Z natury jestem uprzedzona do wszystkiego co polskie, w szczególności obawiam się zawsze filmów i książek:) Jednak skusiłam się na zakup tego oto kryminału (od razu całej trylogii) ze względu na wysokie oceny i pozytywne komentarze. Po trochu też zachęcił mnie film, choć może to się wydawać dziwaczne, gdyż jak wiadomo został on całkowicie zmieniony. Nawet Szacki stał się Szacką.

Rzeczywiście trzeba przyznać, że książka jest bardzo dobra. Dowiedziałam się w przybliżeniu jak wygląda praca prokuratora :P Jednak pojawia się też kilka nieścisłości. Nieco niespójny i pozbawiony sensu wątek miłosny oraz mało klarowne i nie do końca rozwinięte zakończenie. (nie udało mi się odgadnąć kto jest zabójcą, pierwszy raz nie miałam nawet 'podejrzanego'). Trochę pogmatwana ta końcówka, trudno było mi się w tym połapać. To takie małe niedociągnięcia. Myślę też, że nie było potrzeby w jedno duże zabójstwo pakować jeszcze przy okazji kilka małych, bo potem wszystko zaczyna się mieszać. Całokształt niewątpliwie dobry. Udani bohaterowie - świetnie wykreowana postać prokuratora Szackiego, chociaż z drugiej strony gdyby naprawdę istniał ktoś taki wiem, że na pewno nie polubiłabym go:) Momentami jest taki zgryźliwy, sarkastyczny, świadomie a może nie obraża drugiego człowieka. 'Typowy urzędnik' :) Zgrabnie poprowadzona akcja, bardzo życiowe sytuacje. Przeczytanie tej książki zajęło mi niecałe dwa dni, ponieważ bardzo szybko się czyta. Polecam.

Z natury jestem uprzedzona do wszystkiego co polskie, w szczególności obawiam się zawsze filmów i książek:) Jednak skusiłam się na zakup tego oto kryminału (od razu całej trylogii) ze względu na wysokie oceny i pozytywne komentarze. Po trochu też zachęcił mnie film, choć może to się wydawać dziwaczne, gdyż jak wiadomo został on całkowicie zmieniony. Nawet Szacki stał się...