Przeczytana, ale jakim kosztem? Janusza Ekierta kojarzę z Wielkiej gry i z romansu z Violettą Villas. Jako ekspert zawsze bardzo ciekawie opowiadał, słuchało się jego wywodów niezwykle przyjemnie i z zainteresowaniem, ale niestety pióro miał ciężkie. Dawno mnie żadna książka tak nie umęczyła. Co mi przeszkadzało najbardziej: sposób podania informacji, skupianie się na bzdurkach a o ciekawych rzeczach wspominanie w jednym zdaniu mimochodem, natłok nazwisk, pojawiających się w danej historii znikąd, brak chronologii (najpierw czytamy o śmierci a za chwilę nasz kompozytor hasa po mieście w najlepszym zdrowiu). Za to odejmuję sporo. Szkoda, bo widać, że Pan Janusz był skarbnicą wiedzy.

Przeczytana, ale jakim kosztem? Janusza Ekierta kojarzę z Wielkiej gry i z romansu z Violettą Villas. Jako ekspert zawsze bardzo ciekawie opowiadał, słuchało się jego wywodów niezwykle przyjemnie i z zainteresowaniem, ale niestety pióro miał ciężkie. Dawno mnie żadna książka tak nie umęczyła. Co mi przeszkadzało najbardziej: sposób podania informacji, skupianie się na...

Książka zawierająca mnóstwo faktów i anegdot z życia kompozytorów.Dowiemy się mnóstwa ciekawostek z życia Liszta,Wagnera,Bacha,Mozarta,i innych.Z jednej strony podobała mi się,z drugiej strony jednak pisana jest w sposób dość chaotyczny.Ten bałagan w przytaczaniu faktów razi i znacząco przeszkadza w odbiorze książki.Niemniej zachęcam do przeczytania.

Książka zawierająca mnóstwo faktów i anegdot z życia kompozytorów.Dowiemy się mnóstwa ciekawostek z życia Liszta,Wagnera,Bacha,Mozarta,i innych.Z jednej strony podobała mi się,z drugiej strony jednak pisana jest w sposób dość chaotyczny.Ten bałagan w przytaczaniu faktów razi i znacząco przeszkadza w odbiorze książki.Niemniej zachęcam do przeczytania.