Fort nad zatoką
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Tytuł oryginału:
- The Fort
- Wydawnictwo:
- Bellona
- Data wydania:
- 2012-08-09
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-08-09
- Liczba stron:
- 576
- Czas czytania
- 9 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788311122857
- Tłumacz:
- Michał Kompanowski
- Tagi:
- historia Rewolucja Amerykańska
Autor w sensacyjnej powieści opisuje mało znany epizod z okresu Amerykańskiej Rewolucji i wojny zbuntowanych kolonii z brytyjską monarchią.
Oto u wybrzeży wschodniego Massachusetts (dzisiejszego stanu Maine) pojawia się brytyjska flotylla, by na
półwyspie Majabigwaduce wysadzić na ląd dwa pułki królewskich piechurów. Brytyjczycy (w przeważającej większości Szkoci, gdyż to właśnie w tej części imperium sformowano wzmiankowane oddziały) przybyli do Ameryki, by na obszarze sympatyzującym z koroną utworzyć nową kolonię, wznieść fort, który służył będzie
za wypadową bazę do ataków i zająć zatokę Penobscot wykorzystywaną do tej pory jako przystań przez okręty dowodzone przez rebelianckich kaprów. Wieść o przybyciu nieprzyjaciół szybko dociera do Bostonu, gdzie stanowe władze zatwierdzają pobór i ze statków cumujących w porcie (transportowców, kaperskich brygów, a także okrętów stanowych marynarek i Kontynentalnej Marynarki) tworzą pospiesznie flotyllę, która niebawem wyrusza z ekspedycją na Majabigwaduce.
Korzystając z wielu źródeł pochodzących z epoki, Bernard Cornwell krok po kroku opisuje najbardziej jego zdaniem prawdopodobny przebieg wydarzeń, ukazując losy ekspedycji do dorzecza rzeki Penobscot zarówno z punktu widzenia Amerykanów, jak i Brytyjczyków, zastanawiając się jednocześnie, czy bitwa na półwyspie Majabigwaduce mogła zakończyć się wynikiem odmiennym niż w rzeczywistości.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Zmarnowany potencjał
Dla Bernarda Cornwella historia nie ma tajemnic - niezależnie od czasów, miejsca czy postaci, które zapisały się na jej kartach. Potrafi zajrzeć wszędzie, przeanalizować każdy zapis, a potem dopiero wspomniane wyżej tajemnice stworzyć, owinąć w słowa i podać swym czytelnikom w postaci smakowitego dania. Nie inaczej sprawy się mają w przypadku powieści zatytułowanej „Fort nad zatoką”, wydanej w zeszłym roku przez Bellonę.
Tym razem na tapetę poszła Ameryka Północna i Rewolucja Amerykańska, oraz mało znane - choć ciekawe - wydarzenia związane z próbą stworzenia kolonii Wielkiej Brytanii na Nowej Ziemi oraz późniejszą bitwą na półwyspie Majabigwaduce. Fabuła, jak przystało na brytyjskiego mistrza opowieści historycznej, jest ciekawa i pozwala poszerzyć wiedzę o kolejnym interesującym urywku historii naszego świata. Bohaterowie są naturalni i wiarygodni, sceny batalistyczne doskonale szczegółowe, opisy wyczerpujące - wszystko do siebie pasuje. Jeśli chodzi o pracę wykonaną przez Bernarda Cornwella, na tym można by skończyć. Książka jest dobra. W oryginale.
Niestety, „Fort nad zatoką” mógłby stanowić niemal idealny materiał do opracowania wykładu pod tytułem "Jak nie należy tłumaczyć książek". Dziwaczne, niepolskie konstrukcje, nielogiczne wstawki, dziwne słowa, zaburzony lub zupełnie utracony sens zdań - można wymieniać długo. Dodatkowo, stosując masę określeń na pozór fachowych (na przykład z dziedziny żeglarstwa) wypadałoby umieścić w książce słowniczek lub przypisy. Tekst powieści miejscami wydaje się na tyle nienaturalny, wymuszony, że aż odrzuca od czytania - co nigdy wcześniej nie zdarzyło się mi w przypadku prozy Cornwella. O ile mi wiadomo, Michał Kompanowski, który popełnił tłumaczenie "Fortu...", tłumaczy nie od dzisiaj. Nie potrafię przywołać z pamięci żadnej książki przez niego przełożonej, z którą miałbym do czynienia, dlatego trudno mi powiedzieć, dlaczego tym razem jest słabo. Mam nadzieję, że to nie jest jego standardowy poziom, a raczej tymczasowa, słabsza forma. Mimo wszystko szkoda, że w kraju, gdzie zdecydowana większość ludzi po kierunkach filologicznych nie może znaleźć odpowiedniej pracy, można pozwolić sobie na taką niedbałość w tłumaczeniu.
=13pxFort nad zatoką, to jak zawsze ciekawa opowieść autorstwa Bernarda Cornwella, która w Polskim wydaniu stała się wciąż ciekawym, acz trochę trudnym w odbiorze tytułem, po który sięgną zapewne tylko najzagorzalsi fani autora. Życzę im wytrwałości w czytaniu, a wydawnictwu Bellona większej precyzji w dobrze tłumaczy, tudzież lepszej kontroli nad ich pracą. Szkoda tej książki, bo naprawdę ma potencjał – jak niemal wszystko, co wychodzi spod pióra Cornwella.
Paweł Kukliński
Książka na półkach
- 104
- 82
- 34
- 5
- 3
- 3
- 3
- 3
- 2
- 2
Opinia
Bernard Cornwell jest prawdopodobnie najlepszym współcześnie żyjącym autorem powieści historyczno-przygodowych. Niestety "Fort nad zatoką" nie należy do jego najlepszych dokonań. Książka to w najlepszym razie przeciętna, a fatalne tłumaczenie, obejmujące liczne błędy w zakresie często tutaj używanej terminologii marynistycznej,wzmacnia jeszcze wrażenie, że tym razem mamy do czynienia z poronionym płodem. Co zwraca uwagę przede wszystkim, to dość nieudolne, niedostatecznie "czytelne" poprowadzenie fabuły. Czytelnik nie do końca uważny i nie znający historii amerykańskiej wojny o niepodległość może mieć czasem trudności ze zrozumieniem kto jest kim i po czyjej jest stronie. Jedynym pocieszeniem pozostaje kilka wybornych scen batalistycznych i całkiem dobrych obrazów obyczajowych. Wielka szkoda, że tego dobra tak mało, bo jako się rzekło, Cornwell jest pisarzem znakomitym i nie raz już zdołał dowieść, że stać go na coś dużo lepszego. Szkoda tym większa, że temat powieści jest przecież sam w sobie interesujący, a bohaterowie (zwykle autentyczni)dają utalentowanemu autorowi możliwości szerokiego rozwinięcia skrzydeł. Nie od dziś wiemy o tym, że Cornwell potrafi przekonująco i dobrze pisać nie tylko o średniowieczu, jednak tym razem swojej klasy pokazać nie zdołał.
Bernard Cornwell jest prawdopodobnie najlepszym współcześnie żyjącym autorem powieści historyczno-przygodowych. Niestety "Fort nad zatoką" nie należy do jego najlepszych dokonań. Książka to w najlepszym razie przeciętna, a fatalne tłumaczenie, obejmujące liczne błędy w zakresie często tutaj używanej terminologii marynistycznej,wzmacnia jeszcze wrażenie, że tym razem mamy do...
więcej Pokaż mimo to