"Rozsypane życie" Karen McQuestion to ciepła opowieść, która pokazuje, że w życiu najważniejsi są ludzie.
Skyla, młoda mężatka i mama kilkuletniej Nory, dopiero po ślubie zasmakowała stabilności i bezpieczeństwa. Wcześniej przenosiła się z miejsca na miejsce, straciła oboje rodziców i nauczyła się nieufności i dystansu w stosunku do ludzi.
Jej poukładane życie małżeńsko-rodzinne zaczyna jednak stopniowo się zmieniać pod wpływem jej nowej sąsiadki Roxanne, wesołej i pogodnej mamy kilkorga dzieci. Te tak różne kobiety znajdują wspólny język i zaprzyjaźniają się ze sobą. Także i Skyla zaczyna się zmieniać i otwierać na to co nowe.
Ale dopiero tragedia w rodzinie Roxanne pozwoli Skyli zupełnie inaczej spojrzeć na siebie i ludzi, których los postawił na jej drodze.
Wzruszająca, ciepła, poruszająca historia. Polecam ❤️

"Rozsypane życie" Karen McQuestion to ciepła opowieść, która pokazuje, że w życiu najważniejsi są ludzie.
Skyla, młoda mężatka i mama kilkuletniej Nory, dopiero po ślubie zasmakowała stabilności i bezpieczeństwa. Wcześniej przenosiła się z miejsca na miejsce, straciła oboje rodziców i nauczyła się nieufności i dystansu w stosunku do ludzi.
Jej poukładane życie...

Typowa książka obyczajowa. Napisana bardzo przyswajalnym językiem, traktująca o wielkiej przyjaźni dwóch sąsiadek i ogromnej miłości jednej z nich do dzieci.
Szkoda, że zakończenie jest takie smutne..... , niestety w codziennym życiu też zdarzają się takie sytuacje.
Lektura, która wciąga.

Typowa książka obyczajowa. Napisana bardzo przyswajalnym językiem, traktująca o wielkiej przyjaźni dwóch sąsiadek i ogromnej miłości jednej z nich do dzieci.
Szkoda, że zakończenie jest takie smutne..... , niestety w codziennym życiu też zdarzają się takie sytuacje.
Lektura, która wciąga.

Dla mnie taka sobie, tzn fajna, ale jakoś nie trzyma w napięciu. No może dopiero końcówka. Ogólnie tematyka fajna, ale myślę, że napisana trochę w nudny sposób...

"Najwspanialszym doświadczeniem podczas ciąży było odczuwanie ruchów dziecka. Dwoje ludzi mieszka we mnie- pomyślała, kiedy dowiedziała się, że będzie mieć bliźniaki. Zawsze wyobrażała sobie, że dzieci w jej brzuchu pływają sobie beztrosko, jakby łono było luksusowym nadmorskim kurortem dla jeszcze nienarodzonych- unoszenie się na wodzie, relaks, a potem sączenie napojów przy barze" -fragment

Dla mnie taka sobie, tzn fajna, ale jakoś nie trzyma w napięciu. No może dopiero końcówka. Ogólnie tematyka fajna, ale myślę, że napisana trochę w nudny sposób...

"Najwspanialszym doświadczeniem podczas ciąży było odczuwanie ruchów dziecka. Dwoje ludzi mieszka we mnie- pomyślała, kiedy dowiedziała się, że będzie mieć bliźniaki. Zawsze wyobrażała sobie, że dzieci w jej...

Zaskakująco dobra. Przeczytałam już kilka pozycji z serii "Zaczytaj się" i po każdej byłam rozczarowana. Miały być przyjemne, "babskie", romantyczne, urzekająca, a przeważnie były po prostu nudne. Inaczej było w tym przypadku. Historia głównej bohaterki pochłonęła mnie bez reszty. I mimo, że przez większość książki prawie nic się nie dzieje, to mimo to czyta się chętnie i łakomie. I to jest fenomenalne!

Zaskakująco dobra. Przeczytałam już kilka pozycji z serii "Zaczytaj się" i po każdej byłam rozczarowana. Miały być przyjemne, "babskie", romantyczne, urzekająca, a przeważnie były po prostu nudne. Inaczej było w tym przypadku. Historia głównej bohaterki pochłonęła mnie bez reszty. I mimo, że przez większość książki prawie nic się nie dzieje, to mimo to czyta się chętnie i...

Książka jest właściwie całkiem dobra. Autorka - Karen McQuestion - nawet mnie zaskoczyła. Nie spodziewałam się po tej taniej książce z marketu takiego pozytywnego odbioru emocjonalnego.
Historia jest zgrabnie napisana, jest nieco tajemnicy, dużo ludzkich uczuć i emocji, jest też smutna część życia oraz afirmacja rodziny jako takiej. Podkreślona jest wartość przyjaźni, związków rodzinnych i doceniania tego, co i kogo ma się wokół siebie.
Moim zdaniem w powodzi tanich i byle jakich czytadeł ta pozycja jest całkiem dobra. Potrafi wzruszyć, skłonić do chwili refleksji i przewartościowań, a to już starcza, by zachęcić do jej przeczytania.

Książka jest właściwie całkiem dobra. Autorka - Karen McQuestion - nawet mnie zaskoczyła. Nie spodziewałam się po tej taniej książce z marketu takiego pozytywnego odbioru emocjonalnego.
Historia jest zgrabnie napisana, jest nieco tajemnicy, dużo ludzkich uczuć i emocji, jest też smutna część życia oraz afirmacja rodziny jako takiej. Podkreślona jest wartość przyjaźni,...

Książka miła i sympatyczna, ale dość schematyczna i mająca na celu wyciskanie łez, a mi niestety z takimi książkami nie po drodze... Wiem jednak, że ja generalnie nie jestem dobrą grupą docelową dla tego typu lektur, więc nie będę się czepiać, bo poza tym co napisałam, nie było w niej nic złego. Moja bardzo subiektywna ocena: 5/10

Książka miła i sympatyczna, ale dość schematyczna i mająca na celu wyciskanie łez, a mi niestety z takimi książkami nie po drodze... Wiem jednak, że ja generalnie nie jestem dobrą grupą docelową dla tego typu lektur, więc nie będę się czepiać, bo poza tym co napisałam, nie było w niej nic złego. Moja bardzo subiektywna ocena: 5/10

Skyla i Roxanne. Ogień i woda. Dwa totalne przeciwieństwa. Ład i porządek kontra chaos. Rozsądek - głos serca. Czy dwie tak odmienne od siebie osoby, kobiety prowadzące zupełnie inne życie mogą się zaprzyjaźnić na śmierć i życie? Czy różnice między nimi da się pokonać? I co na to ich drugie połówki..? Ich dzieci, otoczenie...? Wreszcie - czy idealny świat pierwszej z nich naprawdę jest taki? A może to tylko ułuda, która prędzej czy później się rozsypie, a znajomość z nie do końca zorganizowaną matką piątki dzieci uświadomi bohaterce, co w życiu jest najważniejsze..?

Pozwolę sobie nie udzielać w tej chwili odpowiedzi na postawione powyżej pytania; w ten bowiem sposób zabrałabym potencjalnej czytelniczce/ czytelnikowi lwią część satysfakcji z lektury. Nie wspomnę też o owych tragicznych wydarzeniach rozgrywających się na ostatnich stronach powieści, ani o tym jak owe "okruchy życia poskładać w jedną całość". Napiszę tylko tyle: przeczytać warto. Naprawdę. Może wątek główny momentami nużyć, może się nam wydawać, że już za dużo wiemy o Skyli i Roxannie, możemy wydać o nich opinię i dalsza lektura może być uznana za bezcelową... jednak aby wydać właściwy osąd należy dojść do końca. Mimo, że dla niektórych może on być przewidywalny.

Autorka nakreśliła w swojej powieści dwa totalnie od siebie odmienne charaktery ludzkie, pokazała, że ludzie potrafią wejść w związki emocjonalne (bo przyjaźń do tej kategorii zaliczyć śmiało można) niezależnie od dzielących ich różnic, często wbrew otoczeniu. Liczy się to, co dana osoba nosi w środku, jakim tak naprawdę jest człowiekiem i czy potrafi podzielić się swoim wnętrzem z innymi. Pokazuje także, że warto wynagradzać własne złe czyny i odkupywać winy, zanim nie jest za późno. Mimo niedużej objętości zostaje w pamięci. Na długo. Naprawdę na długo.

Skyla i Roxanne. Ogień i woda. Dwa totalne przeciwieństwa. Ład i porządek kontra chaos. Rozsądek - głos serca. Czy dwie tak odmienne od siebie osoby, kobiety prowadzące zupełnie inne życie mogą się zaprzyjaźnić na śmierć i życie? Czy różnice między nimi da się pokonać? I co na to ich drugie połówki..? Ich dzieci, otoczenie...? Wreszcie - czy idealny świat pierwszej z nich...

Mało zaskakująca, ale w sam raz na sobotnie czy to niedzielne popołudnie.

Mało zaskakująca, ale w sam raz na sobotnie czy to niedzielne popołudnie.

Nie jest to książka, którą czyta się łatwo i przyjemnie. Z pozoru prosta fabuła przeradza się w pełną smutku i tragedii opowieść o uprzedzeniach, miłości i kruchości ludzkiego życia.

Nie jest to książka, którą czyta się łatwo i przyjemnie. Z pozoru prosta fabuła przeradza się w pełną smutku i tragedii opowieść o uprzedzeniach, miłości i kruchości ludzkiego życia.

Książka bardzo dobra. Mówi bardzo dużo o tym, jak ważna w życiu jest także przyjaźń.
Serdecznie polecam!

Książka bardzo dobra. Mówi bardzo dużo o tym, jak ważna w życiu jest także przyjaźń.
Serdecznie polecam!