Ciekawa, bo historia oparta na faktach historycznych o potężnej organizacji płatnych trucicielek, których wpływy sięgały aż na dwór ówczesnego króla Francji Ludwika XIV "Króla Słońce". Jak możemy przeczytać w nocie historycznej na końcu książki, informacje o życiu i czynach tych kobiet pochodzą z ich własnych zeznań złożonych na torturach w trakcie głośnej podówczas "Sprawy trucizn" ( i teraz powiedzcie mi że nie jesteście zainteresowani lekturą? - do tych którzy lubią tego rodzaju powieści;))
Mimo tego, że uważam że powieść byłaby ciekawsza bez wątku fantasy (główna bohaterka wróżbitka Morville potrafi czytać z tafli wody) i bez tak wielu jej dramtycznych rodzinnych wydarzeń (bo wygląda to momentami trochę na naciąganą bajeczkę o Kopciuszku) powieść bardzo dobrze się czyta.
Paryż XVII wiek, wróżbiarze, astrolodzy, czary, afrodyzjaki, trucizny, czarne msze etc. Nie jestem przekonana że tak bardzo jak paniom, powieść przypadnie do gustu panom ale ja już na liście "must have" umieściłam kolejną pozycję Riley "Księga Małgorzaty".

Ciekawa, bo historia oparta na faktach historycznych o potężnej organizacji płatnych trucicielek, których wpływy sięgały aż na dwór ówczesnego króla Francji Ludwika XIV "Króla Słońce". Jak możemy przeczytać w nocie historycznej na końcu książki, informacje o życiu i czynach tych kobiet pochodzą z ich własnych zeznań złożonych na torturach w trakcie głośnej podówczas...