Cóż, dodałam jedną gwiazdkę tylko dlatego że jest w tej książce sporo o Chorwacji, a ja uwielbiam ten kraj. Zaczęłam dziś rano i przeczytałam tylko dlatego że przepadam za Chorwacją. Nie porwała mnie ta książka, a raczej wkurzyła. Bohaterka jest niezdecydowana, irytująca i infantylna. Spodziewałam się czegoś finezyjnego, klimatycznego, barwnego, a dostałam słabe czytadło. Nie polecam.
----------------------------------------------------------------

Do opinii z wczoraj muszę jeszcze coś dodać, bo czytając kolejną książkę olśniło mnie i uzmysłowiło co tak bardzo mnie rozczarowało w Chorwackiej przystani. Otóż Chorwacka przystań jest bardzo powierzchowna i byle jaka. Ta historia miała swój potencjał. Powinna być przepełniona emocjami, uczuciami, rozterkami, tęsknotą.... Powinna być niezwykle klimatyczna i finezyjna, a wyszedł z tego gniot. Niby powinna być tragedia, ale opisane jest to zbyt lekko, tak jakby nic się w sumie nie wydarzyło. Niby miłość do Chorwata miała być taka wielka i jedyna, a wyszedł romansik na delegacji. I jeszcze to ,,amerykańskie" zakończenie. To była totalna porażka tej książki. Uzupełniłam swoje odczucia po lekturze tej książce. I jeszcze raz, nie polecam. Jest sporo książek, którym warto poświęcać czas. Ta na pewno do takich nie należy.

Cóż, dodałam jedną gwiazdkę tylko dlatego że jest w tej książce sporo o Chorwacji, a ja uwielbiam ten kraj. Zaczęłam dziś rano i przeczytałam tylko dlatego że przepadam za Chorwacją. Nie porwała mnie ta książka, a raczej wkurzyła. Bohaterka jest niezdecydowana, irytująca i infantylna. Spodziewałam się czegoś finezyjnego, klimatycznego, barwnego, a dostałam słabe czytadło....