Fascynująca książka opowiada o terrorze, z jakim musieli się mierzyć mieszkańcy ZSSR za czasów Stalina.

Fascynująca książka opowiada o terrorze, z jakim musieli się mierzyć mieszkańcy ZSSR za czasów Stalina.

Na początek o książce. Liczy ona 415 str, zawiera cztery rozdziały w których mamy po kilka - kilkanaście podrozdziałów, nie zawiera żadnych map ani zdjęć za to mnóstwo tabel w tekście i szczególnie w aneksie. Bardzo solidnie wydana - grube, twarde lakierowane okładki, solidnie szyta, papier raczej ekonomiczny, ale przyzwoity.
Co do treści, od razu chylę czoła przed pracą autora - ładunek wiedzy i rzetelność informacji w stopniu wzbudzającym jedynie szacunek dla mrówczej pracy. Dodatkowo wszystko to napisane na prawdę przystępnym, zrozumiałym dla każdego językiem. Oczywiście książka ma charakter "statystyczny" dlatego mamy tu mnóstwo danych jednak podanych w przystępnej formie - nie ma tu na szczęście kilku stron z rzędu zapisanych maczkiem cyframi i procentami - to kolejny plus tej publikacji, treść wciąga a autor podaje nam te dane w bardzo lekkostrawnej formie.
W pierwszym rozdziale mamy opis rozwoju przedwojennej gospodarki ZSSR i współpracy w tej dziedzinie z Niemcami. W drugim mobilizację gospodarki wojennej i społecznej od pierwszego dnia wojny a w nim między innymi - straty czołgów, wojna materiałowa, dezercje, oddziały zaporowe, rozstrzelania, obozy i inne. Trzeci rozdział to polityka względem Niemiec w trakcie i po wojnie - mamy tu bardzo dużo o Polsce, kwestię granic, repatriacji ludności, Poczdam, powstanie warszawskie i inne.
I w końcu ostatni obszerny rozdział to demontaże - czyli wszystko na temat co, gdzie, ile , jak z całej strefy okupacyjnej /czyli z Polski, Czech, Węgier, Austrii, Rumunii, Japonii i oczywiście Niemiec/. Poza tym mamy w tym rozdziale opis grabieży dóbr kultury "państwowo" i "prywatnie" , opis totalnego marnotrawstwa, zniszczeń itd, na koniec rozwój ZSSR po grabieży i różne inne aspekty tej sprawy.
Dodatkową perełką jest aneks w którym w formie tabelarycznej mamy podane wszystko czego dusza zapragnie w tonach, procentach, w przeliczeniu na wagony w sztukach itd od pieca hutniczego po ostatnią wywiezioną śrubkę. Dodatkowo równie solidnych tabel nie brakuje w tekście.

Moja rekomendacja: Książka wybitna, daje czytelnikowi całkowity, pełny pogląd na temat opisywanych zdarzeń a często wybiega nawet poza nie. Nie ma się do czego przyczepić - dla mnie książka pozbawiona minusów. Dodatkowo zawiera mnóstwo przypisów pod tekstem i w aneksie.
Trzeba podkreślić, że książka przeznaczona dla zainteresowanych tematem, osoby przypadkowo po nią sięgające również powinny z zainteresowaniem doczytać do końca , ale dla pasjonatów to perła.
Serdecznie polecam.

Na początek o książce. Liczy ona 415 str, zawiera cztery rozdziały w których mamy po kilka - kilkanaście podrozdziałów, nie zawiera żadnych map ani zdjęć za to mnóstwo tabel w tekście i szczególnie w aneksie. Bardzo solidnie wydana - grube, twarde lakierowane okładki, solidnie szyta, papier raczej ekonomiczny, ale przyzwoity.
Co do treści, od razu chylę czoła przed pracą...

Wydana publikacja to udana (moim zdaniem) próba nowatorskiego spojrzenia na rozwój sowieckiego przemysłu zbrojeniowego przed (lata trzydzieste) i po wojnie.Wykorzystano w niej archiwa ZSRR dotyczące spraw gospodarczych udostępnione historykom kilka lat temu.B.Musiał podzielił swoja pracę na trzy części.W pierwszej stawia tezę i ją uzasadnia że rozwój nowoczesnego przemysłu zbrojeniowego do 1941 roku dokonał się w głównej mierze dzięki współpracy z Niemcami poprzez dostawy sprzętu, rozwiązań technologiczno-naukowych wręcz całych linii montażowych.Współpracy która swoje apogeum osiągnęła w latach 1940-41 kiedy Sowieci mieli dostęp do najnowocześniejszych rozwiązań w przemyśle zbrojeniowym.Według autora był to pierwszy skok modernizacyjny.
W części drugiej przedstawiono wojenną mobilizację przemysłu i siły roboczej.Opisano że ewakuacja przemysłu i ludzi,szybkie uruchomienie wojennej produkcji w nowych warunkach było uwarunkowane nie tyle poświęceniem ile przymusem i terrorem.Kompletnym nieliczeniem się z własnym społeczeństwem.
Natomiast w trzecia część dotyczy okresu zajmowania terenów Niemiec ich sojuszników jak i państw aliantów(Polska ,Czechosłowacja,Jugosławia).
Autor w tej części przedstawia działalność specjalnych oddziałów sowieckich które grabiły na "wyzwolonych" terenach wszystko co popadnie.Od demontażu całych fabryk,torów kolejowych ,urządzeń przemysłu maszynowego,sprzętu ,materiałów,dóbr kultury po sprzęty gospodarstwa domowego,zwierzęta hodowlane,własność osobistą.No i oczywiście łapanki na współczesnych niewolników.Czytając tę część nasuwała mi się myśl ,że to szarańcza ze wschodu nas opadła.Piszę nas ponieważ grabież i to w bardzo dużym zakresie dotyczyła ziem przedwojennej Polski jak i ziem przyznanych Polsce.Jak to powiedział jeden z sowieckich komendantów wojennych polskiej administracji która protestowała przeciwko tej grabieży -"dostaniecie tylko mury i ziemię".Za którą Sowieci i tak kazali sobie słono zapłacić.Wszystko to udokumentowane bardzo przejrzystymi tabelami z danymi z archiwów sowieckich.
Ta grabież zajętych terenów zdaniem autora była motorem drugiego impulsu modernizacyjnego.W momencie gdy się wyczerpał zaczął się powolny rozpad imperium.
Bardzo się cieszę że taka pozycja ukazała się pierwotnie w języku niemieckim.Mam nadzieję że unaoczni ona Niemcom że po wojnie Polacy na swoim terytorium nie mieli nic do powiedzenia.Przywieziony z Moskwy rząd robił to co mu nakazywano bez słowa protestu.
Na koniec tej długiej opinii taka moja osobista dygresja.Dlaczego takie prace w szerokim książkowym nakładzie nie są pisane przez polskich historyków.Ja się tylko natknąłem na cząstkowe artykuły w niskonakładowych periodykach.
Dlaczego nie są popularyzowane.

Wydana publikacja to udana (moim zdaniem) próba nowatorskiego spojrzenia na rozwój sowieckiego przemysłu zbrojeniowego przed (lata trzydzieste) i po wojnie.Wykorzystano w niej archiwa ZSRR dotyczące spraw gospodarczych udostępnione historykom kilka lat temu.B.Musiał podzielił swoja pracę na trzy części.W pierwszej stawia tezę i ją uzasadnia że rozwój nowoczesnego przemysłu...

fascynujaca książka dotycząca terroru stalinowskiego, nie liczenia się ze swoim narodem...

fascynujaca książka dotycząca terroru stalinowskiego, nie liczenia się ze swoim narodem...

niestety u wydawcy już niedostępna

niestety u wydawcy już niedostępna