Malując przyszłość. Od tragedii do szczęścia

Okładka książki Malując przyszłość. Od tragedii do szczęścia Louise L. Hay, Lynn Lauber
Okładka książki Malując przyszłość. Od tragedii do szczęścia
Louise L. HayLynn Lauber Wydawnictwo: Stu­dio Astrop­sy­cho­lo­gii literatura piękna
124 str. 2 godz. 4 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Painting The Future: A Tales of Everday Magic Novel
Wydawnictwo:
Stu­dio Astrop­sy­cho­lo­gii
Data wydania:
2012-06-14
Data 1. wyd. pol.:
2012-06-14
Liczba stron:
124
Czas czytania
2 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788373775312
Tłumacz:
Ischim Odorowicz-Śliwa
Tagi:
astropsychologia szczęście człowieka pech niewidomy malarz
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
25 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
191
72

Na półkach: ,

O przyjaźni, konsekwencji w działaniu i sile pozytywnego myślenia. O tym, że choroba nie zawsze oznacza "koniec świata". Koniec może być początkiem. Koniecznie do przeczytania.

O przyjaźni, konsekwencji w działaniu i sile pozytywnego myślenia. O tym, że choroba nie zawsze oznacza "koniec świata". Koniec może być początkiem. Koniecznie do przeczytania.

Pokaż mimo to

avatar
193
73

Na półkach: ,

Krótka, treściwa i wnosząca wiele mądrego. Polecam.

Krótka, treściwa i wnosząca wiele mądrego. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
215
5

Na półkach: , ,

Piękna historia o przyjaźni i potędze pozytywnego myślenia. Warto przeczytać zamiast kolejnego poradnika ;)

Piękna historia o przyjaźni i potędze pozytywnego myślenia. Warto przeczytać zamiast kolejnego poradnika ;)

Pokaż mimo to

avatar
1202
278

Na półkach: , , ,

To opowieść o podstarzałym, zblazowanym artyście Jonathanie i 11 letniej dziewczynce Lupe – jego sąsiadce.
Jonathan kiedyś był wziętym malarzem. Obracał się w ciekawym towarzystwie wśród samych celebrytów. Mieszkał z psem i partnerem. Był szczęśliwy, mimo, że z rodziną nie utrzymywał żadnych kontaktów. Nagle w jego środowisku zaczęła się szerzyć tajemnicza choroba. Większość przyjaciół Jonathana zmarła, on też został sam. Zdechł nawet jego pies. A i jego samego choroba nie ominęła, pozwoliła mu przeżyć, pozbawiła go jednak wzroku. Stał się on od tamtej pory zgryźliwy, gburowaty, nieuprzejmy.
Jego sąsiadka Lupe to jego całkowite przeciwieństwo. Mimo tak wielu kłód rzucanych jej pod nogi: rodzice z powodu braku pracy musieli wyjechać z kraju, opieka nad przewlekle chorym dziadkiem, a także ….
Lupe pewnego dnia przypadkiem spotyka Jonathana i postanawia, że się z nim zaprzyjaźni. Co z tego wyniknie?
Warto przeczytać żeby się przekonać ile siły woli i dobrej energii ma w sobie to dziecko. Zobaczyć jak mimo przeszkód nie poddaje się, próbuje zarażać swoim optymizmem innych. Twierdzi, że umartwianie się nad sobą, odcinanie się od przyjaciół i bliskich nie prowadzi do niczego dobrego. Uczy, że w każdym działaniu Bóg ma swój cel.
Bardzo polecam tę małą objętościowo, ale wielką sercem książkę, która każdego podniesie na duchu.

To opowieść o podstarzałym, zblazowanym artyście Jonathanie i 11 letniej dziewczynce Lupe – jego sąsiadce.
Jonathan kiedyś był wziętym malarzem. Obracał się w ciekawym towarzystwie wśród samych celebrytów. Mieszkał z psem i partnerem. Był szczęśliwy, mimo, że z rodziną nie utrzymywał żadnych kontaktów. Nagle w jego środowisku zaczęła się szerzyć tajemnicza choroba....

więcej Pokaż mimo to

avatar
132
116

Na półkach: , ,

"Oto opowieść o miłości i nadziei - oraz o tym, jak dwoje nieznajomych uratowało się wzajemnie w momencie, który wydawał się być ostatnim."

Jonathan Langley to popularny malarz, który brał udział w przyjęciach , udzielał wielu wywiadów. Był znany na całym świecie. Przez cały czas otoczony był gronem przyjaciół. Dotychczasowe życie przekreślił jeden tajemniczy wirus. Jonathan stracił wzrok a wielu jego przyjaciół zmarło. Został całkiem sam, ponieważ nawet z rodziną nie utrzymywał kontaktów. Stał się wiecznie niezadowolonym, narzekającym na wszystko samotnikiem. Wszystko zmienia się gdy w jego życiu pojawia się jedenastoletnia, rezolutna Lupe. Pomaga mu na nowo spojrzeć na świat. Nadać mu kolorów. Nie wie jednak, że ta wiecznie uśmiechnięta dziewczynka skrywa w sobie straszną tajemnicę.

Seria książek "Magia życia" uznawana jest za poradnik. W moim odczuciu są to króciutkie powieści, które w zamian za przeczytanie dają człowiekowi lekcje życia. "Malując przyszłość" pokazuje nam, że nawet w obliczu największej tragedii optymizm i wiara w lepsze jutro potrafią zdziałać cuda.

Moja ocena: 5/6

"Oto opowieść o miłości i nadziei - oraz o tym, jak dwoje nieznajomych uratowało się wzajemnie w momencie, który wydawał się być ostatnim."

Jonathan Langley to popularny malarz, który brał udział w przyjęciach , udzielał wielu wywiadów. Był znany na całym świecie. Przez cały czas otoczony był gronem przyjaciół. Dotychczasowe życie przekreślił jeden tajemniczy wirus....

więcej Pokaż mimo to

avatar
802
373

Na półkach: , ,

Książka napisana jest bardzo prostym językiem, zawarta w niej historia jest nieskomplikowaną, pełną humoru i trafnych uwag, uroczą opowieścią niosącą oczywisty przekaz, który jasno i wyraźnie podkreśla moc pozytywnego myślenia - nasza przyszłość jest w naszych rękach, wizualizując swoją przyszłość w jasnych kolorach kreujemy swoją rzeczywistość oraz akcentuje pochwałę życia.

W publikacji Hay i Lauber znajduje się wiele dobrych rad, które na podstawie ujmującej relacji Jonathana i Lupe ukazują swoja moc. Według mnie „Malując przyszłość – od tragedii do szczęścia” jest bardzo dobrą lekturą, która podnosi na duchu i sprawia, że nawet w beznadziejnych sytuacjach dostrzeżemy promyk nadziei.

Książka napisana jest bardzo prostym językiem, zawarta w niej historia jest nieskomplikowaną, pełną humoru i trafnych uwag, uroczą opowieścią niosącą oczywisty przekaz, który jasno i wyraźnie podkreśla moc pozytywnego myślenia - nasza przyszłość jest w naszych rękach, wizualizując swoją przyszłość w jasnych kolorach kreujemy swoją rzeczywistość oraz akcentuje pochwałę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
363
184

Na półkach: , ,

Jonathan Langley jest człowiekiem zgorzkniałym i daleko mu do bycia sympatycznym. Rzuca nieprzyjemne komentarze na temat swoich sąsiadów, jego ton i postawa wobec pocztowego posłańca pozostawia wiele do życzenia. Ale pan Jonathan nie zawsze był taki. Dawniej był rozchwytywanym i docenianym malarzem, zarabiał krocie. Poróżniony z rodziną otoczył się wieloma przyjaciółmi, którzy mu ją zastępowali. Z nimi spędzał święta i wolne chwile. Cieszył się dostatkiem i wolnością, miał również życiowego partnera i psa. Jednak epidemia dziwnego wirusa sprawiła, że zaczął tracić bliskich - jednego po drugim. Starzeli się, umierali, odsuwali się od siebie. Langleya również dosięgnęła choroba, w wyniku której stracił wzrok.
Lupe jest małą, optymistycznie patrzącą na życie dziewczynką - mimo tego jak ciężkie jest jej życie. Wychowują ją babcia z dziadkiem, rodzice musieli powrócić do Meksyku, z powodu biedy. Dziewczynka mimo tęsknoty za bliskimi jest silna, radosna i żyje pełną piersią.
Co łączy tych dwoje? Oprócz osiedla, na którym mieszkają, połączy ich relacja, która zmieni całkowicie spojrzenie Jonathana na swoje życie.

Ta krótka książeczka z serii "Magia życia" niesie ze sobą bardzo wiele głębi. Mimo niewielkiej objętości jest naładowana ważnymi tematami społecznymi - takimi jak odrzucenie, poczucie wyobcowania, depresja, utrata sensu życia. Cała historyjka o Jonathanie i Lupe jest w moim odbiorze tylko tłem do przekazywanych przez treść wartości - jak patrzeć na świat, by znaleźć w nim piękno? Jak cieszyć się każdym dniem? Jak wnieść do swego życia optymizm i spokój, którego wszystkim nam tak brakuje?
Traktując tę książkę jako przekaz ważnych prawd, można odnaleźć w niej wiele inspiracji. Czytając ją jako zwykłą historię na pewno też obudzi się w nas wiele refleksji. Polecam - czyta się szybko, a bardzo długo się jej nie zapomina.
[http://waniliowe-czytadla.blogspot.com]

Jonathan Langley jest człowiekiem zgorzkniałym i daleko mu do bycia sympatycznym. Rzuca nieprzyjemne komentarze na temat swoich sąsiadów, jego ton i postawa wobec pocztowego posłańca pozostawia wiele do życzenia. Ale pan Jonathan nie zawsze był taki. Dawniej był rozchwytywanym i docenianym malarzem, zarabiał krocie. Poróżniony z rodziną otoczył się wieloma przyjaciółmi,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
417
223

Na półkach: ,

„Oto opowieść o miłości i nadziei - oraz o tym, jak dwoje nieznajomych uratowało się wzajemnie w momencie, który wydawał się być ostatnim.”

Jonathan Langley był kiedyś znanym, odnoszącym sukcesy malarzem. Jego stosunki z rodziną nigdy nie układały się najlepiej, ale za to miał liczne grono przyjaciół - ludzi z którymi wspólnie spędzał czas i cieszył się życiem. Niestety szczęśliwa gwiazda Jonathana któregoś dnia zgasła. W wyniku niespotykanego wirusa zmarło kilku jego przyjaciół, a on sam całkowicie stracił wzrok. Musiał zrezygnować z dotychczasowego życia i malarstwa - swojej największej pasji. Jego sława powoli przygasała, przyjaciele i znajomi zaczęli się do niego odsuwać i w końcu Jonathan został zupełnie sam. Zamknął się w czterech ścianach swojego mieszkania i zupełnie odciął od świata. Stał się zgorzkniałym samotnikiem, wiecznie niezadowolonym i obrażonym na cały świat, a w swoim zrujnowanym życiu nie potrafił doszukać się żadnego sensu.

Nieoczekiwanie do jego ponurego życia wkracza jedenastoletnia Lupe, wnuczka sąsiadów. Przepełniona optymizmem i radością dziewczynka zaprzyjaźnia się z Jonathanem, pomaga mu na nowo uwierzyć w szczęście i cieszyć się każdym dniem. Całkowicie odmienia jego spojrzenie na świat. Jonathan nawet się nie domyśla, że zawsze uśmiechnięta Lupe skrywa niezwykle smutną tajemnicę…

„Wyobrażaj sobie swoje życie takim, jakim chcesz, by było; wyobrażaj sobie życie twoich bliskich wypełnione światłem i błogosławieństwem. Taki jest sekret życia... Wszyscy go znają, ale większość o nim zapomniała.”

Malując przyszłość to wbrew pozorom nie jest poradnik, ale ciepła, wzruszająca historia o przyjaźni, wybaczaniu, miłości i pokonywaniu trudności. Autorki poruszyły w niej problem dyskryminacji społecznej, braku tolerancji i akceptacji. Pokazały samotność człowieka zapomnianego przez wszystkich, odtrąconego z powodu własnego kalectwa i odrzuconego nawet przez najbliższą rodzinę. Cała historia, choć dosyć smutna, to uświadamia czytelnikowi jak ważna w życiu jest nadzieja, wiara we własne szczęście i dostrzeganie jasnych storn w codziennej egzystencji.

„Oto opowieść o miłości i nadziei - oraz o tym, jak dwoje nieznajomych uratowało się wzajemnie w momencie, który wydawał się być ostatnim.”

Jonathan Langley był kiedyś znanym, odnoszącym sukcesy malarzem. Jego stosunki z rodziną nigdy nie układały się najlepiej, ale za to miał liczne grono przyjaciół - ludzi z którymi wspólnie spędzał czas i cieszył się życiem. Niestety...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1140
950

Na półkach:

,,Powieść oparta na ponadczasowych naukach Louise L.Hay. Terapeutyczny wpływ pozytywnego myślenia. Jak kierować się głosem serca i czerpać radość z każdego przeżytego dnia" Cytat z okładki

Wszyscy w sąsiedztwie wiedzą, że Jonathan Langley to zgorzkniały mężczyzna, jednak prawda okazuje się zupełnie inna. Mężczyzna w młodości był cenionym malarzem, który zarabiał bardzo duże pieniążki. Miał też swojego partnera Georgiego, który był gejem. Posiadali też psa. Jednak nastąpiła fala złych wydarzeń, które przewróciły jego życie do góry nogami. Najpierw zmarł Georgie, potem pies, a na końcu w wyniku choroby Jonathan stracił wzrok. Od tego czasu wszyscy przyjaciele się od niego odsunęli, nikt go nie odwiedzał. Aż do czasu, gdy jego sąsiadami zostali państwo Lee z ich wnuczką Lupe, której rodzice byli zmuszeni wyjechać do Meksyku, gdyż w obecnym miejscu nie mieli perspektyw na przeżycie. Jonathan zapoznaje się z dziewczynką i od tego czasu jego życie diametralnie się zmienia...


Muszę przyznać , że już sama okładka zachęciła mnie do przeczytania tej książki. Powieść jest pisana fajnym, prostym językiem. Czyta się ją bardzo szybko, przypomina rodzaj opowieści. Lupe jest przykładem dziewczynki, która mimo przeciwności losu jest pogodna i uczy innych, że gwarantem osiągnięcia sukcesu jest wierzenie w to ;) Utwór pokazuje, że dając szczęście dostajemy jego wielokrotność. Autorki pokazują sytuacje, które przydarzają się każdemu człowiekowi.

Moja ocena : 10/10

,,Powieść oparta na ponadczasowych naukach Louise L.Hay. Terapeutyczny wpływ pozytywnego myślenia. Jak kierować się głosem serca i czerpać radość z każdego przeżytego dnia" Cytat z okładki

Wszyscy w sąsiedztwie wiedzą, że Jonathan Langley to zgorzkniały mężczyzna, jednak prawda okazuje się zupełnie inna. Mężczyzna w młodości był cenionym malarzem, który zarabiał bardzo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
449
186

Na półkach: , ,

"Malując przyszłość. Od tragedii do szczęścia" to przejmujące studium człowieka, który w jednej chwili stracił wszystko; przyjaciół, miłość swojego życia i pasję, której oddawał się bez reszty. Pozbawiony zmysłu widzenia zmuszony jest zrezygnować z malarstwa, jak i wygodnego życia, do którego przywykł. Zdawać by się mogło, że Jonathana Langley'a, zgorzkniałego samotnika, obrażonego na cały świat nic już nie zaskoczy, a jego życie wciąż pozostanie marnym cieniem tego poprzedniego. A jednak...
Nieoczekiwanie do ponurej przestrzeni wkrada się promyk nadziei pod postacią jedenastoletniej dziewczynki , pragnącej zaprzyjaźnić się ze swoim sąsiadem. Pełna optymizmu i wiary w moc pozytywnego myślenia Lupe staje się osobą, dzięki której Jonathan odzyskuje wiarę w szczęście, mimo wielkiej tragedii jaka go niefortunnie dotknęła. Bo pod maską nieuprzejmego i nieprzystępnego mężczyzny, krył się zraniony człowiek. A Lupe, jako jedynej, udało się na nowo odnaleźć prawdziwego Jonathana, który posiada jednak uczucia.
"Malując przyszłość. Od tragedii do szczęścia" to ciepła historia, która porusza, ale daje także nadzieję na lepsze jutro. I to Lupe, jedenastoletnia Meksykanka, odrzucana przez rówieśników, zmagająca się ze swoimi trudnościami, pokazuje jak wiele można zdziałać pozytywnym myśleniem, dowodząc tym samym, że nie ma takich przeszkód, których nie można pokonać. Dzieło Louise i Lynn to refleksyjna i wartościowa książka z przesłaniem, którą z pełną odpowiedzialnością mogę polecić każdemu :) Zdecydowanie warto!

"Malując przyszłość. Od tragedii do szczęścia" to przejmujące studium człowieka, który w jednej chwili stracił wszystko; przyjaciół, miłość swojego życia i pasję, której oddawał się bez reszty. Pozbawiony zmysłu widzenia zmuszony jest zrezygnować z malarstwa, jak i wygodnego życia, do którego przywykł. Zdawać by się mogło, że Jonathana Langley'a, zgorzkniałego samotnika,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    50
  • Przeczytane
    29
  • Posiadam
    11
  • Ulubione
    2
  • Psychologia
    1
  • Przeczytane w 2012 roku
    1
  • Przeczytane 2012
    1
  • Wydawnictwo Astro
    1
  • *Zrecenzowane 2012*
    1
  • Wymienię
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Malując przyszłość. Od tragedii do szczęścia


Podobne książki

Przeczytaj także