Siegajac po te ksiazka tak naprawde nie wiedzialam, czego sie spodziewac. Z jednej strony okladka glosi, ze jest to biografia, a wiec nalezy zakladac, ze historia jest prawdzwa ... z drugiej wampiry, a to samo przez sie nie brzmi zbyt powaznie. Pomimo, ze wierze w rozne zjawiska paranormalne, to jednak w istnienie wampirow watpilam. Az do dnia, w ktorym zaglebilam sie w lekture Setha Grahama-Smitha. W tej ksiazce jest cos takiego, ze czlowiek zaczyna rozmyslac nad tym wszystkim. Zostaje zasiane ziarenko niepewnosci. Nie ma tu zadnych efektow specjalnych rodem z filmow sci-fic czy tandetnych horrorow. Wampiry wystepujace w tej ksiazce wlasciwie nie roznia sie wygladem od zwyklych smiertelnych obywateli Ameryki. Jedyne, co ich wyroznia w tlumie, to ciemne okulary. W czasach Abrahama Lincolna zywily sie glownie niewolnikami, dlatego wchodzily w uklady z wlascicielami duzych gospodarstw rolnych czy sprzedawcami niewolnikow.

Seth Grahame-Smith twierdzi, ze pewnego dnia odwiedzil go przyjaciel samego Abrahama Lincolna, wampir Henry Sturges, ktory wreczyl mu osobisty dziennik prezydenta pisany od czasow, gdy Aby byl dzieckiem, az do ostatniego dnia jego zycia. Na jego podstawie powstala wlasnie ta ksiazka.

Ksiazke czyta sie latwo, szybko i przyjemnie, a Abraham Lincoln wzbudzil we mnie sympatie. Byl inteligentnym czlowiekiem, ktory glosno wyrazal swoj sprzeciw wobec prawa panujacego w owczesnej Ameryce, Nie godzil sie z niewolnictwem. Walczyl o wolnosc dla tych ludzi, nie tylko z systemem, ale rowniez z ich krwiopijcami.

Ta lektura jest tez swietnym obrazem wojny secesyjnej, ktora w koncu udalo mi sie zrozumiec. Oczywiscie nie twierdze, ze wszystko, co przekazal nam autor, jest prawda. Wzmianki o wampirach traktuje raczej z przymruzeniem oka. Jednakze nie da sie zaprzeczyc, ze Grahame-Smith to przekonywujacy pisarz ;)

Niewiele jest ksiazek, do ktorych lubie wracac, ta wlasnie taka bedzie. Ma juz swoje miejsce na polce ULUBIONE i na pewno nie posle jej dalej w swiat :)

Udalo mi sie rowniez obejrzec film, ktory jest NIBY nakrecony na podstawie tejze historii. Jestem nim bardzo rozczarowana. Ksiazka jest o wiele ciekawsza, a poza tym, w filmie wszystko jest nie tak jak powinno. Wiekszosc scen w ogole nie miala miejsca, pojawily sie jakies zupelnie nowe postaci, o ktorych w ksiazce nie bylo mowy. Ogladajac go, mialam wrazenie, ze jest to jakis przebajerowany film o wampirach i prawde mowiac NIE PODOBAL MI SIE. Gdybym obejrzala najpierw film, to ksiazki na pewno nie chcialabym przeczytac, gdyz uznalabym ja za bajke dla troche starszych dzieci.

Siegajac po te ksiazka tak naprawde nie wiedzialam, czego sie spodziewac. Z jednej strony okladka glosi, ze jest to biografia, a wiec nalezy zakladac, ze historia jest prawdzwa ... z drugiej wampiry, a to samo przez sie nie brzmi zbyt powaznie. Pomimo, ze wierze w rozne zjawiska paranormalne, to jednak w istnienie wampirow watpilam. Az do dnia, w ktorym zaglebilam sie w...