prawdy Terry'ego Goodkinda znany jest niemal każdemu miłośnikowi fantasy. Często też pojawia się na wszelakich listach zawierających klasykę literatury fantastycznej. Jednak te dwanaście książek nieco podzieliło czytelników - jedni twórczość Goodkinda uwielbiają, inni wytykają błędy. Niemniej jednak zawsze chciałam sięgnąć po któryś z tomów Miecza prawdy. Teraz...
więcej Pokaż mimo to