Jak już wcześniej wspominałam, najpierw była bajka w wersji animowanej, a potem książka. Kiedy czytałam o zmaganiach Krecika ze spełnieniem swojego marzenia o posiadaniu niebieskich spodenek z kieszeniami, moja wówczas kilkuletnia córunia po prostu oszalała na ich punkcie. I nic tylko ona chce takie spodnie mieć i koniec. I chociaż jestem raczej osobą nie ulegającą naciskom, a w szczególności dziecięcym kaprysom, tym razem pękłam. Ale wiecie dlaczego? Bo wiedziałam, że moja mała kruszyna je w pełni wykorzysta. Ciągle coś upychała po kieszonkach, nawet spódniczki musiały takowe posiadać, więc te niebieskie dżinsowe ogrodniczki ode mnie dostała!
Serdecznie polecam.

Jak już wcześniej wspominałam, najpierw była bajka w wersji animowanej, a potem książka. Kiedy czytałam o zmaganiach Krecika ze spełnieniem swojego marzenia o posiadaniu niebieskich spodenek z kieszeniami, moja wówczas kilkuletnia córunia po prostu oszalała na ich punkcie. I nic tylko ona chce takie spodnie mieć i koniec. I chociaż jestem raczej osobą nie ulegającą...

Pierwszorzędna lektura, 2,5 letnia córka słucha z zaciekawieniem.
Podoba mi się sposób w jaki pokazano, że każdy w tej społeczności ma coś do zaoferowania innym. Urzeka mnie też to, że bohaterowie żywo interesują się losem spodenek i im kibicują, a także to, że potrafią wyrażać uznanie dla efektów pracy innych.
Moment, w którym krecik mierzy swoje spodenki jest zwieńczeniem wysiłku wielu postaci (jest to dla mnie wzruszające, bowiem prawdopodobnie może czuć się podwójnie szczęśliwy - że spełnił marzenie, ale też że przekonał się jak bardzo może polegać na swoim środowisku).
(EDIT: Warto zauważyć także, jak pod pretekstem pozornie banalnej historyjki o spodenkach autor przybliża proces tkania materiału (a także utrwala przekazaną wiedzę poprzez powtórzenia). Niby mimochodem, a jednak jest tu podana solidna dawka wiedzy o świecie!)

Pierwszorzędna lektura, 2,5 letnia córka słucha z zaciekawieniem.
Podoba mi się sposób w jaki pokazano, że każdy w tej społeczności ma coś do zaoferowania innym. Urzeka mnie też to, że bohaterowie żywo interesują się losem spodenek i im kibicują, a także to, że potrafią wyrażać uznanie dla efektów pracy innych.
Moment, w którym krecik mierzy swoje spodenki jest...

Krecik chciałby mieć spodenki. Takie z dużymi kieszeniami, żeby zmieściły się w nich wszystkie ważne skarby. Z pozoru nieziszczalne marzenie spełnia z pomocą przyjaciół. Żabka pomaga moczyć len, bocian go międli, jeż czesze, pająki przędą nić, mrówki tkają, a rak i ptaszek trzciniak kroją i zszywają. I już Krecik może się cieszyć z posiadania spodenek. Bo na przyjaciół zawsze można liczyć.

Krecik chciałby mieć spodenki. Takie z dużymi kieszeniami, żeby zmieściły się w nich wszystkie ważne skarby. Z pozoru nieziszczalne marzenie spełnia z pomocą przyjaciół. Żabka pomaga moczyć len, bocian go międli, jeż czesze, pająki przędą nić, mrówki tkają, a rak i ptaszek trzciniak kroją i zszywają. I już Krecik może się cieszyć z posiadania spodenek. Bo na przyjaciół...

Ano.
"... Ach joooooo... " to chyba największy klasyk jaki może być jeśli chodzi o przygody Krecika :-D
"dziekujoo"

Ano.
"... Ach joooooo... " to chyba największy klasyk jaki może być jeśli chodzi o przygody Krecika :-D
"dziekujoo"

Bardzo mądra i pouczająca książeczka:)

Bardzo mądra i pouczająca książeczka:)

Fajna książeczka pokazująca, ile etapów potrzeba by stworzyć spodenki.

Fajna książeczka pokazująca, ile etapów potrzeba by stworzyć spodenki.