Mój pan i władca
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Seria:
- Autobiografie: Moja historia
- Tytuł oryginału:
- My feudal lord
- Wydawnictwo:
- Amber
- Data wydania:
- 2012-06-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-06-06
- Liczba stron:
- 429
- Czas czytania
- 7 godz. 9 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324142866
- Tłumacz:
- Lidia Simbierowicz
- Tagi:
- Pakistan prawa kobiet przemoc polityk małżeństwo wspomnienia autobiografia
Wstrząsające wyznania przetłumaczone na 36 języków.
Szokująca literacka autobiografia żony pakistańskiego polityka, ujawniająca dramat muzułmańskiej
kobiety całkowicie podporządkowanej mężowi.
Miała wieść spokojne, luksusowe życie żony polityka u boku swego księcia z „baśni z 1001 nocy”.
Zamiast tego przeżyła trzynaście lat piekła...
Nie wiedziałam, jak długo mnie bił. Mogło to trwać minuty albo godziny, a może całą wieczność. Potem, zupełnie nagle, wszystko ustało. Jego wściekłość została zaspokojona…
Tehmina Durrani urodziła się we wpływowej pakistańskiej rodzinie. Kształciła się w tej samej szkole co Benazir Bhutto. Mustafa Khar, jeden z czołowych polityków pakistańskich, był jej miłością od pierwszego wejrzenia. Dla niego porzuciła pierwszego męża, zerwała z rodziną. Miała wieść spokojne, luksusowe życie żony polityka u boku swego księcia z „baśni z 1001 nocy”.
Zamiast tego przeżyła trzynaście lat piekła...
Jej poruszająca relacja z lat spędzonych z brutalnym mężem – upokorzeń, zdrad, bicia, karania, gwałtów, zniewolenia, izolacji od świata zewnętrznego – to zapis jej osobistej tragedii i dramatu tysięcy muzułmańskich kobiet, dla których w zdominowanym przez mężczyzn społeczeństwie mąż jest prawdziwym panem i władcą.
Ale ta książka to nie tylko przejaw buntu kobiety islamu przeciwko feudalnym regułom jej świata. Tehmina Durrani dedykuje ją wszystkim poniżanym kobietom – niezależnie od rasy, kultury, religii i kraju. To manifest odwagi – bo trzeba prawdziwej odwagi, by wyrwać się z zaklętego kręgu uświęconych tradycją okrucieństwa i tyranii, i odzyskać godność.
Dziś Themina Durrani mieszka w Lahore we wschodnim Pakistanie i aktywnie działa w organizacjach pozarządowych walczących z przemocą wobec kobiet. Książka Mój pan i władca została przetłumaczona na 36 języków i obsypana nagrodami na całym świecie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 456
- 403
- 118
- 12
- 11
- 9
- 8
- 5
- 4
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Już sam tytuł może naprowadzić swego czytelnika, że nie będzie to raczej lektura łatwa i przyjemna i zdecydowanie taka nie jest. Jest to książka w której autorka, Pakistanka urodzona w tzw. dobrze usytuowanej rodzinie, opisuje swoje własne przeżycia, których doświadczyła od momentu poślubienia swojego męża w wieku 17 lat, poprzez narodziny córki, następnie romans z charyzmatycznym politykiem, aż po czas jaki spędziła u jego boku już jako żona. Mogłoby się wydawać, że zrezygnowała z życia z pierwszym mężem i najstarszą córką oraz zerwała kontakty z rodziną, dla bajkowego i luksusowego życia jakie miała wieść u boku starszego od siebie polityka, jednakże nie do końca tak było. Niedługo po ślubie Tehmina przekonała się, że jej wspaniały Lew z Pendżabu, jak był nazywany jej drugi mąż, Mustafa Khar, nie jest taki wspaniały za jakiego uchodzi... okazał się zazdrosny, despotyczny oraz bardzo brutalny w odniesieniu do swojej żony. Mimo wszelkich krzywd jakich się dopuszczał względem Tehminy ona trwała przy jego boku przez 13 lat niezależnie od sytuacji politycznej i życiowej. Ich historia działa się w latach 70/80 XX wieku, więc w czasach sporych zmian i różnych rewolucji politycznych w tym kraju, mimo wszystko Tehmina wspierała zarówno swojego męża, jak i jego walkę polityczną, momentami miałam wrażenie, że byłby z niej zdecydowanie lepszy polityk niż z jej męża. Książka niezwykle ciekawa nie tylko dzięki historii tego małżeństwa, ale również dzięki kontekstowi historycznemu oraz politycznemu Pakistanu.
Już sam tytuł może naprowadzić swego czytelnika, że nie będzie to raczej lektura łatwa i przyjemna i zdecydowanie taka nie jest. Jest to książka w której autorka, Pakistanka urodzona w tzw. dobrze usytuowanej rodzinie, opisuje swoje własne przeżycia, których doświadczyła od momentu poślubienia swojego męża w wieku 17 lat, poprzez narodziny córki, następnie romans z...
więcej Pokaż mimo toCiężka emocjonalnie lektura. Dla mnie pod koniec zdecydowanie przegadana, jeśli chodzi o stronę polityczną. Największym rozczarowaniem okazał się dla mnie ojciec Tehminy - chorągiewka na wietrze jest mniej zmienna od niego - to nie mężczyzna, a marionetka bez charakteru. I pomyśleć, że mu współczułam życia u boku takiej żony. Jeśli chodzi o całość, to między życiem które znam, a tym z książki istnieją za duże różnice kulturowe, żebym mogła zrozumieć pobudki kierujące bohaterami.
Ciężka emocjonalnie lektura. Dla mnie pod koniec zdecydowanie przegadana, jeśli chodzi o stronę polityczną. Największym rozczarowaniem okazał się dla mnie ojciec Tehminy - chorągiewka na wietrze jest mniej zmienna od niego - to nie mężczyzna, a marionetka bez charakteru. I pomyśleć, że mu współczułam życia u boku takiej żony. Jeśli chodzi o całość, to między życiem które...
więcej Pokaż mimo toKsiążka jest nawet ciekawa aczkolwiek jak dla mnie za dużo polityki w niej.
Książka jest nawet ciekawa aczkolwiek jak dla mnie za dużo polityki w niej.
Pokaż mimo toPakistan, przełom lat 70/80 XX wieku. Urodzona w zamożnej pakistańskiej rodzinie Tehmina mając 17 lat, wychodzi za mąż. Będąc mężatką i matką, wdaje się w romans z wpływowym politykiem, którego następnie poślubia.
To jedna z moich ulubionych książek. Historia związku autorki z wpływowym politykiem, który zmienia jej życie w piekło. Luksusy przeplatane intrygami sprawiają, że niejednokrotnie musiałam sobie przypominać, że akcja działa się w Pakistanie – bo nie tak malował się ten kraj w moich myślach.
To nie jest książka o maltretowanej kobiecie. To książka o kobiecie, która popełniła błędy, która straciła odwagę i została stłamszona. To równocześnie historia kobiety, która znalazła w sobie siłę, by powiedzieć dość i przeciwstawić się swojemu oprawcy.
Pakistan, przełom lat 70/80 XX wieku. Urodzona w zamożnej pakistańskiej rodzinie Tehmina mając 17 lat, wychodzi za mąż. Będąc mężatką i matką, wdaje się w romans z wpływowym politykiem, którego następnie poślubia.
więcej Pokaż mimo toTo jedna z moich ulubionych książek. Historia związku autorki z wpływowym politykiem, który zmienia jej życie w piekło. Luksusy przeplatane intrygami sprawiają,...
Książkę czyta się szybko, a po pierwszej części chce się przeczytać drugą część. No i mam problem...
Książkę czyta się szybko, a po pierwszej części chce się przeczytać drugą część. No i mam problem...
Pokaż mimo tohttps://taka-jest-agata.blogspot.com/2019/07/tehmina-durrani-moj-pan-i-wadca.html
Czasami nawet gdy jesteśmy w związku, a nasze życie wydaje się być ustabilizowane, jedno spotkanie może zmienić wszystko…
Tehmina Durrani, autorka oraz główna bohaterka książki „Mój pan i władca” jest Pakistanką urodzoną w latach 50-tych ubiegłego wieku.
Pochodzi z dość zamożnej rodziny. Jej ojciec był dyrektorem jednych z linii lotniczych.
Jako dziecko była jedną z najbrzydszych córek Państwa Durrani.
W domu pełniła funkcję garderobianej swej eleganckiej, bardzo wymagającej matki.
Od małego miała kompleksy, wspierała ją jedynie ukochana babcia…
W czasie gdy chodziła do szkoły z internatem, poznała przyszłego męża-Anisa.
Szybko jednak okazało się, że nie kocha swego wybranka, a małżeństwo było dla Niej sposobem by opuścić dom rodzinny.
Tehmina znów była nieszczęśliwa…
Podczas jednego z wystawnych przyjęć, w których uczestniczyła razem z Anisem, poznała charyzmatycznego polityka Mustafę Khara, zwanego Lwem Pendżabu.
Elegancki, starszy o 20 lat mężczyzna, broniący interesów zwykłych obywateli, bardzo zaimponował młodej dziewczynie, jaką wtedy była autorka książki.
Wiedziała, że Mustafa miał wiele żon, które krzywdził i którymi pomiatał.
Ostatnią nawet znała…
To od Sherry dowiaduje się, z jak bardzo gwałtownym i niebezpiecznym mężczyzną ma do czynienia.
Nie wierzy jednak tym opowieścią, sądząc że kobiety w życiu wyjątkowego Pana Khara były nieodpowiednie i same prowokowały swój los…
Dla niej bowiem Mustafa jest spełnieniem marzeń- inteligentny, czuły, opiekuńczy…
Gdy decyduje się na rozstanie z Anisem i małżeństwo z Lwem Pendżabu, sytuacja diametralnie się zmienia.
Od tego momentu to ona jest celem ataków Mustafy- bita i poniżana znienacka, nigdy nie wie, co może sprowokować męża…
Charyzmatyczny polityk potrafi sprytnie Nią manipulować, wmawiając jej, że stracił panowanie na skutek jej zachowania. Umie też bardzo słodko przepraszać.
Wkrótce kobieta staje się zupełnie poddana małżonkowi. Zostaje również mistrzynią w kamuflowaniu skutków jego przemocy.
Gdy sytuacja polityczna w Pakistanie staje się niebezpieczna Tehmina wyjeżdża z Lwem do Anglii. Daje jej to możliwość bycia bliżej rodziny, która mieszka w Londynie.
Kobieta ma nadzieję, że zmieni to relacje w jej małżeństwie...
I w istocie zmienia… tyle, że na gorsze…
Mustafa wdaje się w romans z młodszą siostrą żony-Adilą.
Gdy Tehmina postanawia go opuścić, porywa dzieci…
Kobiecie nie pozostaje nic innego, jak trwać przy boku swego kata.
Po wielu latach na obczyźnie, małżonkowie wracają do Pakistanu. Mustafa zostaje z miejsca aresztowany…
Durrani zostaje głosicielką jego idei, oraz osobą walczącą o jego uwolnienie.
Jednym słowem zostaje Lwicą, walczącą o swego Lwa…
Nie żoną walczącą o męża, lecz sprzymierzeńcem walczącym o swego politycznego idola…
Gdy legendarny przywódca, zostaje uwolniony, Tehmina znów liczy na jego zmianę…
Czy ta zmiana się dokona?
Przeczytajcie sami…
Dla mnie „Mój pan i władca”, to historia tycząca się wielu kobiet uzależnionych od brutalnych, narcystycznych partnerów, mających nad nimi władzę.
To historia ogromnej kobiecej tragedii, z polityką w tle…
Autorka bardzo dobrze połączyła opis wątków z życia prywatnego z rysem sytuacji politycznej Pakistanu w latach 70-tych i 80-tych ubiegłego wieku.
Książka na pewno zostanie na długo w mojej pamięci…
https://taka-jest-agata.blogspot.com/2019/07/tehmina-durrani-moj-pan-i-wadca.html
więcej Pokaż mimo toCzasami nawet gdy jesteśmy w związku, a nasze życie wydaje się być ustabilizowane, jedno spotkanie może zmienić wszystko…
Tehmina Durrani, autorka oraz główna bohaterka książki „Mój pan i władca” jest Pakistanką urodzoną w latach 50-tych ubiegłego wieku.
Pochodzi z dość zamożnej rodziny. Jej...
Autorka opisuje swoją młodość pod władzą apodyktycznych rodziców, przede wszystkim nieczułej, oschłej matki, a następnie życie u boku pierwszego męża, a potem kolejnego, niestety despoty, pakistańskiego polityka Mustafy Khara, zwanego Lwem Pendżabu, z którym bierze ślub mimo ostrzeżeń pierwszej żony Khara. Pomimo brutalnego traktowania przez lata dzieli z nim wzloty i upadki, w tym także czas spędzony na emigracji i uwięzienie Khara za czasów dyktatury wojskowej. Na kartach książki pojawiają się m. in. Zulfikar Ali Bhutto, jego córka Benazir, gen. Zia Ul-Haq, premier Indii Indira Gandhi, a także inne znane postaci z lat 70-tych i 80-tych, wtedy to bowiem rozgrywa się akcja książki. Jednak widzimy tu też szerszą panoramę społeczną Pakistanu, kraju, który miał być ucieleśnieniem marzeń indyjskich muzułmanów o własnym państwie, a wciąż pozostawał krajem zdominowanym przez biedę, feudalizm i korupcję.
Nieco chaotyczny styl może sugerować, że napisała tę książkę osoba nienawykła do pisarstwa czy publicystyki (choć zastanawiam się, ile w tym roli Pani tłumaczki),niemniej autentyczność relacji nie cierpi na tym ani trochę. Wręcz przeciwnie, książka wciąga bez reszty, a czyta się ją bardzo szybko.
Oczywiście jest łatwo ulec pokusie stawiania jednoznacznych sądów i potępiać Autorkę za to, że przez tyle lat dawała sobą pomiatać, a nawet zdradzać. Jednak pamiętajmy, że pomimo swojej wysokiej pozycji społecznej, pozostawała obywatelką kraju, w którym kobiety nigdy nie miały wiele do powiedzenia. Pakistan to bowiem z jednej strony kraj wywodzący się z kręgu cywilizacji indyjskiej, z drugiej zaś zamieszkany w ogromnej większości przez muzułmanów. W jednej i drugiej kulturze kobiety zawsze musiały okazywać podporządkowanie mężom, ojcom i braciom.
Mimo to, i pomimo tego, że w Pakistanie, jak sama pisze, rozwód jest dla kobiety piekłem, w końcu zdecydowała się na ten krok. Mustafa Khar drwił, że będzie znana jedynie jako jego była żona. Odpowiedziała mu, że będzie na odwrót, że to on będzie znany jako były mąż Tehminy Durrani. Kto miał rację? Cóż, gdyby nie niniejsza książka, nie miałbym zielonego pojęcia o istnieniu tego pana. Tymczasem Pani Tehmina Durrani stała się żywym symbolem walki o prawa pakistańskich kobiet.
Autorka opisuje swoją młodość pod władzą apodyktycznych rodziców, przede wszystkim nieczułej, oschłej matki, a następnie życie u boku pierwszego męża, a potem kolejnego, niestety despoty, pakistańskiego polityka Mustafy Khara, zwanego Lwem Pendżabu, z którym bierze ślub mimo ostrzeżeń pierwszej żony Khara. Pomimo brutalnego traktowania przez lata dzieli z nim wzloty i...
więcej Pokaż mimo toKsiążeczka pt.: „Mój pan i władca” wpadła mi w oko podczas cotygodniowych zakupów. Można się więc łatwo domyślić gdzie ja nabyłam. Niestety była jedynym tomem z serii „Dramaty kobiet. Prawdziwe historie” – nie znalazłam nawet kontynuacji czyli 2 części, zatem finału historii Tehminy Durrani mogę się tylko domyślać... Mimo to opis z okładki zaciekawił mnie na tyle, że postanowiłam po nią sięgnąć. Niestety ten opis był chyba najciekawszym elementem lektury – i nie przesadzam zbytnio.
Autorka w swoich wspomnieniach bardzo dużo miejsca poświęca naświetleniu sytuacji historyczno-polityczno-społecznej swojego kraju. Ma to oczywiście plusy, gdyż czytelnik może w ten sposób bardzo dogłębnie poznać realia panujące w Pakistanie. Jednak nie spodziewałam się aż tylu tego typu konkretów (które zresztą po przeczytaniu od razu zapominałam) w pamiętniku muzułmanki. Drugim dominującym elementem tej książki jest biografia tytułowego pana i władcy czyli Mustafy Khara – prześladowcy, schizofrenika i sadysty, który swoje frustracje wyładowywał siłą na kobietach. Dopiero na trzecim miejscu pojawiają się opisy relacji z mężem i przeżyć Tehminy. Mam wrażenie, że autorka z niezrozumiałego dla mnie powodu odwróciła proporcje i to, co dla czytelnika mogłoby wydawać się najciekawsze, opisywała bardzo pobieżnie. Szkoda. Myślę, że bardziej dokładne opisywanie jej świata wewnętrznego, wzbogaciłoby treść.
Oczywiście mimo wszystko czytając tę książkę można uchwycić dramat kobiet żyjących w zdominowanym przez mężczyzn społeczeństwie muzułmańskim. Ciężko jest mi zrozumieć ich postępowanie, wybierają sobie na mężów feudalnych panów i godzą się na konsekwencje relacji opartej na całkowitym podporządkowaniu mężczyźnie. Hmm… to chyba nie jest odpowiednie słowo – podporządkowują się fanatycznym dominatorom bezgranicznie wyrzekając się własnego „ja”. I często nawet nie w imię miłości, lecz zaledwie zasad i „norm” społecznych. Ciężko to chyba zrozumieć ludziom żyjącym w cywilizowanej Europie.
Książka dość ciężka – zarówno ze względu na treść jak i formę. Być może jeśli spotkam gdzieś drugą część wspomnień Tehminy Durrani, to sięgnę po nią. Jednak nie będę jej szukać za wszelką cenę. Podejrzewam, że kolejne tomy serii będą podobne do tego, więc raczej sobie je odpuszczę.
Książeczka pt.: „Mój pan i władca” wpadła mi w oko podczas cotygodniowych zakupów. Można się więc łatwo domyślić gdzie ja nabyłam. Niestety była jedynym tomem z serii „Dramaty kobiet. Prawdziwe historie” – nie znalazłam nawet kontynuacji czyli 2 części, zatem finału historii Tehminy Durrani mogę się tylko domyślać... Mimo to opis z okładki zaciekawił mnie na tyle, że...
więcej Pokaż mimo toHistoria w pełni oddaje życie kobiet islamu które nie mają za dużego wyboru i często ich sprzeciw kończy się tragicznie. Polecam
Historia w pełni oddaje życie kobiet islamu które nie mają za dużego wyboru i często ich sprzeciw kończy się tragicznie. Polecam
Pokaż mimo toJedna z pierwszych, które czytałam, o innej, obcej kulturze, więc mam do niej wielki sentyment. Wróciłam po latach i nadal odbieram tak samo. Ciekawa, porywająca historia i dobry język.
Jedna z pierwszych, które czytałam, o innej, obcej kulturze, więc mam do niej wielki sentyment. Wróciłam po latach i nadal odbieram tak samo. Ciekawa, porywająca historia i dobry język.
Pokaż mimo to