Cudowna książka. Pięknie opisana historia miłości "niezwykłej" Charlotty i niemniej "niezwykłego" Harrisona. Polecam

Cudowna książka. Pięknie opisana historia miłości "niezwykłej" Charlotty i niemniej "niezwykłego" Harrisona. Polecam

Poznajemy Charlotte, która ani to piękna, czy idealna z niej dziewczyna, gdy zostaje zaproszona na przyjęcie do Lady Chadwick zastaje w jej buduarze zamaskowanego mężczyznę, który jak się okazuje jest rabusiem Czarnym Cieniem, a jest nim Harrison. Ona sama chce pomóc mu w ucieczce skrada mu serce młodzi zakochują się w sobie stają się dla siebie coraz bliżsi.

Historia romantyczna pełna uczuć, miłości bardzo wciągająca.
Dobra fabuła, szybka akcja, a trzyma w zaskakującym napięciu.
"Mój ukochany złodziej" to romans historyczny fajny, interesujący postacie wspaniali, barwni przeczytałam z przyjemnością była to przyjemna lektura.

Poznajemy Charlotte, która ani to piękna, czy idealna z niej dziewczyna, gdy zostaje zaproszona na przyjęcie do Lady Chadwick zastaje w jej buduarze zamaskowanego mężczyznę, który jak się okazuje jest rabusiem Czarnym Cieniem, a jest nim Harrison. Ona sama chce pomóc mu w ucieczce skrada mu serce młodzi zakochują się w sobie stają się dla siebie coraz bliżsi.

Historia...

Historia Charlotty i Harrisona nie jest klasyczna. Ona jest dziewczyną z przeszłością o której chciałaby zapomnieć. On arystokratą który też dużo przeszedł. Znaleźli się w sytuacji trudnej a mimo wszystko zaufali sobie i pokonali problemy. Przeszłość ich nie zniszczyła i odnaleźli miłość. Kaleka dziewczyna uwierzyła w siebie i ukochanego. Wspólnie pokonali demony przeszłości. Tom z cyklu Więzień miłości.

Historia Charlotty i Harrisona nie jest klasyczna. Ona jest dziewczyną z przeszłością o której chciałaby zapomnieć. On arystokratą który też dużo przeszedł. Znaleźli się w sytuacji trudnej a mimo wszystko zaufali sobie i pokonali problemy. Przeszłość ich nie zniszczyła i odnaleźli miłość. Kaleka dziewczyna uwierzyła w siebie i ukochanego. Wspólnie pokonali demony...

Książka naprawdę dobra, ciekawa, wciągająca. Cenie sobie książki, w których widzę jak buduje się relacja między bohaterami, w których intryga wzbudza wiele pytań i które nie są banalne. Ta zawiera wszystkie trzy elementy więc serdecznie polecam przeczytać. Pomijam już fakt, że mam słabość do pozycji o przystojnych złodziejach :D

Książka naprawdę dobra, ciekawa, wciągająca. Cenie sobie książki, w których widzę jak buduje się relacja między bohaterami, w których intryga wzbudza wiele pytań i które nie są banalne. Ta zawiera wszystkie trzy elementy więc serdecznie polecam przeczytać. Pomijam już fakt, że mam słabość do pozycji o przystojnych złodziejach :D

Sama nie wiem, czy nie za surowo oceniłam tą książkę..
Stanowi ona klasyczną w formie odsłonę z gatunku romans historyczny i mimo, że niby wszystko jest o.k i zgodnie z kanonem, to jednak … czegoś jej ewidentnie brak. Zwyczajnie mnie nie porwała. Nie pomógł nawet wpleciony, delikatny wątek kryminalny, ani nie do końca typowi bohaterowie... Mimo, iż czytało się ją dobrze, to jednak ogólne wrażenie po lekturze, pozostało takie nijakie... zabrakło mi w tym pasji.. emocji szarpiących serce..gorączki.. pikanterii … Już sama nie wiem czego jeszcze.. Wiem, że można stworzyć genialny romans historyczny. Po prostu to wiem, bo czytałam takowe. „Mój ukochany złodziej” nie jest jednak jednym z nich. Najdalej za miesiąc, jego treść uleci bezpowrotnie z mojej pamięci.

Sama nie wiem, czy nie za surowo oceniłam tą książkę..
Stanowi ona klasyczną w formie odsłonę z gatunku romans historyczny i mimo, że niby wszystko jest o.k i zgodnie z kanonem, to jednak … czegoś jej ewidentnie brak. Zwyczajnie mnie nie porwała. Nie pomógł nawet wpleciony, delikatny wątek kryminalny, ani nie do końca typowi bohaterowie... Mimo, iż czytało się ją dobrze, to...

I znowu niby powieść ma być romansem, a wydaje mi się że to jednak kryminał. Szczerze powiedziawszy ta książka nie jest za ciekawa. Kiedy czytałam tą powieść cały czas miałam wrażenie, że nie ma ona ani ładu ani składu...Podsumowując można przeczytać, ale nie warto spodziewać się czegoś specjalnego.

I znowu niby powieść ma być romansem, a wydaje mi się że to jednak kryminał. Szczerze powiedziawszy ta książka nie jest za ciekawa. Kiedy czytałam tą powieść cały czas miałam wrażenie, że nie ma ona ani ładu ani składu...Podsumowując można przeczytać, ale nie warto spodziewać się czegoś specjalnego.

Bardzo wzruszający romans historyczny. Historia Charlotty jest niezwykła. Z małej złodziejki stała się prawdziwą damą. A wszystko dzięki markizowi Redmondowi i jego żonie. Znając los prostytutek, złodziei Charlotta postanawia prowadzić przytułek dla takich osób. I dzięki temu zyskuje drugą rodzinę. Z drugiej strony jest Harrison, bogaty i przystojny lord Byrd. On z kolei przed laty dopuścił się przestępstw by odzyskać rodzinne klejnoty. Niestety ktoś postanawia wykorzystać jego przeszłość i Harry jest zmuszony go powstrzymać. I dzięki temu poznaje on nieśmiałą i skromną Charlottę, która widzi w nim dobro. Jednak pewna niewesoła sytuacja zmusza ją do zwrócenia się o pomoc do lorda nawet za pomocą szantażu. Czy Harrison zechce pomóc dziewczynie, której przeszłość jest mroczna.
Jak dla mnie świetny romans. Jestem zadowolona, że miałam okazję go przeczytać. Autorka odbiega trochę od sterotypów i pokazuje (na przykładzie markiza i jego żony),że nie wszyscy arystokraci są tacy źli. A ich rodzina jest wyjątkowa i taka inna od tych wszystkich bogatych snobów żyjących całe życie w bogactwie i przepychu. Serdecznie polecam.

Bardzo wzruszający romans historyczny. Historia Charlotty jest niezwykła. Z małej złodziejki stała się prawdziwą damą. A wszystko dzięki markizowi Redmondowi i jego żonie. Znając los prostytutek, złodziei Charlotta postanawia prowadzić przytułek dla takich osób. I dzięki temu zyskuje drugą rodzinę. Z drugiej strony jest Harrison, bogaty i przystojny lord Byrd. On z kolei...

Opisując książkę... Jednym słowem: wspaniała!

Główna bohaterka to nie jakaś tam piękna, idealna niewiasta. Tylko silna kobieta po przejściach i do tego z charakterem.
Zamiast wystraszyć się Czarnego Cienia, ona postanawia mu pomóc w ucieczce.

Bardzo romantyczna i wciągająca historia. Nie do zapomnienia :)

Opisując książkę... Jednym słowem: wspaniała!

Główna bohaterka to nie jakaś tam piękna, idealna niewiasta. Tylko silna kobieta po przejściach i do tego z charakterem.
Zamiast wystraszyć się Czarnego Cienia, ona postanawia mu pomóc w ucieczce.

Bardzo romantyczna i wciągająca historia. Nie do zapomnienia :)

Z początku nie byłam przekonana do romansów historycznych, może dlatego, że nigdy nie lubiłam historii i uważałam ją za nudną.

Książkę poleciła mi bibliotekarka, ale podeszłam o niej z dystansem. Recenzja nawet mi się spodobała, ale gatunek raczej nie zachęcał. A jednak przemogłam się, zaczęłam czytać i… nie rozczarowałam się!

Historia wciągnęła mnie już od pierwszej strony, gdy Charlotte spotyka Harrisona w obcej sypialni.

Bohaterka to silna kobieta, pomimo swojej ułomności. Dzielnie stawia czoło rzeczywistości i nie boi się podejmować ryzyka. Wykazuje się sprytem i pomysłowością, by ratować z opresji siebie i ukochanego mężczyznę. To postać pozytywna, której nie sposób nie lubić.

Wprowadzenie wątków bohaterów z zewnątrz, z początku trochę komplikowało zrozumienie, ale po kilkunastu stronach wszystko stawało się jasne.

Nie brakowało oczywiście wątku sensacyjno-kryminalnego, jakim był legendarny Czarny Cień. Zagadka do rozwiązania, dreszczyk emocji, a to sprawiało, że od książki nie mogłam się oderwać.

To najlepszy romans historyczny, który do tej pory przeczytałam.

Polecam!!

Z początku nie byłam przekonana do romansów historycznych, może dlatego, że nigdy nie lubiłam historii i uważałam ją za nudną.

Książkę poleciła mi bibliotekarka, ale podeszłam o niej z dystansem. Recenzja nawet mi się spodobała, ale gatunek raczej nie zachęcał. A jednak przemogłam się, zaczęłam czytać i… nie rozczarowałam się!

Historia wciągnęła mnie już od pierwszej...

Przyjemna, ale nic specjalnego.

Przyjemna, ale nic specjalnego.