rozwińzwiń

Ocalił mnie kowal

Okładka książki Ocalił mnie kowal Izabela Stachowicz
Okładka książki Ocalił mnie kowal
Izabela Stachowicz Wydawnictwo: W.A.B. literatura piękna
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2013-03-06
Data 1. wyd. pol.:
1956-01-01
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377478073
Tagi:
II wojna światowa powieść polska
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Wola istnienia



1097 48 165

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
85 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
321
146

Na półkach: ,

Styl pisarski bardzo mi przypomina cudowna Stafanię Grodzieńską. Pomimo tragicznych czasów, humor i dystans autorki jest niesamowity. Z pewnością sięgnę po inne książki Stachowiczowej .

Styl pisarski bardzo mi przypomina cudowna Stafanię Grodzieńską. Pomimo tragicznych czasów, humor i dystans autorki jest niesamowity. Z pewnością sięgnę po inne książki Stachowiczowej .

Pokaż mimo to

avatar
224
22

Na półkach:

Podobała mi się. Za humor i opisy osób, które poznała bohaterka książki. Pozytywna historia.

Podobała mi się. Za humor i opisy osób, które poznała bohaterka książki. Pozytywna historia.

Pokaż mimo to

avatar
160
116

Na półkach:

Historia mało wiarygodna, ale napisana tak, że aż dziw że można tak pogodnym językiem pisać o tak strasznych doświadczeniach.
Mimo, że unikam dystopii i wszelkich gorzkich rozliczeń z przeszłością, tą krótką książeczkę czytało mi się dobrze i ją polecam.

Historia mało wiarygodna, ale napisana tak, że aż dziw że można tak pogodnym językiem pisać o tak strasznych doświadczeniach.
Mimo, że unikam dystopii i wszelkich gorzkich rozliczeń z przeszłością, tą krótką książeczkę czytało mi się dobrze i ją polecam.

Pokaż mimo to

avatar
0
0

Na półkach: , ,

To niezwykła opowieść. Po różowej trylogii te wspomnienia ściągają człowieka skutecznie "do parteru". Wyobraźcie sobie moją minę, gdy na cmentarzu w Leszczynach (gdzie szukałam grobu babki Marii Skłodowskiej-Curie oraz rodziców St. Żeromskiego) stanęłam przed zniszczoną tabliczką nagrobną Marianny Wyderki...

To niezwykła opowieść. Po różowej trylogii te wspomnienia ściągają człowieka skutecznie "do parteru". Wyobraźcie sobie moją minę, gdy na cmentarzu w Leszczynach (gdzie szukałam grobu babki Marii Skłodowskiej-Curie oraz rodziców St. Żeromskiego) stanęłam przed zniszczoną tabliczką nagrobną Marianny Wyderki...

Pokaż mimo to

avatar
191
9

Na półkach:

super jezyk, super historia

super jezyk, super historia

Pokaż mimo to

avatar
1775
724

Na półkach: , , , ,

W końcu. W końcu udało mi się to dorwać.
Większość książek Czajki-Stachowicz przeczytałam na studiach (oferta BUW-u zaskakuje),udało mi się nawet znaleźć w Bibliotece Narodowej "Pieśni żałobne getta", wydane w 1946 roku. Do szczęścia brakowało mi tylko "Ocalił mnie kowal", a że studencki budżet nie pozwalał na zakup, a BUW długo tego nie miał...
Czajka-Stachowicz znana jest jako wielka mitomanka, która ubarwiała swoją biografię rozmaitymi przygodami i postaciami. Do dziś nie do końca wiadomo, co zmyśliła, a czego nie.
Książki wspomnieniowe jej autorstwa czytałam z myślą, że nie mogę brać ani jednego zdania jako pewnik. Podobnie było z "Ocalił mnie kowal". Niby historia ocalenia autorki wygląda prawdopodobnie, ale ciężko mi było w nią wierzyć.
Zwłaszcza, że ukrywała się w domu pełnym nieznanych sobie Żydów (co sama zaznacza),a podczas likwidacji getta słyszała, jak Niemcy zabijają Adelę Tuwim, matkę Juliana. Nie klei mi się to.
Czyta się dobrze, opowieść jest spójna, moim zdaniem można po nią sięgnąć.

W końcu. W końcu udało mi się to dorwać.
Większość książek Czajki-Stachowicz przeczytałam na studiach (oferta BUW-u zaskakuje),udało mi się nawet znaleźć w Bibliotece Narodowej "Pieśni żałobne getta", wydane w 1946 roku. Do szczęścia brakowało mi tylko "Ocalił mnie kowal", a że studencki budżet nie pozwalał na zakup, a BUW długo tego nie miał...
Czajka-Stachowicz znana...

więcej Pokaż mimo to

avatar
595
84

Na półkach: ,

Izabela „Bella” Czajka Stachowicz – polska pisarka żydowskiego pochodzenia. Mająca pecha urodzić się w niewłaściwych czasach. Zamknięta w warszawskim getcie uciekła z niego do getta otwockiego, by musieć się stamtąd równie szybko ewakuować. Została ocalona dzięki tytułowemu kowalowi i jego rodzinie. Czytając tego typu literaturę, serce rośnie na myśl o tym, że są (a wierzę w to, że i teraz ) ludzie, którzy dla ratowania innych są w stanie poświęcić wszystko, łącznie z własnym życiem. Książka pisana w formie listu do przyjaciółki Janki, przybliża życie autorki. I cóż się okazuje? W tym żuciu nie ma nuty skargi. Jest za to radość życia i głód wiedzy. Nawet w tak ciężkich czasach Izabela woli przeczytać książkę, zamiast zjeść pożywne danie. Woli swój posiłek ofiarować komuś, kto jest bardziej doświadczony przez życie. I nawet, kiedy musi uciekać z kolejnej bezpiecznej przystani, nie buntuje się przeciwko światu, ludziom, niesprawiedliwości. Wszystko przyjmuje z pokorą. A uciekając na horyzoncie widzi tylko jasność...

Izabela „Bella” Czajka Stachowicz – polska pisarka żydowskiego pochodzenia. Mająca pecha urodzić się w niewłaściwych czasach. Zamknięta w warszawskim getcie uciekła z niego do getta otwockiego, by musieć się stamtąd równie szybko ewakuować. Została ocalona dzięki tytułowemu kowalowi i jego rodzinie. Czytając tego typu literaturę, serce rośnie na myśl o tym, że są (a wierzę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
187
16

Na półkach: ,

Jest to pierwsza książka Izabeli Stachowicz, po którą sięgnęłam. Książkę kupiłam już dawno temu. Zaintrygował mnie jej tytuł. Z opisu na okładce wiedziałam, że będzie to opowieść o wojnie, żydach, strachu i próbie ujścia z życiem. Jednakże długo nie mogłam zdecydować się, żeby ją przeczytać. Spodziewałam smutnych a raczej przerażających historii o tych okropnych czasach. Tymczasem była to bardzo przyjemna lektura. Pomimo scenerii wydarzeń jest to książka pełna humoru. Główna bohaterka jest bardzo pogodną postacią i w bardzo ujmując sposób opowiada historię swojego życia, a w zasadzie ten okres kiedy udało jej się uciec z getta w Otwocku i znalazła się pod opieką rodziny tytułowego Kowala. Nie mogę się doczekać, kiedy poznam kolejne losy bohaterki. Polecam tę lekturę!

Jest to pierwsza książka Izabeli Stachowicz, po którą sięgnęłam. Książkę kupiłam już dawno temu. Zaintrygował mnie jej tytuł. Z opisu na okładce wiedziałam, że będzie to opowieść o wojnie, żydach, strachu i próbie ujścia z życiem. Jednakże długo nie mogłam zdecydować się, żeby ją przeczytać. Spodziewałam smutnych a raczej przerażających historii o tych okropnych czasach....

więcej Pokaż mimo to

avatar
349
121

Na półkach: , ,

Każda historia holokaustu jest inna, tak jak inny jest każdy człowiek. Wszystkie je jednak łączy strach,ból po stracie bliskich i ogromna wola życia.

Nie inaczej jest i we wspomnieniach Izabeli Czajki Stachowiak. Choć ta historia wybiega nieco poza ogólnie przyjęty kanon opowieści ukrywających się w czasie wojny Żydów,to jednak nadal przeszywa do głębi. Prawdziwa,szczera,momentami zabawna opowieść o wojennych losach autorki niesamowicie wciąga. Forma rozmowy Czajki z Janką jest próbą rozliczenia się z przeszłością. Jednocześnie zastosowana przez autorkę narracja sprawia, że czytelnik ma wrażenie jakby siedział z nią przy wielkim drewnianym stole i popijając herbatę z porcelanowej filiżanki wysłuchiwał wojennych zwierzeń.

Czy warto po nią sięgnąć?
ZDECYDOWANIE!

Każda historia holokaustu jest inna, tak jak inny jest każdy człowiek. Wszystkie je jednak łączy strach,ból po stracie bliskich i ogromna wola życia.

Nie inaczej jest i we wspomnieniach Izabeli Czajki Stachowiak. Choć ta historia wybiega nieco poza ogólnie przyjęty kanon opowieści ukrywających się w czasie wojny Żydów,to jednak nadal przeszywa do głębi....

więcej Pokaż mimo to

avatar
205
41

Na półkach: , ,

Kto jak nie ona?
Właśnie. Kto jak nie ona potrafi w taki sposób opowiedzieć historię swojego życia. Mimo całego zła, które zostało wyrządzone Bella nadal potrafi w magiczny sposób prowadzić nas przez swoje wspomnienia odejmując bólu i cierpienia. Nikt jak ona nie potrafi w nawet najbardziej dramatycznych sytuacjach nadać sprawom wręcz komicznego gdzieniegdzie obrotu.
Wspaniała wzruszająca książka o miłości do bliźnich, wzajemnej pomocy i wsparciu.

Kto jak nie ona?
Właśnie. Kto jak nie ona potrafi w taki sposób opowiedzieć historię swojego życia. Mimo całego zła, które zostało wyrządzone Bella nadal potrafi w magiczny sposób prowadzić nas przez swoje wspomnienia odejmując bólu i cierpienia. Nikt jak ona nie potrafi w nawet najbardziej dramatycznych sytuacjach nadać sprawom wręcz komicznego gdzieniegdzie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    127
  • Przeczytane
    102
  • Posiadam
    40
  • Ulubione
    6
  • Historia
    3
  • Teraz czytam
    2
  • II wojna światowa
    2
  • Z wojną w tle
    2
  • Polskie
    2
  • 2013
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ocalił mnie kowal


Podobne książki

Przeczytaj także