Tupcio Chrupcio to mysz, która razem ze swoją mysią rodziną mieszka w miniaturowym domku na skraju łąki. Podczas swojej przygody, Chrupcio codziennie odkrywa otaczający go świat, uczy się akceptować rzeczy zupełnie nowe oraz stawia czoło codziennym trudnościom i lękom, a oprócz tego zawsze może liczyć na niezwykle mądrych i doświadczonych rodziców, którzy wiedzą co robić w danej sytuacji.

"Tupcio Chrupcio: umiem się dzielić" to książka napisana przez włoską autorkę książek dla dzieci, Annę Casalis, która ukończyła literaturę współczesną na uniwersytecie w Mediolanie. Książeczka została przetłumaczona przez Elizę Piotrowską, autorkę i ilustratorkę bajek dla dzieci, tłumaczkę języka włoskiego oraz krytyczkę sztuki. Eliza Piotrowska jest absolwentką Wydziału Historii Sztuki Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz Uniwersytetu La Sapienza w Rzymie. Z kolei pod ilustracjami może podpisać się Marco Campanella. Książka ukazała się w 2016 roku pod patronatem wydawnictwa Wilga i liczy sobie 26 stron.

Tupcio Chrupcio jest już dużą myszką, ale czy na pewno zawsze zachowuje się jak powinien? W domu nie chce się bawić z siostrzyczką a w przedszkolu zabiera wszystkie zabawki dla siebie. Czy Tupcio Chrupcio zrozumie, że najprzyjemniej jest się bawić razem?

Książeczka ułatwia dziecku zrozumienie, że dobrze i fajnie jest się dzielić. Tupcio Chrupcio obrazuje przedszkolaka, który ma problem z dzieleniem się - zagarnia do siebie wszystkie zabawki i nikomu nie pozwala ich dotknąć. Nawet siostrze. Dopiero pod wpływem pewnej historii Tupcio zmienia zdanie. Mała-duża myszka wreszcie wie, że umiejętność dzielenia się jest w życiu niezwykle ważna.

Książki z serii "Tupcio Chrupcio" są skierowane do dzieci w wieku przedszkolnym oraz do ich rodziców. Seria zachwyca nie tylko pięknymi, dużymi, bajkowymi ilustracjami ale również prostym językiem i wciągającymi, z życia wziętymi historiami. Tytuły z serii odpowiadają problemom aktualnym dla przedszkolaków i ich rodziców. Ogromną zaletą serii jest wybór wielu tytułów, dzięki którym możemy uporać się z naprawdę licznymi problemami takimi jak odpieluchowanie, pójście do przedszkola czy żłobka, powrót mamy do pracy czy nadchodzące rodzeństwo lub niechęć do jedzenia. W tej konkretnej książce zarówno dzieci jak i rodzice będą musieli zmierzyć się z problemem samolubstwa i niechęci do dzielenia się. Do mnie przemawiają szczególnie ilustracje, które pomagają dziecku zrozumieć przekaz zawarty w treści oraz przykuwają jego uwagę do czytanej historii. To skuteczny sposób na skupienie się na konkretnym temacie oraz próbę rozmowy z maluchem. Można w przyjazny i komfortowy sposób zacząć przygotowywać dziecko do zmian lub spróbować zwalczyć pojawiające się problemy czy lęki.

"Tupcio Chrupcio: umiem się dzielić" pomoże dziecku zrozumieć, że dzielenie się jest fajne ;) Jeśli macie problem z samolubnym dzieckiem w wieku przedszkolnym to jest to lektura dla Was. Dzieci z przyjemnością spróbują przezwyciężyć swoje słabości wraz z tą sympatyczną myszą.

Interesująca pozycja dla rodziców dzieci przedszkolnych.

Tupcio Chrupcio to mysz, która razem ze swoją mysią rodziną mieszka w miniaturowym domku na skraju łąki. Podczas swojej przygody, Chrupcio codziennie odkrywa otaczający go świat, uczy się akceptować rzeczy zupełnie nowe oraz stawia czoło codziennym trudnościom i lękom, a oprócz tego zawsze może liczyć na niezwykle mądrych i doświadczonych rodziców, którzy wiedzą co robić w...

Te książeczki to jakaś porażka. W książce jest napisane, że Tupcio Chrupcio NIE WYBACZYŁBY młodszej siostrze jeśli ta dotknęłaby jego zabawek. Czego to ma niby uczyć dzieci? Wg mnie historie w których bohaterzy robiąc zle rzeczy dostają nauczę i nagle zmieniają się w cudowne osoby są mocno niewychowawcze i dawno odeszły do lamusa.

Te książeczki to jakaś porażka. W książce jest napisane, że Tupcio Chrupcio NIE WYBACZYŁBY młodszej siostrze jeśli ta dotknęłaby jego zabawek. Czego to ma niby uczyć dzieci? Wg mnie historie w których bohaterzy robiąc zle rzeczy dostają nauczę i nagle zmieniają się w cudowne osoby są mocno niewychowawcze i dawno odeszły do lamusa.

Nie uważam, że w życiu TRZEBA się dzielić. Z pewnością warto, ale jestem przeciwna wpajaniu dziecku, że to konieczność. Każdy z nas ma coś swojego i ma prawo decydować o tym, czy chce się podzielić, czy też nie. W tej historii Tupcio już na pierwszej stronie jest ganiony za to, że nie chciał się podzielić. Jaki wyciąga z tego wniosek? Żodyn, bo powiedzieć dziecku, że coś jest jego winą i odejść, zostawiając je samo (a to robi mama Tupcia) okazuje się nie być żadną lekcją. Ot tyle dziecko się uczy, że zrobiło źle i zostaje z tym samo. Następnie Tupcio odbywa inną lekcję. Kradnie zabawkę koledze, a ten zamiast się obrazić na niego, pożycza mu ją i proponuje częstszą zabawkową wymianę. Szkoda, że w tej historii dziecko (Tupcio) więcej uczy się od rówieśnika niż od osoby starszej i zdawałoby się mądrzejszej.

Nie uważam, że w życiu TRZEBA się dzielić. Z pewnością warto, ale jestem przeciwna wpajaniu dziecku, że to konieczność. Każdy z nas ma coś swojego i ma prawo decydować o tym, czy chce się podzielić, czy też nie. W tej historii Tupcio już na pierwszej stronie jest ganiony za to, że nie chciał się podzielić. Jaki wyciąga z tego wniosek? Żodyn, bo powiedzieć dziecku, że coś...

Tupcio Chrupcio to seria książeczek dla małych dzieci . Każda książeczka do nowe przygody , problemy do rozwiązania i okazja do nauki dla małego czytelnika.
Krótka bajeczka - bawi , uczy ,wychowuje.
Kolorowe ilustracje zachęcaja do czytania. W tym wydaniu są też dodatkowe pomocnicze pytania ułatwiajace zrozumienie treści ksiażeczki nawet bardzo małym dziecią. Polecam .

Tupcio Chrupcio to seria książeczek dla małych dzieci . Każda książeczka do nowe przygody , problemy do rozwiązania i okazja do nauki dla małego czytelnika.
Krótka bajeczka - bawi , uczy ,wychowuje.
Kolorowe ilustracje zachęcaja do czytania. W tym wydaniu są też dodatkowe pomocnicze pytania ułatwiajace zrozumienie treści ksiażeczki nawet bardzo małym dziecią. Polecam .

Często czytamy o przygodach Tupcia Chrupcia, ale ta książka szczególnie przypadła nam do gustu.

Tupcio Chrupcio nie chce się dzielić zabawkami z Mysią. Ich "wspólne" zabawy kończą się płaczem. Pewnego dnia Tupcio zostaje zaproszony do Gabrysia, gdzie już na wejściu otrzymuje propozycję zabawy kolejką. Gabryś daje Chrupciowi najlepszą lokomotywę. Tupcio w duchu przyznaje, że nigdy by tak nie zrobił. To nie jedna uprzejmość, której doświadczył gość w domu Gabrysia. Myszce było smutno, że czas tak szybko upłynął i musi iść do domu. Gdy Tupcio pakował swoje zabawki, zauważył fantastyczną koparkę. Dacie wiarę, że bohater dopuszcza się kradzieży?!

Przywykliśmy już, że każda książka opowiadająca o Tupciu porusza kilka problemów jednocześnie. Tutaj poza kłopotem z dzieleniem się mamy też problem zabierania rzeczy bez pytania - kradzieży. Dwa dosyć ciężkie tematy, ale bardzo zgrabnie pokazane i omówione.
Poza tym gościnność - dzieci będą uczestnikami świetnej zabawy i wizyty upływającej w serdeczności.

Polecam. :)

Często czytamy o przygodach Tupcia Chrupcia, ale ta książka szczególnie przypadła nam do gustu.

Tupcio Chrupcio nie chce się dzielić zabawkami z Mysią. Ich "wspólne" zabawy kończą się płaczem. Pewnego dnia Tupcio zostaje zaproszony do Gabrysia, gdzie już na wejściu otrzymuje propozycję zabawy kolejką. Gabryś daje Chrupciowi najlepszą lokomotywę. Tupcio w duchu przyznaje,...

Tupcio Chrupcio nie chce bawić się z młodszą siostrą, a w przedszkolu trzyma zabawki przy sobie, zamiast uczestniczyć we wspólnej zabawie. Kiedy odwiedza kolegę Gabrysia, który z przyjemnością dzieli się swoimi rzeczami, nie może zrozumieć, jak chłopiec może tak postępować, skoro ma tyle ciekawych zabawek.

Ta historia w bardzo przystępny sposób uświadamia, że dzielenie się przynosi wiele korzyści, co nie oznacza, iż nagle zostaniemy pozbawieni własnych rzeczy. Miło jest dać komuś swoją zabawkę i pobawić czyjąś własnością, ale przecież nie jest to związane z utratą ulubionych przedmiotów. Do tego ciekawą alternatywą jest pożyczanie sobie zabawek, które później można oddać oraz odzyskać.

Mój trzylatek uwielbia całą serię o Tupciu, którą ja również darzę ogromną sympatią, ponieważ każda historia porusza bardzo życiowe tematy, z jakimi zmagają się wszystkie dzieci. Utożsamienie się z głównym bohaterem pozwala na zrozumienie, iż inni też mają takie problemy, a co ważne - zawsze można je rozwiązać, bo wystarczy tylko chcieć.

Seria o Tupciu Chrupciu zagościła u nas na dobre, ponieważ oprócz wspaniałych i pouczających opowieści, możemy liczyć jeszcze na kolorowe ilustracje oraz duży format książki, dzięki czemu każdy kilkulatek będzie zadowolony. Rodzice także... ;-)

Tupcio Chrupcio nie chce bawić się z młodszą siostrą, a w przedszkolu trzyma zabawki przy sobie, zamiast uczestniczyć we wspólnej zabawie. Kiedy odwiedza kolegę Gabrysia, który z przyjemnością dzieli się swoimi rzeczami, nie może zrozumieć, jak chłopiec może tak postępować, skoro ma tyle ciekawych zabawek.

Ta historia w bardzo przystępny sposób uświadamia, że dzielenie...

Przygody Tupcia Chrupcia to ciekawe historie uczące dzieci pozytywnych postaw i zachowań. W tej części dowiadujemy się do jakich zgubnych skutków może doprowadzić bycie samolubnym i ile korzyści daje umiejętność dzielenia się z innymi.

Przygody Tupcia Chrupcia to ciekawe historie uczące dzieci pozytywnych postaw i zachowań. W tej części dowiadujemy się do jakich zgubnych skutków może doprowadzić bycie samolubnym i ile korzyści daje umiejętność dzielenia się z innymi.

Dzielenie sie to straszeni trudna sztuka i nie sposób jej się nauczyć z dnia na dzień, jak to zrobił Tupcio.

Dzielenie sie to straszeni trudna sztuka i nie sposób jej się nauczyć z dnia na dzień, jak to zrobił Tupcio.

Bardzo poztywna edukacyjna książeczka, zwłaszcza dla małych chytrusków :)

Bardzo poztywna edukacyjna książeczka, zwłaszcza dla małych chytrusków :)

Świetna książka dla dzieci (koniecznie wydanie z ilustracjami Marco Campanella!!!)
Właściwie to specjalnie dla tej serii powinnam założyć sobie półkę "przeczytane 5728754845 razy", bo mój synek (roczny) chce, żeby mu czytać w kółko "Tupcie Chrupcie". Polecam :)

Świetna książka dla dzieci (koniecznie wydanie z ilustracjami Marco Campanella!!!)
Właściwie to specjalnie dla tej serii powinnam założyć sobie półkę "przeczytane 5728754845 razy", bo mój synek (roczny) chce, żeby mu czytać w kółko "Tupcie Chrupcie". Polecam :)