Zachcianki. Dziesięć zmysłowych opowieści

Średnia ocen

                4,6 4,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Książki. Magazyn do czytania, nr 4 (61) sierpień 2023 Izabella Adamczewska, Marek Bieńczyk, Serge Bloch, Katarzyna Boni, Frédéric Boyer, Biserka Ćejović, Piotr Cieśliński, Jacek Dukaj, Jon Fosse, Jerzy Jarniewicz, Ignacy Karpowicz, Andrzej Leder, Renata Lis, Michał Nogaś, Wojciech Orliński, Piotr Paziński, Redakcja magazynu Książki, Maciej Robert, Salman Rushdie, Przemysław Sadura, Katarzyna Sawicka-Mierzyńska, Michał Sowiński, Magdalena Środa, Przemysław Staroń, Karolina Sulej, Katarzyna Surmiak-Domańska, Natalia Szostak, Joanna Tokarska-Bakir, Tomasz Ulanowski, Katarzyna Wężyk, Dorota Wodecka, Olga Wróbel
Ocena 7,5
Książki. Magaz... Izabella Adamczewsk...
Okładka książki Znak nr 812 / (1 / 2023) Miłosz Biedrzycki, Grzegorz Bogdał, Nick Bostrom, Roberto Calasso, Diana Dąbrowska, Jacek Dukaj, Kamil Fejfer, Julia Fiedorczuk, Jerzy Franczak, Olga Gitkiewicz, Stefan Klemczak, Dominika Kozłowska, Angelika Kuźniak, Anna Mateja, Klaudia Muca, Janusz Poniewierski, Zbigniew Rokita, Agata Sikora, Filip Springer, Adrian Stachowski, Redakcja Miesięcznika ZNAK
Ocena 8,1
Znak nr 812 / ... Miłosz Biedrzycki,&...
Okładka książki Utopay. Przyszłość wystawia rachunek Wojciech Chamier-Gliszczyński, Wojciech Chmielarz, Anna Cieplak, Jacek Dukaj, Paulina Hendel, Miłosz Horodyski, Grzegorz Kasdepke, Rafał Kosik, Wojciech Kuczok, Wojtek Miłoszewski, Zygmunt Miłoszewski, Daniel Odija, Łukasz Orbitowski, Mateusz Pakuła, Andrzej Pilipiuk, Grażyna Plebanek, Michał Protasiuk, Radek Rak, Anna Rozenberg, Barbara Sadurska, Magdalena Salik, Dominika Słowik, Bartosz Szczygielski, Wit Szostak, Cezary Zbierzchowski, Jakub Żulczyk
Ocena 6,2
Utopay. Przysz... Wojciech Chamier-Gl...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
4,6 / 10
353 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
692
318

Na półkach: , ,

NIE POLECAM. STRATA CZASU.
Męczyłam tę książkę od września 2018 do grudnia 2019, a więc ponad rok i o mało nie umarłam z nudów. Sięgnęłam, ponieważ pomyślałam sobie że mam niepowtarzalną okazje na "degustację" stylu aż dziesięciorga autorów, co zabierze o wiele mniej czasu niż przeczytanie dziesięciu książek i będę wiedziała na przyszłość po które sięgać, a które omijać. No dobrze, trójkę z nich czytałam wcześniej, chyba nawet czwórkę, ale spodobał mi się z nich tylko jeden. Więc - względy bezpieczeństwa - lepiej zainwestować mniej czasu w coś, co może mi nie zasmakować.
Pierwsza część opinii po przeczytaniu pierwszych 4 opowiadań:
Jeśli dam radę czytać toto dalej, to będę sukcesywnie wpisywać wrażenia pod kolejnymi opowiadaniami. Ale na razie mam ochotę tę książkę odłożyć.
Może przeplatana innymi rzeczami okaże się strawniejsza, powiedzmy jedno opowiadanie na 2-3 inne książki zabije niesmak, jaki mam po lekturze.
Nie wykluczam zmiany liczby gwiazdek. Opowiadań jest dziesięć więc za każde świetne powinna być jedna gwiazdka, za kiepskie - zero.
Na razie wypada jedna w sumie. Pół za świetne pióro Dębskiego i pół za świetny pomysł, zwłaszcza językowy, Dukaja (gorzej było z fabułą, ale wybaczam pretekstowość, bo nie o fabułę tu chodziło, a o popis. Za pawie okrzyki i nużące dłużyzny odjęłam pół gwiazdki)
02.09.18
1. Chutnik - okazała się zbyt dosłowna, zbyt kawę na ławę, zero finezji i w sumie 20 stron o niczym. No chyba że dla kogoś "czymś" jest dokładny opis seksu czy sytuacji wyjściowej bohaterek. Ja się nudziłam, bo nie porwał mnie ani język ani, tym bardziej fabuła. Zmysłowego czy intymnego nie było tam nic. Dwadzieścia stron o niczym. Boszsz... Jak można skopać taki temat! No dobra, powiedzmy, że krótkie formy tej autorce nie leżą, albo zachałturzyła.
2. Dębski - Świetne pióro, co widać od razu. Historia bardzo dobrze napisana, ale... cała para poszła w gwizdek.
Przesłanie? Jak z piosenek Eneja: Jest piękna dziewczyna, która leci na kogoś kto jest "lepszy" (w sensie bogatszy lub lepiej ustawiony) od bohatera. Po czym los się odwraca, bohater wskakuje oczko wyżej niż przeciwnik, dziewczyna dopiero wtedy go zauważa, a on może olać zdzirę.
Innymi słowy kompleks małego fiutka i zemsta zakompleksionego samca, który w tym czasie spija śmietankę od innej krowy. Głupawe. Szkoda świetnego pióra na taką puentę.
Kładę to na karb narzuconego tematu, który wyraźnie autorowi nie podszedł.
3. Dukaj - jak dotąd najciekawsze z przeczytanych opowiadań. Takie po którym coś zostaje, które pobudza do myślenia. Za to plus. Minusy?
a/ pan Dukaj to potworny gaduła. Nie jest w stanie zmieścić się w krótkiej formie. "Lód" ma 1054 strony (to o ponad 200 stron więcej niż "Małe życie" albo któraś z książek Bondy!!!) a opowiadanie 74!
Już wiem, że po "Lód" nie sięgnę, bo wprawdzie jestem pewna że znalazłabym tam złoto i diamenty, ale nie mam w sobie nic z górnika i fedrować mi się nie chce.
b/Językowo bardzo ciekawa, świetny i udany zabieg skonstruowania spójnego uniwersum, w którym większość ludzi posługuje się sześcioma zmysłami, a do tego opisanie tego uniwersum z perspektywy nietoty - mistrzostwo świata.
Niestety to mistrzostwo psuło poczucie, że pan Dukaj strasznie chce się przed czytelnikiem popisać, rozkłada ten swój pawi ogon, potrząsa piórami i krzyczy pawim głosem: "Patrzcie na mnie! Taki jestem mądry i inteligentny, taki rozum w sobie mam, że nie wiem gdzie on się we mnie mieści!" "Czy ktoś zauważył z was jasność, kiedy piszę? To jest intelektu blask, który mnie kołysze!"*
11.09.18
4. Gretkowska. Zaczyna się narzekaniem na ciężki los kobiet, a konkretnie na ciężki los bohaterki jako kobiety domowej stąpającej po piekle, chociaż przyglądając się życiu bohaterki pokazanemu w całym tym opowiadaniu powodów do narzekań nie widać. Ale to w sumie mało istotne, bo narzekanie przylepione do reszty jak zużyta guma do żucia. W sumie historia żadna: bohaterka robi zakupy w hipermarkecie myśląc o swoim ciężkim losie kobiety która chce pozwolić się wyzyskiwać i stąpa po piekle, po czym przenosi się o pustego chwilowo mieszkania przyjaciół, by dokończyć książkę, albowiem bohaterka pisarką jest (zupełnie jak u Michalak! Co za zbieg okoliczności). W mieszkaniu przyjaciół częstuje się perfumami Chanel nr 5 ponieważ dochodzi do wniosku, że skoro nie zabrali ich ze sobą w Alpy, to uznali za kiepskie perfumy, które się dawno przeżyły, może więc ich używać do woli. W lodówce znajduje otwartego szampana, którego musi dokończyć, żeby się nie zmarnował i cała reszta to sen, który ma po tym szampanie. Śni jej się mianowicie pierdząca Marylin Monroe robiąca laskę Freudowi. No powalające! Historia w sam raz do opowiedzenia u cioci na imieninach, bo tam każdy czuje się zobowiązany mówić, a nikt nikogo nie słucha. Nudą wieje, nic się nie dzieje, fabuły zero. Puenta? Że pierdzenie MM to był odgłos fajerwerków za oknem. Powalające odkrycie w sam raz na Nobla. A wszystko opisywane wyszukanym, kapiącym od metafor językiem. Ale nadal nuda. Zero punktów. Przede mną Kofta, wiem, że pisze lepiej niż Gretkowska, ale jednak wcześniej zaaplikuję sobie coś strawniejszego, bo duża porcja "Zachcianek" na raz może spowodować wymioty. Zaprawdę - zmysłowe opowiadania. Pierdzenie i wcieranie spermy we włosy faktycznie jest bardzo zmysłowe. Gratuluję wydawnictwu pomysłu i sugeruję codzienną lekturę do porannej kawy. Przez rok.

Po zmęczeniu reszty (grudzień 2019):
5. Kofta - jedno z lepszych, a biorąc pod uwagę całą drugą część - najlepsze opowiadanie, chociaż zaczynałam je czytać kilka razy, potem odkładałam, bo mnie nudziło, a w każdym razie odrywały mnie ciekawsze zajęcia i za jakiś czas wracałam znowu. Nieźle napisane, ciekawe, z jakąś myślą. /+1
6. Kuczok - ten człowiek ma poważne problemy ze sferą seksualną, oraz ze swoją przeszłością i niezbędnie wymaga długiej terapii u doświadczonego terapeuty. Nie widzę jednak powodu, by swoje ropiejące rany pokazywał obcym ludziom, do których zaliczam i czytelnika. A w każdym razie ja nie gustuję we wchodzeniu w cudzą duszę, a zadatków na terapeutę też nie mam. Dałabym minus jeden punkt, bo to było ohydne. To moje drugie spotkanie z tym autorem i zdecydowanie ostatnie.
7. Miłoszewski - najlepsze opowiadanie drugiej części, a może nawet najlepsze opowiadanie całego zbioru. Autor chyba jako jedyny poradził sobie z tematem. W dość przewrotny sposób, pokazując przy tym dobry warsztat. On i Dukaj są tymi, którzy usprawiedliwiają istnienie tego gniota.
8. Plebanek - ani zmysłowości, ani subtelności, za to mnóstwo wishful thinking 0 punktów to i tak zawyżona ocena. Moje pierwsze i zarazem ostatnie spotkanie z tą autorką. Już wiem, że się nie polubimy, w przeciwieństwie do chociażby Kofty, która jakoś pogłębiła swoje postacie, Plebanek jest płaska, płytka i nie ma mi niczego interesującego do powiedzenia
9. Tulli - historia dwóch starzejących się kobiet, jednej nieasertywnej, a drugiej wampirzycy. Może dla starzejących się nieasertywnych z mentalnością ofiary mogłaby być ciekawa. Nie moja bajka.
10. Twardoch - znudził mnie śmiertelnie. Być może byłam już zmęczona całym zbiorem i nie było mnie stać na to by rozwiązywać jakąś wątpliwą łamigłówkę. Przyznaję, że ostatnie opowiadanie przeleciałam po łebkach, ziewając i z radością odniosłam książkę do biblioteki. Nie wiem o czym było :) 0pkt

Ocena końcowa - nadal 1 punkt czyli gniot. NIE POLECAM.
STRATA CZASU.


*Nie gniewaj się Władek, ten geniusz jest naprawdę Twój, a reszta moja :)

NIE POLECAM. STRATA CZASU.
Męczyłam tę książkę od września 2018 do grudnia 2019, a więc ponad rok i o mało nie umarłam z nudów. Sięgnęłam, ponieważ pomyślałam sobie że mam niepowtarzalną okazje na "degustację" stylu aż dziesięciorga autorów, co zabierze o wiele mniej czasu niż przeczytanie dziesięciu książek i będę wiedziała na przyszłość po które sięgać, a które omijać. No...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    607
  • Przeczytane
    482
  • Posiadam
    191
  • Teraz czytam
    26
  • 2013
    13
  • 2014
    7
  • Ulubione
    6
  • Literatura polska
    6
  • Audiobooki
    5
  • E-book
    5

Cytaty

Więcej
Łukasz Dębski Zachcianki. Dziesięć zmysłowych opowieści Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także