7/10 – BARDZO DOBRY

Ann Slavik jest młodą prawniczką z dużej metropolii, prawdziwą kobietą sukcesu. Przed laty wyrwała się z rodzinnego miasteczka, aby postawić na rozwój swojej kariery. Teraz wraz ze swoją córką i obecnym partnerem powraca do Lockwood, aby odwiedzić ciężko chorego ojca. Na miejscu okazuje się, że tubylcy wykazują niepokojąco żywe zainteresowanie Ann i jej bliskimi, a koszmary dręczące kobietę od pewnego czasu, narastają na sile i stają się coraz bardziej sugestywne. Na domiar złego dwójka niezwykle niebezpiecznych psychopatów, którzy uciekli ze szpitala psychiatrycznego, zmierza do Lockwood. Jakie tajemnice kryje za sobą to małe miasteczko i jego mieszkańcy? Czy zbliżające się ekwinokcjum ma dla nich jakieś szczególne znaczenie?

Perwersyjna i brutalna – to dwa pierwsze słowa jakie przychodzą mi na myśl po przeczytaniu powieści Edwarda Lee pod tytułem "Sukkub". Na pewno nie jest to książka dla ludzi wrażliwych i pruderyjnych, bowiem po brzegi wypełniona jest sugestywnymi i drobiazgowymi opisami brutalnych morderstw oraz wyuzdanego seksu, często występującego w formie upokarzających i bestialskich gwałtów. Co ciekawe tymi poniżanymi są tutaj głównie mężczyźni, kobiety zaś nie są wcale płcią słabszą, wręcz przeciwnie, są silne i wyjątkowo okrutne. Lee używa w swej powieści bardzo dosadnego języka, co nie musi podobać się każdemu czytelnikowi. Być może w niektórych momentach szokuje nieco na siłę i prawdopodobnie mógłby być bardziej subtelny. Z drugiej strony tytułowy sukkub to demon przybierający postać pięknej kobiety, kuszącej mężczyzn współżyciem seksualnym, w celu zawładnięcia ich dusz. Książka o takiej tematyce musi być więc silnie nasycona seksem, przemocą i wulgaryzmami, by być wiarygodna. Na szczęście oprócz mocnego przekazu słownego "Sukkub" posiada również intrygującą fabułę zwieńczoną niepokojącym finałem. Autor sprawnie buduje nastrój powieści, która jak na dobry horror przystało budzi poczucie grozy. W każdym bądź razie dla mnie jako reprezentanta płci brzydkiej, przedstawienie kultu społeczności matriarchalnej, opartej na brutalnym zniewoleniu i upokarzaniu mężczyzn jest wyjątkowo przerażające.

Powieść Edwarda Lee to horror mocny i brutalny, bardzo dosadny w swoim przekazie. Przez książkę przechodzi się bardzo płynnie, aczkolwiek trzeba sobie zdawać sprawę, że w czytelniku wyczulonym na wulgaryzmy i nadmierną brutalność, treści w niej zawarte, mogą wywoływać poczucie buntu. „Sukkub” jednych zachwyci, innych odrzuci, tak więc każdy czyta na własną odpowiedzialność.

7/10 – BARDZO DOBRY

Ann Slavik jest młodą prawniczką z dużej metropolii, prawdziwą kobietą sukcesu. Przed laty wyrwała się z rodzinnego miasteczka, aby postawić na rozwój swojej kariery. Teraz wraz ze swoją córką i obecnym partnerem powraca do Lockwood, aby odwiedzić ciężko chorego ojca. Na miejscu okazuje się, że tubylcy wykazują niepokojąco żywe zainteresowanie Ann i jej...