Na ostrzu noża, tom 2

Okładka książki Na ostrzu noża, tom 2 Miroslav Žamboch
Okładka książki Na ostrzu noża, tom 2
Miroslav Žamboch Wydawnictwo: Fabryka Słów Cykl: Cykl o Koniaszu (tom 1) fantasy, science fiction
376 str. 6 godz. 16 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Cykl o Koniaszu (tom 1)
Tytuł oryginału:
Na ostřích čepelí
Wydawnictwo:
Fabryka Słów
Data wydania:
2011-07-15
Data 1. wyd. pol.:
2011-07-15
Liczba stron:
376
Czas czytania
6 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7574-461-3
Tłumacz:
Anna Jakubowska
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
27 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
204
103

Na półkach:

Lubię książki, w których bohater nie jest przystojniakiem, wiecie - takim, co wszystko umie i wszystko mu się udaje (nawet gdy padnie martwy to za 5 minut się otrzepie i lata to to dalej). Ta książka i ten bohater zdecydowanie nie należą do tej kategorii. Owszem, Koniasz sporo potrafi i ratuje się z naprawdę dużych opresji, ale zdecydowanie się przy tym potyka i poci. Nie brakuje mu przy tym umiejętności, bo jest świetnym wojownikiem i po mistrzowsku rzuca nożami, ale gdy trzeba to potrafi być dyplomatą z honorem i poczuciem lojalności. Ma przenikliwy umysł i z niego korzysta. A że jest zdrowo pokiereszowany na twarzy i ciele (sam też nieźle kiereszuje innych i to często ze skutkiem śmiertelnym dla tych ostatnich) i jest gościem zdecydowanie pod 50tkę - tym lepiej dla niego i dla mnie jako czytelniczki. Przyjemniej czyta się książki o bohaterze, który nie jest idealny. Podsumowując, nie sądziłam, że ten piękny inaczej najemnik skradnie moje czytelnicze serce. To początek naprawdę dobrego cyklu.

Lubię książki, w których bohater nie jest przystojniakiem, wiecie - takim, co wszystko umie i wszystko mu się udaje (nawet gdy padnie martwy to za 5 minut się otrzepie i lata to to dalej). Ta książka i ten bohater zdecydowanie nie należą do tej kategorii. Owszem, Koniasz sporo potrafi i ratuje się z naprawdę dużych opresji, ale zdecydowanie się przy tym potyka i poci. Nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
270
267

Na półkach:

"Na ostrzu noża" to pierwszy tom cyklu o Koniaszu, stanowiący jednocześnie opowieść dość domkniętą, którą można czytać jako jednotomówkę. To moje drugie spotkanie z tym cyklem, odświeżenie historii po latach - i musze przyznać, że nadal działa! "Na ostrzu noża" to ten rodzaj przygodowego fantasy, w którym śledzimy losy niezwykłego najemnika, "zabijaki" o złotym sercu i szpetnym licu. Choć w swym fachu Koniasz nie ma sobie równych, a z każdej opresji potrafi wyjść cało, jedynie z nowymi bliznami, to przyciąga kłopoty jak magnes: głównie za sprawą tego dobrego serducha, które nie pozwala mu się wycofać wtedy, kiedy podpowiada to rozsądek. "Na ostrzu noża" ma dla mnie wszystko to, czego oczekuję od dobrej przygodówki, dzięki czemu powrót do tej powieści był niczym innym jak samą przyjemnością. Składa się na to akcji i intrygi, cała plejada wyrazistych postaci, pewna dawka brutalności połączona z pojawiającym się w odpowiednich momentach humorem i ciętymi dialogami. Powieść potrzebuje chwili czasu na rozpęd - opowiada o wyprawie, a jak wiadomo, żeby wyprawa się udała, trzeba najpierw się do niej przygotować - ale jak już wskakuje na odpowiedni tor to trzyma w napięciu do samego końca, a my tylko przerzucamy kolejne strony, by dowiedzieć się: a) na jaką kolejną przeszkodę natrafi przedsięwzięcie, w którym bierze udział; b) jak uda mu się wyjść z kłopotów; c) kto za tym wszystkim stoi. Jeśli lubicie książki o zabijakach w typie Geralta - twardzieli z dusza romantyka - to koniecznie sięgnijcie po przygody Koniasza.

"Na ostrzu noża" prezentuje dość nietypową intrygę: najemnik zostaje wynajęty do pilnowania przedsięwzięcia, jakim jest przejście karawany z punktu A do punktu B, gdzie mają założyć osadę. Koniasz nie tylko musi ich pilnować - nie tylko przed zagrożeniem z zewnątrz, ale także sporami wewnątrz, bo to prawdziwa zbieranina ludzi szukających nowego miejsca do życia, ale także zadbać, by założyli osadę - tam obsiewali pola, hodowali bydło i powiększali rodziny. Z czasem zadanie to okazuje się coraz trudniejsze, a nasz najemnik więcej na nim traci niż zyskuje: jak jednak zostawić ludzi potrzebujących pomocy, a w szczególności piękną Krystynę?

Oprócz zaskakującej intrygi, powieść stoi postaciami. Koniasz niby jest typowym twardzielem (z nieodłączną nieśmiertelnością, nie ważne ile razy byłby dźgany),jakich wiele na kartach powieści low fantasy, ma jedna w sobie to coś: i nie chodzi wyłącznie o wygląd pozbawiony muskulatury Conana. Koniasz jest przede wszystkim szczery i uczciwy, a do tego oczytany: to zaden tam osiłek spod karczmy. Potrafi być brutalny, ale przejmuje się także losem ludzi powierzonych mu w opiekę. Podkreśla, że jest szpetny, ale skrywa duszę romantyka. Autor zadbał, aby nie tylko Koniasz zapadał w pamięć: purytański Kowalski, który przyciąga kobiety w potrzebie, wygadana Rezka, która umie się ustawić, by wyrwać się z burdelu, czy nawet młody chłopaczek, który od Koniasza uczy się życia: każdy ma swój charakterek, motywacje i rolę do odegrania. Na plus także relacje damsko-męskie: nietypowy trójkąt miłośny czy fakt, że nie każda kobieta leci na naszego twardziela; na sympatie musi sobie zasłużyć.

W powieści nie brakuje brutalności (w tym przemocy wobec kobiet),można by wręcz rzec, że krew leje się gęsto, a w całości nie brakuje zarówno momentów nieco słodszych, jak i bardzo gorzkich. To nic ambitnego, ale w kategorii literatury rozrywkowej świetnie się sprawdza. Choć mamy tu sporo schematów, to są one przełamywane w ciekawy sposób: twardziel o złotym sercu czy zamiana wielkiej wyprawy w bój na w zasadzie kupieckie przedsięwzięcie. Z jednej strony jest swojsko, z drugiej jest pozostawione miejsce do zaskakiwania czytelnika. Jest to ten rodzaj przygodowej fantastyki, do której lubię wracać, gdy w pamięci zatrą mi się szczegóły fabularne i na nowo dobrze bawić się w towarzystwie Koniasza.

"Na ostrzu noża" to pierwszy tom cyklu o Koniaszu, stanowiący jednocześnie opowieść dość domkniętą, którą można czytać jako jednotomówkę. To moje drugie spotkanie z tym cyklem, odświeżenie historii po latach - i musze przyznać, że nadal działa! "Na ostrzu noża" to ten rodzaj przygodowego fantasy, w którym śledzimy losy niezwykłego najemnika, "zabijaki" o złotym sercu i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1475
1003

Na półkach: ,

Z piórem Miroslava Žambocha zaprzyjaźniłam się przy okazji „walki” W służbie klanu. Później ogarnęłam przygodę jeszcze z kilkoma bohaterami, które autor firmował swoim nazwiskiem, ale ciągle zapomniałam o Koniaszu. Teraz postanowiłam nadrobić to małe niedopatrzenie i sięgnęłam po Na ostrzu noża, czyli powieść otwierającą cykl z zadziornym, inteligentnym najemnikiem.

Bliżej…
Koniasz to gość, przy którym wymiękają takie wymoczki jak Rambo czy inne Predatory. Jest najemnikiem pełną gębą. Potrafi gębę obić. Potrafi nożem rzucić. I mieczem wnętrzności policzyć też. Ale nie jest ordynarny ani okrutny. Mimo poharatanej mordy i równie wdzięcznie podrapanego ciałka, jest prawdziwym dżentelmenem i człowiekiem honoru. Nie zdradzi, kasy nie podwędzi, a i z kobietą bez jej zgody nie… wiadomo co. Jest przy tym obyty w towarzystwie, oprócz strzelania z kuszy potrafi także listy pisać i książki czytać. Nade wszystko jednak potrafi myśleć. I to tak skutecznie, że kiedy trybiki w jego głowie zaczynają się ruszać, drżyjcie nieprzyjaciele, bo z nim szans nie macie.
Nasz bohater staje przed dość nietypowym zadaniem. Na zlecenie bogatego kupca i jego wspólników ma bezpiecznie poprowadzić ponad tysiąc ludzi i założyć kolonię na ziemiach niczyich. Jak się można domyślić, nie będzie to łatwe zadanie.

Wycieczka na ziemie niczyje.
Moja pierwsza myśl po odłożeniu książki. Rambo i Chuck Norris przy Koniaszu, to mogą się schować. ;)

Poza tym, powieść ta to typowa przygodówka survivalowa, nasycona sporą dawką akcji (no może poza początkiem, gdzie Koniasz snuje się jak smród po gaciach i organizuje wyprawę),wzbogacona ciekawą intrygą, dobrze zarysowanym klimatem, fascynującym światem i ogólnie pomysłowym konceptem.

Główny bohater może prezencją nie grzeszy, ale zna się na swoim fachu, co podkreślane jest aż za często. Ponadto, ma porządek w głowie i w miarę, jak fabuła się rozwija, udoskonala się nie tylko w dziedzinie swojego rzemiosła, ale także w relacjach międzyludzkich. Dzięki temu podczas czytania możemy cieszyć się nie tylko opisanymi bitwami, ale także refleksjami dotyczącymi życia i związków.

Język powieści jest przyjazny dla czytelnika. Dialogi są dobrze dopasowane do sytuacji, a humor, czasami dosadny, zapobiega nudzie.

Podsumowując, Na ostrzu noża Miroslava Žambocha to bardzo dobrze napisana, pełna akcji przygodówka, która może trochę męczyć modułem nieśmiertelności głównego bohatera, ale poza tym czyta się ją bardzo przyjemnie.

Polecam fanom tego rodzaju fantastycznych powieści.

https://unserious.pl/2024/03/na-ostrzu-noza/

Z piórem Miroslava Žambocha zaprzyjaźniłam się przy okazji „walki” W służbie klanu. Później ogarnęłam przygodę jeszcze z kilkoma bohaterami, które autor firmował swoim nazwiskiem, ale ciągle zapomniałam o Koniaszu. Teraz postanowiłam nadrobić to małe niedopatrzenie i sięgnęłam po Na ostrzu noża, czyli powieść otwierającą cykl z zadziornym, inteligentnym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
176
76

Na półkach:

Świetna książka fantazy, w której wątki na końcu książki wydają się być zamknięte. Dziś u większości współczesnych autorów fantazy nie jest to normą. Wydaje mi się że jest to świetny materiał do ekranizacji. Wiele zwrotów akcji, intryg i przeciwności losu, co więcej bez plastikowego kiczu w którym wszystko idzie łatwo, lekko i przyjemnie.

Świetna książka fantazy, w której wątki na końcu książki wydają się być zamknięte. Dziś u większości współczesnych autorów fantazy nie jest to normą. Wydaje mi się że jest to świetny materiał do ekranizacji. Wiele zwrotów akcji, intryg i przeciwności losu, co więcej bez plastikowego kiczu w którym wszystko idzie łatwo, lekko i przyjemnie.

Pokaż mimo to

avatar
27
11

Na półkach:

Z nudów nie umierałem ale wiedźmin to to nie jest.

Z nudów nie umierałem ale wiedźmin to to nie jest.

Pokaż mimo to

avatar
66
59

Na półkach:

Ciekawa i wciągająca historia , którą dobrze się słuchało. Bohaterowie wyraźni i dający się zapamięta. Sam Koniasz to chudy, wysoki i szybki najemnik, czyli taki Rambo w wersji Fit. Zakończenie tej książki jest dla mnie bardzo satysfakcjonujące, takie słodko-gorzkie.

Ciekawa i wciągająca historia , którą dobrze się słuchało. Bohaterowie wyraźni i dający się zapamięta. Sam Koniasz to chudy, wysoki i szybki najemnik, czyli taki Rambo w wersji Fit. Zakończenie tej książki jest dla mnie bardzo satysfakcjonujące, takie słodko-gorzkie.

Pokaż mimo to

avatar
683
206

Na półkach:

Dark fantasy, brutalne, ze słodko-gorzkim zakończeniem. To druga książka Zambocha po którą sięgnęłam i tym razem również się nie zawiodłam. Świetny klimat i do tego postacie, z głównym bohaterem na czele, o szarej moralności. Mimo, że akcja czasem jest dosyć wolna to słuchałam powieści z zapartym tchem i byłam bardzo ciekawa co będzie dalej i jak skończy się intryga. No i ta książka podobała mi się bardziej niż pierwszy tom cyklu o Baklym. Na pewno sięgnę po kolejne powieści tego autora a i mogę z czystym sumieniem wam ją polecić :)

Dark fantasy, brutalne, ze słodko-gorzkim zakończeniem. To druga książka Zambocha po którą sięgnęłam i tym razem również się nie zawiodłam. Świetny klimat i do tego postacie, z głównym bohaterem na czele, o szarej moralności. Mimo, że akcja czasem jest dosyć wolna to słuchałam powieści z zapartym tchem i byłam bardzo ciekawa co będzie dalej i jak skończy się intryga. No i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1047
526

Na półkach:

Z ciekawością ,ale i z lekką rezerwą postanowiłam sprawdzić czy polecenia na grupie czytelniczej o tej serii są przesadzone. Jakie to jest dobre! Jest tu wszystko to co tak lubię : akcja, intrygi, wyścig z czasem. Jestem oczarowana. Bez zbędnej zwłoki sięgam po kolejny tom serii.

Z ciekawością ,ale i z lekką rezerwą postanowiłam sprawdzić czy polecenia na grupie czytelniczej o tej serii są przesadzone. Jakie to jest dobre! Jest tu wszystko to co tak lubię : akcja, intrygi, wyścig z czasem. Jestem oczarowana. Bez zbędnej zwłoki sięgam po kolejny tom serii.

Pokaż mimo to

avatar
285
188

Na półkach: ,

Survivalowo-przygodowo-soft-fantasy akcyjniak, w którym żaden z bohaterów nie ma zbroi fabularnej do przeżycia, bo sami są takimi badassami, że ich nie potrzebują. Knucia, intrygi, szastanie setkami tysięcy złotych na lewo i prawo, trupy padające w ilościach wręcz hurtowych, psy szczekają, a karawana jedzie dalej.

Survivalowo-przygodowo-soft-fantasy akcyjniak, w którym żaden z bohaterów nie ma zbroi fabularnej do przeżycia, bo sami są takimi badassami, że ich nie potrzebują. Knucia, intrygi, szastanie setkami tysięcy złotych na lewo i prawo, trupy padające w ilościach wręcz hurtowych, psy szczekają, a karawana jedzie dalej.

Pokaż mimo to

avatar
72
11

Na półkach:

Znawca ze mnie żaden. Dopiero odkrywam "fantasy" jednak na daną chwilę to taki poziom emocji równy zeru. Ale nie żałuję odsłuchania.

Znawca ze mnie żaden. Dopiero odkrywam "fantasy" jednak na daną chwilę to taki poziom emocji równy zeru. Ale nie żałuję odsłuchania.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    3 044
  • Chcę przeczytać
    1 030
  • Posiadam
    676
  • Ulubione
    111
  • Fantastyka
    96
  • Fantasy
    67
  • Chcę w prezencie
    33
  • Teraz czytam
    30
  • Audiobook
    12
  • Audiobooki
    11

Cytaty

Więcej
Miroslav Žamboch Na ostrzu noża Zobacz więcej
Miroslav Žamboch Na ostrzu noża, tom 2 Zobacz więcej
Miroslav Žamboch Na ostrzu noża Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także