rozwińzwiń

Żyłem. Wspomnienia niezależnego

Okładka książki Żyłem. Wspomnienia niezależnego Richard Pipes
Okładka książki Żyłem. Wspomnienia niezależnego
Richard Pipes Wydawnictwo: Magnum biografia, autobiografia, pamiętnik
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Tytuł oryginału:
Vixi : memoirs of non-belonger
Wydawnictwo:
Magnum
Data wydania:
2004-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2004-01-01
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
8389656086
Tłumacz:
Władysław Jeżewski
Tagi:
pamiętniki amerykańskie biografie historycy
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
29 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
936
233

Na półkach:

Autobiografia czy też wspomnienia znanego historyka. Bardzo dobra książka bo Pipes nie dość, że miał ciekawe życie to jeszcze był bardzo inteligentnym człowiekiem, który miał do przekazania wiele interesujących refleksji. O Rosji, komunizmie, Ameryce, władzy, własności, ale też metodologii pracy historyka czy starości. Czyta się dobrze. Polecam

Autobiografia czy też wspomnienia znanego historyka. Bardzo dobra książka bo Pipes nie dość, że miał ciekawe życie to jeszcze był bardzo inteligentnym człowiekiem, który miał do przekazania wiele interesujących refleksji. O Rosji, komunizmie, Ameryce, władzy, własności, ale też metodologii pracy historyka czy starości. Czyta się dobrze. Polecam

Pokaż mimo to

avatar
839
826

Na półkach: ,

Świetna autobiografia Richarda Pipesa, obywatela świata. Polak żydowskiego pochodzenia urodzony przed wybuchem II wojny światowej w Cieszynie. Wciągnęła mnie już od pierwszych stron, myślę że ze względu na bardzo prosty język jakim posługiwał się autor. Z jednej strony autobiografia, a z drugiej biografia czasu i miejsca w którym przyszło mu żyć. Początek więc jest o międzywojennej Polsce z całym skomplikowaniem spraw etnicznych, później trochę o przymusowej emigracji na skutek wybuchu II wojny światowej, koniec (a w zasadzie większa część książki) poświęcona jest emigracji do Stanów Zjednoczonych.
Książka świetna dzięki szeregu przemyśleń i obserwacji, którymi Pipes dzieli się z czytelnikiem, odrobinę nudno zrobiło się w zasadzie na samym końcu gdzie autor opisuje swoją pracę w Waszyngtonie jako doradca Reagana.
Cieszę się z przeczytanej książki tym bardziej, że wcześniej miałem okazję przejść przez jego "trylogię rosyjską".
Polecam każdą pozycję tego autora!

Świetna autobiografia Richarda Pipesa, obywatela świata. Polak żydowskiego pochodzenia urodzony przed wybuchem II wojny światowej w Cieszynie. Wciągnęła mnie już od pierwszych stron, myślę że ze względu na bardzo prosty język jakim posługiwał się autor. Z jednej strony autobiografia, a z drugiej biografia czasu i miejsca w którym przyszło mu żyć. Początek więc jest o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
614
601

Na półkach: ,

Auobiografia Richarda Pipesa, zmarłego w ubiegłym roku amerykańskiego historyka, jest fascynującą literaturą. Przede wszystkim dla tych, którzy się pasjonują polityką i historią najnowszą. Urodzony w polskim Cieszynie R.Pipes był wybitnym znawcą dziejów Rosji i Związku Sowieckiego, chociaż jego tezy budziły niekiedy kontrowersje, ponieważ - wg niektorych opinii - nazbyt schematycznie i upraszczająco interpretowały wydarzenia, a stawiane prognozy nie zawsze się sprawdzały. Był Pipes także doradcą do spraw ZSRR i Europy Wschodniej u prezydenta Reagana; i ta druga część wspomnień, poświęcona jego doświadczeniu jako wysokiego rangą urzędnika Białego Domu, jest najciekawsza, ponieważ wyjaśnia wiele z tajemnic polityki USA w latach 80. ubieglego wieku, albo przynajmniej przybliża do ich zrozumienia.

Auobiografia Richarda Pipesa, zmarłego w ubiegłym roku amerykańskiego historyka, jest fascynującą literaturą. Przede wszystkim dla tych, którzy się pasjonują polityką i historią najnowszą. Urodzony w polskim Cieszynie R.Pipes był wybitnym znawcą dziejów Rosji i Związku Sowieckiego, chociaż jego tezy budziły niekiedy kontrowersje, ponieważ - wg niektorych opinii - nazbyt...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1014
614

Na półkach: , , , ,

POLECAM!!!

Warto poznać historię życia człowieka któremu udało się uciec przez nazizmem z Polski i który tak dalece zasłużył się w walce z komunizmem za rządów Reagana; warto poznać na czym polega i jak odbywa się "rządzenie światem"...
Biografia świetnie napisana, bardzo dobrze się czyta (chociaż czasami "odlatywałam", kiedy autor pisał o swojej pracy naukowej ;)),ciekawych rzeczy można dowiedzieć się o Polsce gdy pan Pipes opisuje początek lat 80. a zwłaszcza rok wprowadzenia stanu wojennego w Polsce...

Książkę NALEŻY PRZECZYTAĆ!!!

POLECAM!!!

Warto poznać historię życia człowieka któremu udało się uciec przez nazizmem z Polski i który tak dalece zasłużył się w walce z komunizmem za rządów Reagana; warto poznać na czym polega i jak odbywa się "rządzenie światem"...
Biografia świetnie napisana, bardzo dobrze się czyta (chociaż czasami "odlatywałam", kiedy autor pisał o swojej pracy naukowej ;)),...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2446
2372

Na półkach:

I znowu Polacy padają na kolana, bo był doradcą Regana. A ja wyciągam co ciekawego dla nacjonalisty polskiego

Richard Pipes (ur. 1923 w Cieszynie) to Rysiek Pipes, (ale właść. Piepes) z ul. Chmielnej w Warszawie, to syn Marka, legionisty Piłsudskiego, to Żyd, z rodziny fabrykantów czekoladek, a któremu udało opuścić się Polskę w październiku 1939 tzn w wieku 16 lat, i przez Włochy trafić do Stanów. Zrobił karierę naukową (m. in. profesura historii na Harvardzie),jest autorem kilkunastu książek poświęconych historii Rosji, w szczególności po 1917 roku. Podobno zajmuje stanowisko zbliżone do Kucharzewskiego w "Od białego caratu do czerwonego", czyli, o ile dobrze pamiętam z lektury ponad 50 lat temu, subiektywne, skrajnie polskie. On sam twierdzi, że jego "poglądy noszą niezatarte ślady wpływu polskiej szkoły studiów nad Rosją". Gwoli ścisłości podaję fakt z anglojęzycznej Wikipedii, który polska skrzętnie pomija:
"In 1976 he headed Team B, a team of analysts organized by the Central Intelligence Agencywho analyzed the strategic capacities and goals of the Soviet military and political leadership ..."
Bogaty i różnorodny materiał, wyciągam to, co mnie zainteresowało, a numeracja stron odnosi się do e-booka. Ze względu na poglądy panujące w Płn. Ameryce odnotowuję obronę obrazu Polski w 1939 roku przez Pipesa (32,0):
"....wyśmiewa się Polaków za to, że próbowali walczyć z niemieckimi czołgami przy pomocy kawalerii i przedstawia się ich, jakoby nie próbowali bronić się i skapitulowali, stawiając niewielki opór, W rzeczywistości Polacy walczyli bardzo dzielnie i skutecznie.."
Ładnie ze strony Pipesa. Niestety ten fałszywy obraz jest w Ameryce rozpowszechniany, w tym przez nagradzanego w Polsce odznaczeniami państwowymi Tymothy Snydera, autora 'Bloodlands”, który stawia za wzór waleczności Finów, którzy nie poddali się jak Polacy z pół milionową armią. Sam Piper troszkę nam dopiekł parę stron dalej, stwierdzając (39.3):
„....Życie w okupowanej Polsce w zaskakującym tempie wracało do normy: to niezwykłe, jak szybko 'codzienność' bierze górę nad tym, co 'historyczne'. Doświadczenie to przekonało mnie o tym, że ludność jako taka odgrywa w historii tylko marginalną rolę, przynajmniej w historii politycznej i wojskowej, która jest zarezerwowana dla nielicznych elit: zwykli ludzie nie tworzą historii - po prostu zarabiają na życie....”
Żył w Polsce 16 lat, to i daje swoją ocenę polskiego antysemityzmu (73,5):
„...Ludność polska na ogół wrogo odnosiła się do Żydów, którą to postawę wszczepiał jej przez wieki Kościół katolicki. Nie był to rasistowski antysemityzm, lecz nieco mniej bolesny - ponieważ można było go uniknąć, wyrzekając się własnej religii i swego narodu, ale nawet wówczas, w oczach Polaków, taki człowiek nie przestawał być Żydem...”
Nie wiem, czy to wina Pipesa czy tłumacza, ale powyższe wskutek samo zaprzeczenia nie ma żadnego sensu ani logiki. Uniknąć antysemityzmu pozostając Żydem?! Niewykonalne!! Pipes nie odpuszcza też Polakom „getta ławkowego” (77,2):
„,,,,w roku 1937 minister oświaty, ulegając naciskom ze strony faszyzującej Narodowej Demokracji, wydał rozporządzenie o „getcie ławkowym”, zmuszające żydowskich studentów do zajmowania miejsc jedynie po lewej stronie sal wykładowych....”
Uściślijmy: usankcjonował praktykę endeckich bojówek stosowaną przynajmniej od 1934 roku.
Z przyjemnością znajduję w opisie swoich poszukiwań i dróg rozwoju stwierdzenie (94,2):
„...Mimo to Nietzsche jako pierwszy wywarł na mnie wpływ intelektualny, a przekonanie, że mam prawo być sobą: myśleć, jak chcę, choć nie zawsze postępować według swej woli - pozostało we mnie na zawsze...”
Po ucieczce z Polski, siedmiomiesięczny pobyt we Włoszech w czasie którego bliskie kontakty z Wieniawą, następna ucieczka do Hiszpanii i w końcu przypłynięcie do Ameryki. (11 lipca 1940 r.) (140,4). Podjęcie studiów przez biednego imigranta nastąpiło w Ohio, o którym Pipes zauważa (146,7):
„...Dla Europejczyka przybywającego do środkowego Ohio w roku 1940 był to powrót do dziewiętnastego wieku: poglądy ludzi i wyznawane przez nich wartości pochodziły sprzed pierwszej wojny światowej...”
Nie należy więc się dziwić, że szybko poradzono mu, by przestał czytać Nietzschego. Po pięciu semestrach spędzonych w Ohio widział wiele różnic między młodzieżą amerykańską a europejską (148,9):
„...Jedną z nich było to, że młodzi Amerykanie planowali swoje życie z tym rodzajem pewności, którą pokolenie moich rówieśników w Europie uważało za niewyobrażalną: oni wydawali się żyć przyszłością, kiedy myśmy żyli z dnia na dzień...”
Cieszę się niezmiernie, gdy Pipes wygłasza opinię zgodną z moją, jak najbardziej aktualną (152,3):
„W tym czasie życie w Ameryce było przepojone wielką dozą moralizatorstwa. Co jest słuszne, co jest dozwolone, a czego nie można robić, co człowiek powinien myśleć o ważnych sprawach – wszystko to było z góry ustalone i uregulowane. Przy całej wolności słowa, z której Amerykanie słusznie są dumni, istniało wiele sposobów nacisku, by podporządkować ludzi akceptowanym normom i, z tego punktu widzenia, Amerykanie cieszą się mniejszą wolnością osobistą niż Europejczycy. To, co później nazwano „polityczną poprawnością”, już wtedy było ugruntowane w amerykańskiej kulturze życia społecznego”.
Pipes barwnie opisuje studiowanie, jak i zdobywanie pieniędzy na nie, aż w styczniu 1943 roku dostaje powołanie do wojska. Zaczyna się nowy etap jego życia, którego poznania, jak i reszty, nie będę Państwu zakłócać, będąc przekonanym, że po książkę sięgniecie, bo w końcu niewielu Polaków tak wysoko zaszło. A dla mnie było to preludium przed jego trzytomowym dziełem na temat Rosji

I znowu Polacy padają na kolana, bo był doradcą Regana. A ja wyciągam co ciekawego dla nacjonalisty polskiego

Richard Pipes (ur. 1923 w Cieszynie) to Rysiek Pipes, (ale właść. Piepes) z ul. Chmielnej w Warszawie, to syn Marka, legionisty Piłsudskiego, to Żyd, z rodziny fabrykantów czekoladek, a któremu udało opuścić się Polskę w październiku 1939...

więcej Pokaż mimo to

avatar
936
268

Na półkach:

Pierwsze rozdziały bardzo wciągające. Nudniej zrobiło się w części o pracy autora w Waszyngtonie, ale jeśli kogoś bardziej interesują polityczne zakulisowe rozgrywki z drobnymi szczegółami, to pewnie mu się spodoba.

Pierwsze rozdziały bardzo wciągające. Nudniej zrobiło się w części o pracy autora w Waszyngtonie, ale jeśli kogoś bardziej interesują polityczne zakulisowe rozgrywki z drobnymi szczegółami, to pewnie mu się spodoba.

Pokaż mimo to

avatar
3994
2028

Na półkach: ,

Znakomita autobiografia amerykańskiego historyka, który urodził się w przedwojennym Cieszynie i nigdy nie zapomniał, skąd pochodzi.
Świetnie napisane wspomnienia, które wciągnęły mnie od pierwszej strony.
Bogactwo zdarzeń, które były udziałem profesora oszałamia.
Opowieść rozpoczyna się od II wojny światowe, gdy hitlerowcy wzięli we władanie większą część świata.
Nasz bohater i jego rodzina, jako, że przodkowie byli pochodzenia żydowskiego, szczególnie mieli powody do obaw.
Od jego dramatycznej ucieczki w październiku 1939 roku, po wykłady na Harvardzie.
Chcieć, to móc, a Richard Pipes, nie przyjmował do wiadomości porażek, tylko parł do przodu, aby w końcu stanąć na szczycie swoich możliwości oratorskich, ale nie tylko.
Pisarz, który specjalizując się w tak trudnym temacie, jakim jest historia byłego ZSRR, jak żaden potrafi wciągnąć czytelnika w opisane historie.
Nie tylko o swoim, niewątpliwe ciekawym życiu, ale prezentując fakty historyczne w niezwykle zajmujący sposób.

Rewelacyjnie napisana, świetnie wydana pozycja. Dodatkowy atut to liczne zdjęcia, przybliżające nam osobę profesora, jego rodziny i zdarzenia, w jakich brał udział.
Polecam.

Znakomita autobiografia amerykańskiego historyka, który urodził się w przedwojennym Cieszynie i nigdy nie zapomniał, skąd pochodzi.
Świetnie napisane wspomnienia, które wciągnęły mnie od pierwszej strony.
Bogactwo zdarzeń, które były udziałem profesora oszałamia.
Opowieść rozpoczyna się od II wojny światowe, gdy hitlerowcy wzięli we władanie większą część świata.
Nasz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
693
110

Na półkach: , ,

Świetnie napisane wspomnienia naprawdę "niezależnego"(...przekonanie,że mam prawo być sobą: myśleć, jak chcę, choć nie zawsze postępować według swej woli - pozostało we mnie na zawsze").
I oto mamy Polskę międzywojenną i kampanię wrześniową ukazaną oczami zasymilowanego Żyda( ojciec autora był legionistą Piłsudskiego),którego więcej łączyło z wykształconymi Polakami, niż z ortodoksyjnymi braćmi w wierze. Po latach pozostał mu jedynie żal,że Żydzi stanowiący przed wojną 10 procent ludności Polski, tak słabo zaznaczyli się w polskiej świadomości("... ja i mój naród zostaliśmy odrzuceni przez naszą ojczyznę").
Pipes cudem uniknął holocaustu (udało mu się opuścić Polskę w 1939 r.). Po wojnie stwierdził, że został ocalony, by szerzyć przesłanie moralne. Wielu badaczy zajmowało się holocaustem, więc on postanowił ukazać prawdę o innej zbrodniczej ideologii - komunizmie. Był jednym z pierwszych, który wbrew stanowisku reszty świata naukowego, odważył się zrównać ze sobą nazizm i komunizm a nawet wskazać pozytywny i negatywny wpływ bolszewizmu na rozwój nazizmu w Niemczech.
Jako profesor na Harvardzie, potem jako członek administracji Reagana, był konsekwentnym zwolennikiem twardej polityki wobec Związku Sowieckiego (to jemu zawdzięczamy termin "imperium zła, którego autorstwo mylnie przypisano T.Dolanowi). Swoją "cegiełkę" do do polityki zagranicznej USA, która przyczyniła się do upadku ZSRR, uważa za jeden ze swych największych sukcesów.
Możemy się przyjrzeć życiu uniwersyteckiemu w Stanach (ciekawy jest np. opis rewolucji "dzieci kwiatów" widziany od środka oczami osoby o konserwatywnych poglądach). Od kulis możemy też zobaczyć świat polityki i dyplomacji (aż dziwne jak mało w nich racjonalności). A wszystko to przeplatane celnymi uwagami na temat różnych nacji (Rosjan,Niemców, Chińczyków,Żydów,Amerykanów) oraz ocenami i wnioskami, odnoszącymi się jak najbardziej do czasów obecnych (np. problemu europejskiego antyamerykanizmu, funkcjonowania NATO,rosyjskiej polityki "gazowej" w Europie, relacji Niemcy - Rosja).
Prof.Pipes o historii i polityce pisze z taką pasją, że jego wspomnienia czyta się jak dobrą powieść sensacyjną.

Świetnie napisane wspomnienia naprawdę "niezależnego"(...przekonanie,że mam prawo być sobą: myśleć, jak chcę, choć nie zawsze postępować według swej woli - pozostało we mnie na zawsze").
I oto mamy Polskę międzywojenną i kampanię wrześniową ukazaną oczami zasymilowanego Żyda( ojciec autora był legionistą Piłsudskiego),którego więcej łączyło z wykształconymi Polakami, niż z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
523
168

Na półkach: , , ,

Żyłem. Wspomnienia Niezależnego pióra Richarda Pipesa jest niezwykłą autobiografią historyka żydowskiego pochodzenia, który na świat przyszedł w przedwojennej Polsce i tutaj spędził swe dzieciństwo. Jego ojciec wywodził się z legionów marszałka Piłsudskiego. Aż do 1939 roku z rodzicami mieszkał w Warszawie, a potem wyjechał z nimi do Ameryki. Dzisiaj jest naukowcem o uznanej renomie, specjalistą od Europy Wschodniej. W przeszłości pełnił natomiast funkcję doradcy prezydenta Stanów Zjednoczonych Ronalda Regana ds. Wschodnioeuropejskich oraz Związku Radzieckiego. Jest również członkiem Polskiej Akademii Umiejętności. Został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Zasługi RP, natomiast polskie uczelnie (Uniwersytety: Warszawski, Szczeciński i Śląski) przyznały mu tytuł doctora honoris causa.
Na uwagę zasługuje szczególnie pierwsza część opowieści autora, która dotyczy jego dzieciństwa. Czytelnik może obserwować podjęcie decyzji rodziny o natychmiastowym wyjeździe z kraju w obawie przed nazistami. Następnie z zapartym tchem Odbiorca obserwuje ucieczkę Pipesów przez ogarniętą wojenną pożogą Europę, poprzez hitlerowskie Niemcy i Austrię docierają oni do Włoch, gdzie polski ambasador Wieniawa-Długoszewski pomaga im się zadomowić. Italia jednak nie stała się ich ostatecznym celem podróży, były nim bowiem Stany Zjednoczone. Młody Richard w czasie pobytu na Płw. Apenińskim często odwiedzał świetnie zaopatrzone biblioteki, zwiedzał muzea i oglądał dzieła mistrzów malarstwa tj. Leonardo da Vinci. Odwiedzał też liczne kościoły i podziwiał ich piękno. Jednocześnie zbierał też materiały z historii sztuki, która go bardzo interesowała. Później na kilka godzin przed planowanym aresztowaniem Pipesom udaje się odlecieć na Półwysep Iberyjski, aby stamtąd odpłynąć do upragnionego USA.
W czasie pobytu w Ameryce ojciec autora założył kolejną fabrykę czekolady, a przyszły historyk rozpoczął studia na jednej z wyższych uczelni. Po przystąpieniu Stanów do wojny został on powołany do wojska. W czasie szkolenia dzięki znajomości języka polskiego szybko opanował rosyjski. Poznał tez swoją przyszłą małżonkę Irene. Nie brał udziału w walkach, a w 1946 roku po wystąpieniu z armii poślubił ukochaną. Następnie Richard Pipes rozpoczął pracę naukową na Harwardzie.
Przez całe życie autor czuł na sobie piętno Holokaustu. Uważał, że jest zobowiązany do bycia kustoszem pamięci bliskich mu osób, aby nie odeszły w zapomnienie, ale pozostały w świadomości żyjących. Miał też świadomość, iż powinien dobrze wykorzystać dany mu czas, aby pokazać Amerykanom problemy Europy. Natomiast w latach 80 natomiast dzięki swoim studiom nad historią ZSRR został poproszony o sprawowanie funkcji doradcy prezydenta USA ds. wschodnioeuropejskich.To kolejna niezwykle intrygjąca część książki, gdyż pokazuje kulisy sprawowania władzy w Białym Domu. Szczegulnie interesujący jest podrozdział poświęcony Polsce okresu karnawału Solidarności i wprowadzeniu stanu wojennego oraz reakcjom państw zachodnich. Jednocześnie taki tok wypadków dał autorowi możliwość wpływania na bieg wydarzeń w Europie. Na Zachodzie niepokój wzbudały manewry wojsk Układu Warszawskiego w Polsce w ramach akcji Sojuz-81. Rosło ryzyko radzieckiej inwazji w PRL. W tym samym czasie dla CIA pracował pułkownik Ryszard Kukliński, który przekazał im plany ZSRR względem Polski. Wprowadzono też sankcje względem Związku Radzieckigo, co dało sygnał, iż jałtański porządek kruszy się, a USA nie będzie już biernie obserwowało poczynań komunistów nad Wisłą.
Książka ta została napisana wspaniałym językiem. Dodatkowym atutem są fragmenty z pamiętnia autora z lat wojny, która urozmaicają tekst oraz sprawiają, iż staje się on żywszy. Kolejnym atutem są zdjęcia bliskich autora, a także jego samego począwszy od okresu dzieciństwa, poprzez czas studiów, zawarcie małżeństwa, pracę na Harwardzie. Autobiografia Richarda Pipesa została wydana w Polsce przez wydawnictwo Magnum,które oprawiło ją w twardą, stylową granatową okładkę oraz wytłoczyło tytuł złotą czcionką na jej grzbiecie. Natomiast na obwolucie umieszczono cytaty z opowieści o życiu słynnego historyka.

Żyłem. Wspomnienia Niezależnego pióra Richarda Pipesa jest niezwykłą autobiografią historyka żydowskiego pochodzenia, który na świat przyszedł w przedwojennej Polsce i tutaj spędził swe dzieciństwo. Jego ojciec wywodził się z legionów marszałka Piłsudskiego. Aż do 1939 roku z rodzicami mieszkał w Warszawie, a potem wyjechał z nimi do Ameryki. Dzisiaj jest naukowcem o...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    88
  • Przeczytane
    34
  • Posiadam
    18
  • Historia
    3
  • E-Booki
    1
  • Historia (wiek XX)
    1
  • Posiadam (e-booki)
    1
  • E-book niekomerc. PDF, rtf, doc. txt
    1
  • Ebook
    1
  • Teraz czytam
    1

Cytaty

Więcej
Richard Pipes Żyłem. Wspomnienia niezależnego Zobacz więcej
Richard Pipes Żyłem. Wspomnienia niezależnego Zobacz więcej
Richard Pipes Żyłem. Wspomnienia niezależnego Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także