Kronika żałoby 10-18 kwietnia 2010

Okładka książki Kronika żałoby 10-18 kwietnia 2010
praca zbiorowa Wydawnictwo: Agora albumy
104 str. 1 godz. 44 min.
Kategoria:
albumy
Wydawnictwo:
Agora
Data wydania:
2010-04-30
Data 1. wyd. pol.:
2010-04-30
Liczba stron:
104
Czas czytania
1 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-268-0026-9
Tagi:
Smoleńsk
Średnia ocen

                6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
3 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
464
388

Na półkach: ,

Po krótkiej wizycie na kilku portalach informacyjnych podjęłam zupełnie spontaniczną decyzję powrotu do pewnej książki...

10.04.2010 ... Podejrzewam, że gdyby zapytać Was, co robiliście w momencie, gdy usłyszeliście o katastrofie smoleńskiej, większość nie miałaby problemu ze szczegółową odpowiedzią. Sama byłam wtedy poza granicami kraju, pierwszą, jeszcze szczątkową informację usłyszałam w radiu. W pierwszym momencie nie dotarło do mnie, co właściwie się stało. Spokojnie zjadłam śniadanie, włączyłam komputer ... i zamarłam. To, co zobaczyłam na ekranie przekraczało wszelkie granice prawdopodobieństwa. W jednej chwili z listy najbardziej znaczących osób w naszym państwie wymazano tyle istotnych nazwisk... Nie mogłam tego ogarnąć, nie mogłam skupić myśli, nie mogłam przestać wpatrywać się w ekran komputera ... Ten stan trwał u mnie ładnych parę dni.

Książka, a właściwie album „Kronika żałoby 10-18 kwietnia 2010” zawiera naprawdę niewiele słów. Bo czy istnieją słowa adekwatne do takiego wydarzenia? Autorzy położyli nacisk na obraz, próbując pokazać nam sytuację w Polsce przez parę kolejnych dni po tej katastrofie. Nie da się ukryć, to naprawdę przejmujący obraz. Pomimo, że większość z nas nie ma żadnego osobistego powiązania z ofiarami, ten dzień poruszył nas do głębi. Niezależnie od wieku, płci, poglądów politycznych ludzie zaczęli wychodzić na ulicę, by w jakiś sposób dać upust swoim uczuciom i znaleźć się blisko innych ludzi... Zdjęcia w albumie pokazują przede wszystkim takie osoby – wstrząśnięte katastrofą, pragnące w jakiś sposób wyrazić swój smutek, jedność w bólu z bliskimi ofiar. Dywany kwiatów i zniczy, z godziny na godzinę coraz dłuższe, niezliczone rzesze ludzi na ulicach, tłumy wpratrujące się w pałac prezydencki. Ilekroć spoglądam na te obrazy, na nowo przeżywam te dziwne dni... Wiadomości z Polski lotem błyskawicy okrążyły cały glob. Sama otrzymałam masę słów otuchy od ludzi z całego świata. Gdy ktoś na ulicy dowiadywał się, że jestem z Polski od razu pytał o to wydarzenie, wyrażał respekt wobec naszego narodu, który w trudnej chwili momentalnie sie zjednoczył. Mówiono mi, że w żadnym innym kraju nie zareagowano by w podobny sposób, nikt nie uroniłby jednej szczerej łzy nad grupą polityków czy wojskowych. Wszyscy mieli przed oczami te przejmujące obrazy z polskich ulic. Na katastrofę zareagowały oczywiście wszystkie znaczące osobistości innych krajów. Kilka z nich, które udało się uwiecznić na zdjęciach, również znajdziecie w tym albumie – choćby do głębi poruszonego Tuska w objęciach Putina... Autorom udało się również zebrać kilka innych obrazków, które może nie tak często pojawiały się w mediach, za to doskonale oddają stan żałoby w naszym państwie. Nie potrafię wyjaśnic dlaczego, ale jakoś szczególnie utkwiło mi w pamięci zdjęcie restauracji McDonald’s z czarnymi flagami z logo restauracji, opuszczonymi do połowy masztu. W te pierwsze dni nie było miejsca na polityczne przepychanki, prowokacje i kłótnie. ..

Pierwsza poważna rysa na tym przejmującym obrazie pojawiła się dopiero z chwilą ogłoszenia dość kontrowersyjnej decyzji dotyczącej pochówku pary prezydenckiej. Osoby pokazane na kolejnym zdjęciu nie są już pogrążone w bólu. W ich rękach znajdują się transarenty wyrażające ich oburzenie, domagają się zmiany miejsca. Społeczeństwo szybko dzieli się na zwolenników i przeciwników, nadciągają chmury bardzo skrajnych emocji, które nieco cichną na dni samych pogrzebów. Właśnie zdjęcia z uroczystości pogrzebowych kończą ten interesujący reportaż. Ostatnie strony książki wypełniły zdjęcia wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej. Cudowne, ciepłe zdjęcia pary prezydenckiej, twarze osób, które, choć w żaden sposób nie są z nami spokrewnione, na stałe zapisały się w naszej pamięci.

Od tego dnia minęły dokładnie dwa lata. Przeglądając portale internetowe znalazłam całą masę domysłów, afer i tanich prowokacji, które pojawiły się w Polsce po tym wydarzeniu. Przedzierając się przez całą masę zbytecznych komentarzy i kolejnych prowokacji zapragnęłam chwili zadumy i refleksji nad tym co się stało, jak i nad postawą naszego narodu w obliczu wstrząsającego wydarzenia. To wszystko znalazłam w albumie „Kronika żałoby 10-18 kwietnia 2010”, który polecam każdej osobie, którą targają dzisiaj podobne uczucia...

(http://alison-2.blogspot.com/2012/04/kronika-zaoby-10-18-kwietnia-2010.html)

Po krótkiej wizycie na kilku portalach informacyjnych podjęłam zupełnie spontaniczną decyzję powrotu do pewnej książki...

10.04.2010 ... Podejrzewam, że gdyby zapytać Was, co robiliście w momencie, gdy usłyszeliście o katastrofie smoleńskiej, większość nie miałaby problemu ze szczegółową odpowiedzią. Sama byłam wtedy poza granicami kraju, pierwszą, jeszcze szczątkową...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Posiadam
    3
  • Przeczytane
    3
  • Chcę przeczytać
    1
  • Przeczytane w jeden dzień
    1
  • Zbrodnia katyńska/katastrofa pod Smoleńskiem
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kronika żałoby 10-18 kwietnia 2010


Podobne książki

Przeczytaj także