Przyznaję na wstępie, ta książka zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie! Jest to moja pierwsza polska powieść, wcześniej jakoś nie ciągnęło mnie do polskich autorów, sama nie wiem czemu.
Powiem w ten sposób. Pewnych rzeczy idzie się domyślić w trakcie czytania, aczkolwiek Pani Karst naprawdę fajnie budowała akcję, a sam epilog...zostałam w 100% zaskoczona, więc stwierdziłam, że satysfakcjonuje mnie zakończenie powieści. Z drugiej strony fabuła też jest niczego sobie. Pięknie ukazuje świat przestępczy i skuteczność oraz porażki policji, i to jak posiadanie kontaktów może wiele zdziałać, ale to wiemy od bardzo dawna.
Główni bohaterowie? Teresę polubiłam od razu, mimo że momentami uparta jak osioł, Ewa wierna i pomocna przyjaciółka i Damian...co do niego mam mieszane opinie.
W każdym razie polecam! Napisane lekko i przyjemnie, ciekawa fabuła...do ideału jej daleko, aczkolwiek w mojej ocenie warta poświęcenia jej czasu. ;)

Przyznaję na wstępie, ta książka zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie! Jest to moja pierwsza polska powieść, wcześniej jakoś nie ciągnęło mnie do polskich autorów, sama nie wiem czemu.
Powiem w ten sposób. Pewnych rzeczy idzie się domyślić w trakcie czytania, aczkolwiek Pani Karst naprawdę fajnie budowała akcję, a sam epilog...zostałam w 100% zaskoczona, więc stwierdziłam, że...