rozwiń zwiń

Malarstwo biało-czerwone. tom 1 (MBC 10)

Okładka książki Malarstwo biało-czerwone. tom 1 (MBC 10)
Waldemar Łysiak Wydawnictwo: Nobilis sztuka
382 str. 6 godz. 22 min.
Kategoria:
sztuka
Wydawnictwo:
Nobilis
Data wydania:
2012-03-28
Data 1. wyd. pol.:
2012-03-28
Liczba stron:
382
Czas czytania
6 godz. 22 min.
Język:
polski
ISBN:
9788360297551
Tagi:
Polski portret męski Polskie sceny rodzajowe Polska głusza Polska insurekcja Polski król Polska miłość Polski pejzaż Polskie muzykowanie Polski akt Polski cesarz
Średnia ocen

                8,1 8,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,1 / 10
35 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
4055
404

Na półkach: ,

Jak podkreśla Autor to jego własne subiektywne i bardzo osobiste dzieło. Spotkanie ze sztuką według klucza, który nie każdemu musi i będzie się podobał, a który wybiera w myśl zasady, że o gustach się nie dyskutuje, i co będzie się podobało jednemu wcale nie zachwyci drugiego. To jednak, co jest znakiem charakterystycznym wyboru to pewna idee fix towarzysząca Łysiakowi, to pokazanie obrazów wybranych tematycznie, ale takich, które będą najbardziej odpowiadały prezentowanemu hasłu, będą niczym latarnia dla opisania tego, o czym chce nam poprzez nie opowiedzieć. I choć to selektywny wybór, to jednak odzwierciedla on pewne sympatie jakie towarzyszyły i towarzyszą określonym obrazom i ich roli w kształtowaniu naszej świadomości sztuki malarskiej, a przede wszystkim kulturalnej. Oświetlają owe bezdroża, po których musimy się błąkać szukając tego, co najbardziej charakterystyczne a jednocześnie najbardziej wyraziste i specyficzne, co wyróżnia i pozwala na podstawie tego wyboru wyznaczyć pewien styl i manierę, być takim ogniem, dzięki któremu pewne idee się rozpowszechniały i na rożne sposoby artykułowały, a ich twórcy szukali swego miejsca w tej artystycznej przestrzeni. Jedni eksperymentowali, inni konsekwentnie trzymali się odwiecznych prawideł, mając świadomość, że to, co sprawdzone jest bardziej akceptowalne i już zadomowione, co nie oznacza, że tak całkowicie pozostawali wierni tradycji. Nie mniej jednak w ich wizji był pewien ład i porządek, owa dobrze znana i taka swojska relacja arystotelesowskiej koncepcji sztuki, że ma ona być jak najbardziej naśladowaniem natury, zgodnością rzeczy, bo tym jest prawda, a w sztuce prawda odgrywa najważniejszą rolę. Sztuka nie może oszukiwać kłamać, przejaskrawiać, ma być jak najlepszym, by nie powiedzieć dokładnym odbiciem tego, co postrzegają zmysły. Taka koncepcja na wiele lat zmroziła potencjał twórczy artystów, którzy jednak buntowali się przeciw takiemu ograniczeniu i poszczególni z nich próbowali wyzwalać się z tego gorsetu, na razie bardzo ostrożnie i delikatnie, a potem coraz intensywniej proponując realizację swoich wizji. Dokonywało się to w polskich realiach dokładnie w taki sam sposób jak na zachodzie Europy, i mimo, że dla Polski był to niezwykle trudny czas, bo cały wiek XIX to czas naszego funkcjonowania pod zaborami, to jednak nie przeszkadzało to, by korzystać z owych dopuszczalnych granic wolności i tworzyć zarówno wielkie dzieła historyczne, jak i jeździć na stypendia do najbardziej znanych szkół, i tam pod okiem znakomitych mistrzów nabierać wprawy i sięgać po tematy zdobywające uznanie i wzbudzające zachwyt publiczności, by potem przenosić je na nasz grunt, i w tych trudnych czasach zachęcać do optymizmu i radości przez dzieła, które można swobodnie nazywać malarską poezją. Świetnie opracowana i literacko i graficznie publikacja.

Jak podkreśla Autor to jego własne subiektywne i bardzo osobiste dzieło. Spotkanie ze sztuką według klucza, który nie każdemu musi i będzie się podobał, a który wybiera w myśl zasady, że o gustach się nie dyskutuje, i co będzie się podobało jednemu wcale nie zachwyci drugiego. To jednak, co jest znakiem charakterystycznym wyboru to pewna idee fix towarzysząca Łysiakowi, to...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    72
  • Przeczytane
    43
  • Posiadam
    19
  • Teraz czytam
    5
  • Albumy
    4
  • Historia
    3
  • Literatura polska
    3
  • Sztuka
    2
  • Ulubione
    2
  • Waldemar Łysiak
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Malarstwo biało-czerwone. tom 1 (MBC 10)


Podobne książki

Przeczytaj także