Jestem świeżo po lekturze tej książki, po przeczytaniu której cenię Stanisławę Celińską nie tylko jako wspaniałą aktorkę teatralną, filmową, serialową, ale przede wszystkim jako wspaniałą, mocną, nieugiętą kobietę, która rzeczywiście wiele w życiu przeszła, pokonała nałogi, zwyciężyła ciężką chorobę... Tym bardziej jest mi bliska, że jesteśmy z tego samego pokolenia, mamy jednakowe wspomnienia z okresu dzieciństwa i młodości, a ponadto łączy nas wspólny znak zodiaku i miłość do zwierząt, szczególnie psów.
Książka jest złożona z dwóch równolegle prowadzonych części: pierwszej – swobodnej kilkakrotnej rozmowy aktorki z dziennikarką Karoliną Prewęcką pełnej faktów, wspomnień i przemyśleń oraz drugiej – którą stanowią opowieści o Stanisławie Celińskiej stworzone przez jej przyjaciół i znajomych (ludzi ogólnie znanych, jak m.in. Andrzej Wajda, Andrzej Seweryn, Daniel Olbrychski, Maciej Stuhr, Kazimierz Kutz..., ale również sasiadkę, lekarza weterynarii, garderobianą...). Wyłania się z tego obraz Stanisławy Celińskiej jako osoby niezwykle ciepłej, "zwyczajnej" w swej wielkości, ciągle niepewnej i szukającej pomimo ogromnych osiągnięć zwodowych, bez cienia zadęcia i gwiazdorstwa, taka kobieta z sasiedztwa. I ma się pewność, że nie jest to udawane, tylko taka właśnie jest!
Bardzo tę książkę polecam, czyta się ją świetnie, a dodatkowym smaczkiem są liczne fotografie aktorki od czasów dziecięcych do współczesności, w gronie rodzinnym, koleżeńskim czy na deskach scenicznych.

Jestem świeżo po lekturze tej książki, po przeczytaniu której cenię Stanisławę Celińską nie tylko jako wspaniałą aktorkę teatralną, filmową, serialową, ale przede wszystkim jako wspaniałą, mocną, nieugiętą kobietę, która rzeczywiście wiele w życiu przeszła, pokonała nałogi, zwyciężyła ciężką chorobę... Tym bardziej jest mi bliska, że jesteśmy z tego samego pokolenia, mamy...