Przedksiężycowi, tom 2
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Przedksiężycowi (tom 2)
- Wydawnictwo:
- Powergraph
- Data wydania:
- 2013-04-17
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-04-17
- Liczba stron:
- 490
- Czas czytania
- 8 godz. 10 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788362980208
KONTYNUACJA POWIEŚCI, KTÓRA ZDOBYŁA ZAJDLA!
Oto świat składający się z wielu wersji. Większość wionie grozą przemijania. Ale jest też jedno wspaniałe, piękne oblicze. Niedoskonali mieszkańcy lądują w niszczejącej wersji, wybrani awansują. A nad wszystkim pieczę sprawują Przeksiężycowi.
Oto świat, w którym nie ma miejsca na indywidualność. Wszystko podporządkowane jest sztuce... i chęci przetrwania
Oto Lunopolis, gdzie mieszkańcy żyją chwilą, przerażeni wizją wyroku, który da im namiastkę szczęścia lub pogrąży w rozpaczy i entropii, gdzie naturalnym jest, iż ludzi w przeszłości, mimo że jeszcze nie umarli, bliscy uznają za martwych?
Kim są Przedksiężycowi, istoty, które decydują o życiu i śmierci każdego istnienia? Od czego zależy śmierć lub życie każdego człowieka?
Odpowiedzi może być wiele...
Fascynująca opowieść trzykrotnej laureatki Nagrody im. Janusza Zajdla!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
W przededniu rewolucji
Druga część „Przedksięzycowych” traktuje głównie o zmianach. Zmieniają się Finnen i Kaira (ten pierwszy nieco bardziej dosłownie, lecz to chyba światopoglądowa przemiana Kairy okaże się ważniejsza), a wraz z nimi (lub może zupełnie od nich niezależnie) także całe Lunapolis. Zmienia się także wydźwięk książki – mniej tu opisów świata przedstawionego, choć przecież nie wszystko na jego temat zostało dotychczas powiedziane, więcej jest za to miejsca na ludzi, ich dążenia, plany, dramaty i obsesje. Robi się nieco rewolucyjnie, coraz wyraźniej widać spisek zawiązany przez osoby, które nie do końca są tym, kim wydają się być.
Już w pierwszej części mieliśmy okazję obserwować zdarzenia z perspektywy różnych postaci, teraz takie przeskoki zdarzają się jeszcze częściej, a samych bohaterów ważnych dla fabuły robi się coraz więcej. Z jednej strony nadaje to narracji dynamizmu, a czytelnika wprost porywa w wir wydarzeń, z drugiej czasem zmusza do przewertowania książki w celu upewnienia się, gdzie poprzednio była przywołana aktualnie postać i co robiła. Więcej jednak w tym pozornym nadmiarze plusów niż minusów, gdyż taka mnogość bohaterów pozwala w bardziej kompleksowy sposób pokazać, co się dzieje w i z Lunapolis. Trudno przecież, by jeden protagonista czy nawet ich para byli wszędzie, gdzie rozgrywa się coś interesującego, często w wielu miejscach na raz.
A jest co obserwować. Oprócz Kairy i Finnena poddających się rewolucyjnym zapędom (choć, żeby oddać sprawiedliwość, trzeba nadmienić, że są to zapędy głównie Kairy) jest jeszcze Daniel Pantalekis, któremu wreszcie udaje się uciec z rozpadających się światów i trafić do „właściwego” Lunapolis, gdzie bynajmniej nie jest tak bezpiecznie, jak się spodziewał. Jest tajemniczy i cokolwiek apodyktyczny ojciec Kairy ze swoimi jeszcze bardziej tajemniczymi zamiarami oraz rodzeństwo dziewczyny, na które czeka los nie do pozazdroszczenia. Jest wreszcie cała gama innych uwikłanych w tę wielowątkową opowieść postaci – stara policjantka i jej niezbyt błyskotliwy partner, zgraja młodocianych naprawiaczy świata, pewna zbyt szybko dorastająca, nieszczęśliwa dziewczynka, pewien mężczyzna potępiający rozpustne życie mieszkańców Lunapolis i w zaskakującym tempie zyskujący w ten sposób popularność... I wszyscy oni, a także kilku innych, stają się uczestnikami wydarzeń, których najzwyczajniej w świecie nie da się streścić w kilku zdaniach.
Jest i Lunapolis, nadal obecne niczym żywa istota, mające wymierny wpływ na swych mieszkańców i ukazujące coraz mroczniejsze oblicza. Drugą część „Przedksiężycowych” charakteryzuje wyraźnie cięższa atmosfera, niż miało to miejsce w przypadku pierwszej. Stwierdzenie, że trup ściele się gęsto będzie może nadużyciem (a może wcale nie, biorąc pod uwagę warunki panujące w odrzuconych światach), ale kilka śmierci się tu przydarza i są one przejmujące w sposób daleki od uciekania się do tanich sztuczek wymierzonych w czytelnika i wykalkulowanych na określoną, prostą reakcję. Lekturze towarzyszą różnorodne, wymykające się zwięzłemu opisowi i jednosłownej definicji emocje. Wywołanie u czytelnika tego typu odczuć nie jest wyczynem prostym i znamionuje pisarza o specyficznej wrażliwości oraz godnej podziwu umiejętności operowania słowem.
Opisy nadal są malownicze i sugestywne, bohaterowie złożeni, konsekwentni i naturalni w swych zachowaniach oraz wypowiedziach. I nadal nie wiadomo, dokąd dokładnie ta opowieść zmierza, jaki będzie jej finał i co wydarzy się po drodze. Wszystko rozstrzygnie się w części trzeciej, po którą chyba każdy, kogo świat „Przedksiężycowych” urzekł, sięgnie z ambiwalentnymi odczuciami – ogromną ciekawością, ale i smutkiem, że już niedługo trzeba będzie Lunapolis opuścić.
Agata Rugor
Oceny
Książka na półkach
- 398
- 365
- 170
- 38
- 13
- 12
- 11
- 5
- 5
- 5
Cytaty
Pamiętasz książki, które czytywaliśmy w młodości? Te o wielkich bitwach i wojskach dowodzonych przez generałów? No więc ja się czasem czuję jak taki generał, który wie, że bitwę przegra, a mimo to prowadzi do niej swoich żołnierzy. Bo nic innego nie potrafi, rozumiesz?
Opinia
Nie jest łatwo pisać recenzje książek fantasy i s-f. Trudno oceniać czyjąś fantazję i kreację świata, jednym przypada ona do gustu, innym nie. Stąd również kierowanie się takimi recenzjami nie ma większego sensu, bo to, czy książka się podoba, czy nie jest kwestią mocno indywidualną. Na napisanie recenzji tej trylogii postanowiłem wstrzymać się do momentu zakończenia 3 tomu, bo przyznam szczerze, bardzo trudno mi było ocenić tylko pierwszy tom, albo tylko drugi, które wciąż wydawały mi się pewnego rodzaju wstępem do czegoś większego, wybitnego. Czekałem, aż autorka w pełni rozwinie skrzydła i zdąży mnie porwać wspaniałą historią w oryginalnym uniwersum. I w ten sposób, trochę rozpędzony oczekiwaniami, dobrnąłem do końca, a nie jestem przekonany, czy mnie z trudem porwano, czy raczej zwabiono i oszukano obietnicą czegoś wielkiego. Oczekiwałem oryginalnej historii w oryginalnym świecie i to dostałem, ale czy ta historia była interesująca, to już inna kwestia. Narracja była prowadzona momentami w dziwnie chaotyczny sposób i człowiek po kilku rozdziałach zapominał, że jakiś wątek w ogóle był i zapominał o istnieniu danej postaci. Wątki są przeplatane nieco chaotycznie w krótkich rozdziałach i łatwo stracić orientację w fabule, zwłaszcza, że czasami autorka przemilcza pewne wydarzenia i wątek potrafi się wznowić po przerwie, ale już jest posunięty trochę dalej, innymi słowy posuwał się do przodu sam, ale czytelnik o tym nie wiedział. Nie jest to zabieg, który szczególnie przypadł mi do gustu. Autorka wrzuca też wątki, które pozornie nie wiele wnoszą, ale wszystko dość zgrabnie zbiega się w 3 tomie, o ile oczywiście czytelnik dotrwa. Dużym plusem jest ciekawy świat i całkiem autentyczni i dobrze nakreśleni bohaterowie, szczegółowe opisy bogatego świata. Mimo wszystko podczas czytania wciąż towarzyszyła mi jakaś obojętność na losy bohaterów i brak szczególnego zaangażowania z mojej strony w ich historię. Często przerzucałem strony i miałem momenty, że chyba odłożę tę książkę na półkę "niedokończone". Nie potrafię wyjaśnić dlaczego tak było, bo wszystko napisane jest dobrym językiem, a sama historia też jest całkiem interesująca, ale na dłuższą metę nieco chaotyczna i nużąca. Finał nieco w moim odczuciu rozczarowuje, ale to również pozostawiam do indywidualnej oceny. Cała trylogia pozostawia niedosyt i pewną obojętność na całokształt, aczkolwiek trudno nie docenić kunsztu autorki.
Nie jest łatwo pisać recenzje książek fantasy i s-f. Trudno oceniać czyjąś fantazję i kreację świata, jednym przypada ona do gustu, innym nie. Stąd również kierowanie się takimi recenzjami nie ma większego sensu, bo to, czy książka się podoba, czy nie jest kwestią mocno indywidualną. Na napisanie recenzji tej trylogii postanowiłem wstrzymać się do momentu zakończenia 3...
więcej Pokaż mimo to