Starsza pani wnika
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2012-05-08
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-05-08
- Liczba stron:
- 440
- Czas czytania
- 7 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-7839-140-1
- Tagi:
- literatura polska
Brawurowo ironiczna, ironicznie brawurowa powieść, która jest czymś więcej niż tylko kryminałem.
Torturowany przed śmiercią nauczyciel angielskiego zostaje znaleziony we własnym mieszkaniu. Pewna księgowa znika bez śladu. Ktoś w okrutny sposób pastwi się nad podwórkowymi kotami. Czy te sprawy mają wspólny mianownik? Tak - jest nim babcia pełnego kompleksów prywatnego detektywa, która w tajemnicy przed ukochanym wnukiem pilotuje działania jego agencji detektywistycznej. A jednocześnie usiłuje dociec, kto bruździ na jej podwórku. I jest w tym zaskakująco skuteczna! Zapewne dlatego, że potrafi wykorzystać wszelkie atuty, jakimi dysponuje kobieta naprawdę dojrzała...
Kapitalna książka Fryczkowskiej komedią jedynie bywa. To przede wszystkim trzymająca w napięciu opowieść o zawiłym, kilkutorowym śledztwie, o konieczności wzięcia sprawiedliwości we własne ręce i o stawianiu czoła stereotypom.
Marta Mizuro, „Zwierciadło”
W powieści Fryczkowskiej nic nie jest takie, jak się wydaje. A starsze panie… Cóż, nigdy więcej nie odważę się spojrzeć na staruszki od kotów z mieszaniną współczucia i pobłażania. Ze strachu.
Marta Bratkowska, „Wprost”
Jest w tej powieści język, który perfekcyjnie owija myśli w słowa. I jest zagadka, która od początku do końca drży, by ją rozwiązać. Kolejna książka Anny Fryczkowskiej, gotowa, by się w niej zatopić i nie spać z wrażenia do trzeciej nad ranem.
Joanna Jodełka, pisarka, laureatka Nagrody Wielkiego Kalibru
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Moherowe śledztwo
Typowe osiedle ze starymi kamienicami, podwórko, parking, ogródki, miejscowy element testujący wpływ taniego wina na stan pogody. I oczywiście koty. A w jednym z okien podwórka czai się ona. Ona, chociaż wzrok już nie ten i słuch czasem zawodzi, wie co, kto, z kim, gdzie i dlaczego. Zwykle niedoceniana, nikt bowiem nie traktuje poważnie starszych pań, bo przecież powszechnie wiadomo, że ledwo widzą, słabo kojarzą oraz robią z igły widły. Mają też spaczony obraz rzeczywistości, są wścibskie, nadmiernie krytyczne i patologicznie podejrzliwe. Nie dość, że kobiety, to jeszcze stare. Albo inaczej: nie dość, że baby, to jeszcze stetryczałe.
Tak więc jest ona, baba, sztuk jeden, ale bywa, że więcej. Są koty, sztuk… wiele. Jest on, morderca. I jest detektyw. A, oczywiście, jest też zbrodnia. Niejedna.
Komu ufać? Jak radzić sobie z cudzymi słabościami, kiedy własne tak trudno opanować? Jak poradzić sobie z trudną przeszłością, która niespodziewanie dogania wcale nie łatwiejszą teraźniejszość? I jak radzić sobie z teraźniejszością ukształtowaną przez nieprzychylną przeszłość?
„Starsza pani wnika” to całkiem zwinne poprowadzony kryminał, bez przeładowanych i rozwlekłych opisów czy przeciągania akcji zbędnymi wątkami pobocznymi. Niekiedy może tylko zbyt łatwo oddawany przypadkowi, ale właściwie wszystko się logicznie zazębia i wyjaśnia. Akcja toczy się dość spokojnie, raczej bez szaleńczych i nagłych zwrotów, czyli tak, jak na starszą panią przystało. Niech jednak wiek nie uśpi Waszej czujności...
Fryczkowska utkała zgrabną intrygę, wykorzystując do tego celu naszych znajomych, sąsiadów, zwykłych przechodniów. Bohaterowie to ludzie tacy, jakich znamy na co dzień. Ale, czy aby na pewno? Może tu właśnie jest kot pogrzebany.
Pod płaszczykiem lekkiego, choć momentami dość okrutnego kryminału kryją się zarówno te bolesne, jak i pozytywne życiowe obserwacje. Na szczęście autorka nie pastwi się nad nimi i nie moralizuje, dostrzeżenie ich pozostawiając czytelnikowi, za co należy się duży plus.
Mimo różnych kolei losu bohaterów wydźwięk powieści jest jednak pozytywny. Każdy ma jakąś przeszłość, która się wprawdzie nie zmieni, ale za to teraźniejszość i przyszłość jest już w naszych własnych rękach. I z odrobiną pomocy, czasem z zupełnie nieoczekiwanej strony, można wiele odmienić.
Magdalena Wiśniewska
Wszystkie cytaty za: Starsza pani wnika, Anna Fryczkowska, Prószyński i S-ka, Warszawa 2012.
Oceny
Książka na półkach
- 526
- 352
- 83
- 12
- 11
- 11
- 9
- 8
- 7
- 6
Cytaty
[...] idea małżeństwa z rozsądku - na pewnym etapie życia ważniejsze jest, by nie być samemu, niż żeby być dokładnie z tą osobą, której się pragnie.
Opinia
Anna Fryczkowska jest autorką, z którą premierowo spotkałam się nie więcej jak rok temu, kiedy to opublikowała pierwszy ze swoich kryminałów.
Kobieta bez twarzy, bo o niej mowa, nie zachwyciła mnie, jako przedstawicielka swojego gatunku. Jednak jako powieść obyczajowa – spisała się na medal.
Długo zastanawiałam się czy dać Fryczkowskiej jeszcze jedną szansę i – jak widać – dałam.
Spytacie o wrażenia? Rewelacja!
Choć początkowo narracja toczy się niespiesznie, a wydarzenia w żółwim wręcz tempie zmierzają ku jakiemuś sensownemu finałowi, to po przekroczeniu magicznej połowy zaczyna dziać się coś niezwykłego – akcja dramatycznie przyspiesza, po to, by w końcu dojść do momentu kulminacyjnego tak zaskakującego, że przekreśla on początkową ślamazarność.
Fryczkowska wpisała swoją powieść w kanon dobrze znany, nadając mu jednak pewną rysę indywidualizmu, czyniąc tym samym z książki Starsza Pani wnika historię, od której nie sposób się oderwać.
Głównymi bohaterami tej historii są żywotne starsze Panie oraz Jaro – wnuk jednej z nich – Haliny.
Mężczyzna, choć tak naprawdę ciężko wobec niego stosować to słowo [jest bowiem babciwnuczkiem, na stałe uczepionym babcinego rąbka spódnicy, uzależnionym od niej materialnie i, nade wszystko, psychicznie], postanawia udowodnić, że potrafi stanąć na wysokości zadania i zająć się ważnymi sprawami, doprowadzając je do końca.
By przypodobać się pewnej kobiecie, przedstawia się jako prywatny detektyw. I wpada jak śliwka w kompot!
Informacja bowiem szybko się rozchodzi, a zlecenia mnożą.
Na podwórku grasuje seryjny morderca kotów, którego starsze Panie koniecznie muszą złapać i któremu chcą wymierzyć sprawiedliwość. Poza tym, matka Kamili zaginęła w niewyjaśnionych okolicznościach, a córka Ilony odwiedza strony jednoznacznie świadczące o jej problemach oraz rzucające cień na sprawę mordercy jej ojca…
Wszystkie te historie spadają na głowę nieporadnego Jarcia, który ze wszystkich sił stara się sprostać zadaniu. Wówczas jeszcze nie wie, że w ślad za nim podążą jego ukochana babcia, podrzucając mu wartościowe tropy i starając się o to, by jej wnuk miał poczucie dobrze wykonanego zadania. Samodzielnie wykonanego.
Obok wątku kryminalnego, bardzo ważnym elementem książki staje się właśnie doświadczenie inicjacyjne Jara, który z fajtłapy przemienia się w prawdziwego mężczyznę, dla którego flirt staje się początkiem diametralnych zmian. Historia ta stanowi zapis tejże przemiany, jest świadectwem tego, że wszystko jest możliwe, a nawet największa ciamajda może wymierzyć sprawiedliwość i działać sprawniej oraz szybciej niż miejscowa policja.
Fryczkowska zbudowała powieść, którą aż chce się czytać i od której nie sposób się oderwać w żaden sposób. Autorka momentami bawi, chwilami straszy, ale nade wszystko obnaża słabość ludzkiego charakteru zestawiając ze sobą młode, pozornie silne pokolenie ze stereotypowo uznawanymi za słabe – starszymi paniami. W tej książce okazuje się jednak, jaka jest prawda i kto rządzi światem;)
Zabrzmiało groźnie, ale… czy wiesz co robi Twoja starsza sąsiadka w tej chwili?
http://shczooreczek.blogspot.com/2012/06/starsza-pani-wnika-anna-fryczkowska.html
Anna Fryczkowska jest autorką, z którą premierowo spotkałam się nie więcej jak rok temu, kiedy to opublikowała pierwszy ze swoich kryminałów.
więcej Pokaż mimo toKobieta bez twarzy, bo o niej mowa, nie zachwyciła mnie, jako przedstawicielka swojego gatunku. Jednak jako powieść obyczajowa – spisała się na medal.
Długo zastanawiałam się czy dać Fryczkowskiej jeszcze jedną szansę i – jak widać –...