Papilon, bo to on jest sprawcą zaistniałej sytuacji czytelniczej, wydał jakiś czas temu serię o małych, puchatych stworzonkach: "Klub Kociaków Słodziaków". Całość obejmuje około ośmiu tytułów. Każda z nich traktuje o innym kotku i jego właścicielce. Mnie dane było przeczytać "Wielką ucieczkę Dymka". W zasadzie nie trzeba trzymać się kolejności, ale fajnie jednak zacząć od pierwszej części, czyli "Nowy dom Imbirka". To w niej właśnie małe czytelniczki dowiadują się co to za tajemniczy klub i skąd się wzięła jego nazwa.
Nie będę Wam za dużo zdradzać, sami sprawdźcie :) Mały Dymek, szary jak dym z komina, jest "żywym srebrem". Wprost roznosi go energia i próbuje za wszelką cenę wydostać się z domu. Jego właścicielka - Maja, dba o swojego pupila jak potrafi. Jednak poza opieką nad kociakiem ma mnóstwo innych zajęć dodatkowych tak więc nie potrafi się zorganizować bez zaniedbywania choćby jednego z nich.
Książki te uczą dzieci empatii, szacunku do zwierząt, tego jak należycie się nimi opiekować, a także jak w przypadku Mai, pomagają zrozumieć, że nie damy rady robić wszystkiego na co mamy ochotę.
Więcej na blogu : http://www.zwyklamatka.pl/2016/09/dla-maych-dziewczynek-i-obuziakow.html

Papilon, bo to on jest sprawcą zaistniałej sytuacji czytelniczej, wydał jakiś czas temu serię o małych, puchatych stworzonkach: "Klub Kociaków Słodziaków". Całość obejmuje około ośmiu tytułów. Każda z nich traktuje o innym kotku i jego właścicielce. Mnie dane było przeczytać "Wielką ucieczkę Dymka". W zasadzie nie trzeba trzymać się kolejności, ale fajnie jednak zacząć od...

Sue Mongredien wyszła naprzeciw miłośnikom kotów i postanowiła stworzyć kilkutomową serię o naszych podopiecznych. Każda książka opowiada o jednym z sześciu kotów, którymi zajmuje się sześć dziewczynek.

Maja postanowiła zaopiekować się Dymkiem, ślicznym szarym kotkiem. Uczęszczała jednak na wiele zajęć dodatkowych i nie zawsze mogła poświęcić swojemu pupilowi tyle czasu, ile by chciała. Dodatkowo Dymek cały czas chciał wyjść na zewnątrz, choć był na to jeszcze za mały...

Po zakończeniu pierwszego tomu od razu postanowiłam zapoznać się z kolejnym. Fabuła jest ze sobą powiązana, a tym razem mogłam poczytać o moim ulubieńcu, czyli Dymku. Autorka starała się nam uświadomić, że należy zaplanować swój czas, aby zdążyć wszystko wykonać. Jedne osoby mają taki dar w sobie, inne nie, jednak wszystko jest do nadrobienia. Najważniejsze jest, aby ustalić sobie w życiu priorytety i do nich dążyć.

Jak już wspominałam przy okazji pierwszego tomu, styl autorki jest niezwykle prosty i nieskomplikowany. W książeczce znajduje się dość sporo ilustracji, a duża czcionka ułatwia czytanie. Do tej pory ukazało się 10 tomów, więc mam nadzieję, że kiedyś uda mi się zapoznać ze wszystkimi. Każdy kotek jest na swój sposób uroczy.

Warto wspomnieć także o Klubie Kociaków Słodziaków, czyli zgromadzeniu sześciu dziewczynek, które opiekowały się kotkami, ale poza tym w każdą sobotę spotykały się u którejś z nich na mały poczęstunek i rozmowę. Z pewnością wielu z Was z rozrzewnieniem wspomina takie kluby, do których mieliście okazję należeć w dzieciństwie.

,,Wielka ucieczka Dymka" to opowieść o uroczym Dymku, który był ciekawy świata, ale także o mocy prawdziwej przyjaźni i doradzaniu sobie w trudnych momentach, o podejmowaniu właściwych decyzji. Przeznaczona jest dla dzieci powyżej 6 lat. Sądzę, że powinna spodobać się nie tylko miłośnikom kotów, choć im w szczególności.

Moja ocena: 5/6

Sue Mongredien wyszła naprzeciw miłośnikom kotów i postanowiła stworzyć kilkutomową serię o naszych podopiecznych. Każda książka opowiada o jednym z sześciu kotów, którymi zajmuje się sześć dziewczynek.

Maja postanowiła zaopiekować się Dymkiem, ślicznym szarym kotkiem. Uczęszczała jednak na wiele zajęć dodatkowych i nie zawsze mogła poświęcić swojemu pupilowi tyle czasu,...

Bajka "Klub Kociaków Słodziaków. Wielka ucieczka Dymka" to bardzo fajna książka.

Bajka "Klub Kociaków Słodziaków. Wielka ucieczka Dymka" to bardzo fajna książka.

To książka o kotku który ma na imię Dymek. A ja mam podobnego kotka
tylko jest chudy.

To książka o kotku który ma na imię Dymek. A ja mam podobnego kotka
tylko jest chudy.

Fajna książka, polecam do przeczytania wszystkim, którzy lubią kotki :-)

Fajna książka, polecam do przeczytania wszystkim, którzy lubią kotki :-)

jest bardzo ciekawą książką :)

jest bardzo ciekawą książką :)