rozwińzwiń

Romeo i Julia. Hamlet. Makbet

Okładka książki Romeo i Julia. Hamlet. Makbet William Shakespeare
Okładka książki Romeo i Julia. Hamlet. Makbet
William Shakespeare Wydawnictwo: Greg literatura piękna
456 str. 7 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Romeo and Juliet. Hamlet. Macbeth
Wydawnictwo:
Greg
Data wydania:
2011-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2011-01-01
Liczba stron:
456
Czas czytania
7 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7517-298-0
Tłumacz:
Józef Paszkowski
Tagi:
szekspir shakespeare
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
9 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
79
11

Na półkach:

Arcydzieło x 2

Arcydzieło x 2

Pokaż mimo to

avatar
788
341

Na półkach:

Mistrzostwo w tym tłumaczeniu. Dzieło wciąż do bólu aktualne. Niestety. Natura ludzka niezmienna jest. Klasyka... Nabrałam apetytu na więcej...

Mistrzostwo w tym tłumaczeniu. Dzieło wciąż do bólu aktualne. Niestety. Natura ludzka niezmienna jest. Klasyka... Nabrałam apetytu na więcej...

Pokaż mimo to

avatar
46
16

Na półkach:

Dlaczego Hamlet – mściciel ociąga się i waha? Okazje do zabicia Klaudiusza przechodzą jedna po drugiej, a książę zwleka i odkłada zemstę, czekając na jeszcze jedną „dogodną” sytuację, na jeszcze jeden „dowód” winy. To oznacza, że pod pozorną gotowością i stanowczością kryją się poważne wątpliwości i wahania, które wypełniają wszystkie sławne monologi Hamleta.

Kiedy duch znika, młody bohater dyszący zemstą, urodzony władca cieszący się, że został wezwany do odebrania władzy uzurpatorowi zamienia się w osamotnionego melancholika, który nie cieszy się ze swojego powołania, którego dusza nie dorasta do wyznaczonego czynu.

Tak pojmowana postawa Hamleta wobec świata sprowadza na niego zarzut „hamletyzowania” – rozumianego jako wyżywanie się w sferze wyobraźni.

Spróbujmy jednak dojrzeć w postawie Hamleta pewien heroizm.

Hamlet zajrzał w tajną i straszliwą głębię dionizyjskiej natury świata i omal nie stracił chęci do dalszej egzystencji, ale dojrzał we własnej głębi moce, zdolne uporać się z tym żywiołem. Gdy domniemany ład świata wali się w gruzy, „wychodzi z formy”, Hamlet świadomie nie ucieka, trwa na posterunku, na którym postawił go los, stara się stawić mu czoła.

Konflikt jaki się rozgrywa dotyczy samego Hamleta i jego protestu przeciwko determinacji sytuacyjnej – obowiązku moralnego zemsty, która go uprzedmiotawia, zmusza i popycha do działania zgodnego z tradycyjnym prawem i zwyczajem.

Hamlet to człowiek nowożytny, myśliciel i indywidualista, szlachetny i wrażliwy który sam chce decydować o sobie, pragnie myśleć i działać niezależnie od determinantów środowiskowych, a jest zmuszany do dokonania zemsty, którą się brzydzi.

Hamlet wyprzedza zastany świat, przeżywa tragedię osamotnionego geniuszu, który przyszedł za wcześnie i którego zgubiła ta inercja dawnych struktur społecznych, jest prekursorem indywidualizmu i niezależnego umysłu, nie zaś herosem starożytnym, który musi realizować narzucony program i być kolejnym ogniwem w długim łańcuchu napędzających się zbrodni i zemst.

W tym sensie mamy tu do czynienia z zagadkowością woli ludzkiej przeciw przeznaczeniu - ścierania się ducha romantycznego z absolutnie jednoznacznymi w tym względzie dramatami antycznymi.

Dlaczego Hamlet – mściciel ociąga się i waha? Okazje do zabicia Klaudiusza przechodzą jedna po drugiej, a książę zwleka i odkłada zemstę, czekając na jeszcze jedną „dogodną” sytuację, na jeszcze jeden „dowód” winy. To oznacza, że pod pozorną gotowością i stanowczością kryją się poważne wątpliwości i wahania, które wypełniają wszystkie sławne monologi Hamleta.

Kiedy duch...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
242
78

Na półkach: , , , , ,

Makbet - 10.20r. - 7*
Hamlet - 29.12.20r. - 9*

Makbet - 10.20r. - 7*
Hamlet - 29.12.20r. - 9*

Pokaż mimo to

avatar
132
22

Na półkach:

ROMEO I JULIA
O tej sztuce napisano już wszystko. Co tu oceniać? Klasyka. Jednak nie podobała mi się tak, jak „Makbet” czy „Hamlet” – teksty wybitne. Tutaj nie przemawia do mnie psychologia postaci ani temat. Romeo nieszczęśliwie zakochany w Rozalinie (trochę jak Albin w „Ślubach panieńskich”) w 10 minut zmienia obiekt uczucia. Jest romantyczny – zawsze gotowy na miłość, tylko musi znaleźć osobę. Julia (14-letnie dziecko, chociaż takie dziewczyny - jak zauważa matka Julii - są już szczęśliwymi żonami, a nawet matkami) też zakochuje się na śmierć i życie, nie pamiętając o życiu sprzed miłości, o jakimkolwiek innym sensie życia. Ich związek trwa zaledwie kilka dni. Trochę łzawe i niewiarygodne, ale ładne.
Najbardziej podoba mi się skrzący się ironią i dowcipem (często z podtekstem erotycznym) język. Do tego w tłumaczeniu Stanisława Barańczaka. Wspaniałe są dialogi np. Benvolia i Merkucja.
„ROMEO na widok Marty
Spójrzcie, jaka majestatyczna fregata
MERKUCJO
Pod bardzo wydętymi żaglami
BENVOLIO
Dwie fregaty, damska i męska – tu wydyma się stanik, a tam koszula na brzuchu.”

„MARTA
To już tak późno?
MERKUCJO
A owszem, jest dokładnie południe; wskazówka zegara sterczy nieprzyzwoicie pionowo i wpycha się między dwie cyfry dwunastki.
MARTA
Wypraszam sobie! A cóż to za człowiek z pana?”

Albo innych:
„SAMSON
Mężczyźni będą padali od cięć mego miecza, a kobiety będą padały jak ścięte na sam mój widok.
GRZEGORZ
O czym my w ogóle mówimy? W tej całej waśni biorą udział tylko nasi panowie i my, ich ludzie.
SAMSON
Kobiety też ludzie. W niczym ich nie pokrzywdzę – będę wobec nich równie nieubłagany. Kiedy już powalę mężczyzn, zabiorę się do powalania kobiet.
GRZEGORZ
Zadbaj chociaż o to, żeby padały na coś miękkiego.
SAMSON
Jakieś łóżko na przykład.
GRZEGORZ
Właśnie. Z kobietami trzeba delikatnie. One też coś z tego muszą mieć.
SAMSON
Już ja się postaram, żeby miały. W łóżku robi się ze mnie zupełne zwierzę.
GRZEGORZ
Szkoda, że nie ma wtedy jakiejś kobiety przy tobie. Ale wyciągnij no swoje narzędzie – widzę dwóch ludzi z domu Montecchich.”

Same smaczki. Czytanie tych rozmów to czysta przyjemność. Złamanie zasady decorum (stosowności) to jest to, co bardzo lubię u Szekspira. Tak jak rozważania o urynie w „Makbecie” albo o kolacji z robakami w „Hamlecie” albo makabryczne wyobrażenia Julii o wnętrzu rodzinnego grobowca.

ROMEO I JULIA
O tej sztuce napisano już wszystko. Co tu oceniać? Klasyka. Jednak nie podobała mi się tak, jak „Makbet” czy „Hamlet” – teksty wybitne. Tutaj nie przemawia do mnie psychologia postaci ani temat. Romeo nieszczęśliwie zakochany w Rozalinie (trochę jak Albin w „Ślubach panieńskich”) w 10 minut zmienia obiekt uczucia. Jest romantyczny – zawsze gotowy na miłość,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1159
766

Na półkach: ,

Na razie - Makbet

Tłumaczenia Stanisława Barańczaka są rewelacyjne. Wcześniejsza lektura „Makbeta” (prawdopodobnie tłumaczenia Słomczyńskiego albo Paszkowskiego) nie zachwyciła mnie tak bardzo. Kiedyś miałam przyjemność, podczas spotkanie autorskiego z panem Antonim Liberą, wysłuchania fragmentu jego tłumaczenia Makbeta. Myślę, że porównanie tłumaczeń obu panów byłoby super doświadczeniem literackim. Super przeżyciem, może już bez porównywania. Szukam zatem wydania p. Libery.

Wracając do pana Barańczaka- jestem poruszona erudycją, poczuciem elegancji i stylu. Wszystko jest tu akuratne - i groza i śmiech.
Teraz, podczas lektury, zwróciłam uwagę na sceny, które są zazwyczaj są pomijane, np.: rozmowa lekarza z pokojówką Lady Makbet, prześwietna - przewrotna - rozmowa Malcolma z Makdufem przed podjęciem decyzji o najeździe na Makbeta. I dalej, na przykład: rozmowa posłańca z Lady Makduf - powalająca. I jeszcze jedna monolog i rozmowa dozorcy na zamku Makbeta. Czekałam na soczyste dialogi Wiedżm – fanatstico.
Bije brawa.

Na razie - Makbet

Tłumaczenia Stanisława Barańczaka są rewelacyjne. Wcześniejsza lektura „Makbeta” (prawdopodobnie tłumaczenia Słomczyńskiego albo Paszkowskiego) nie zachwyciła mnie tak bardzo. Kiedyś miałam przyjemność, podczas spotkanie autorskiego z panem Antonim Liberą, wysłuchania fragmentu jego tłumaczenia Makbeta. Myślę, że porównanie tłumaczeń obu panów byłoby...

więcej Pokaż mimo to

avatar
441
91

Na półkach: ,

Zmierzyłam się z trzema historiami, które stanowią wręcz ikony naszej obecnej kultury i na które, świadomie bądź nie, powołujemy się na co dzień.
Każda z nich jest opowieścią o trudnej miłości, władzy, nienawiści i, nade wszystko, śmierci. Czytelnik ma do czynienia z losami nieszczęśliwych kochanków, pałających nienawiścią i pragnieniem zemsty sarkastycznych ksiażąt oraz ludzi, którym nigdy dość władzy i pieniędzy. W skrócie, są to dramaty ludzkie, które, pod maską pewnej hiperbolizacji, opowiadają o niczym innym, jak o naszym własnym życiu.

Od razu powiem, że uwielbiam Szekspira i jestem pod naprawdę ogromnym wrażeniem jego dzieł, ale nie od początku wyglądała tak nasza relacja.
Gdy "Romeo i Julia" była moją lekturą szkolną, sięgnęłam po nią raczej niechętnie, strasznie przemęczyłam i miałam serdecznie dosyć. Byłam załamana, gdy okazało się, iż muszę ponownie przeczytać ją do konkursu. Tym razem sięgnęłam jednak po ów tragedię w przekładzie Pana Barańczaka i, o zgrozo, bardzo mi się spodobała!
Bohaterowie nareszcie nabrali życia (wyszedł mi z tego dość ponury żart),charakteru i przekąsu, a ja nie mogłam oderwać się od lektury! Dotarły do mnie wszystkie nieobyczajne żarty Merkucja, które wcześniej przegapiłam, oraz inne przesłania utworu, które do tamtego czasu pozostawały dla mnie tajemnicą.
Potem było już tylko lepiej. Czar "Makbeta" również dosadnie do mnie dotarł, a w "Hamlecie" jestem wręcz zakochana i to głównie on wpłynął na moją wysoką ocenę utworów!
Szekspir wspaniale potrafi przedstawić ludzkie sylwetki, nakłonić czytelnika do przeżywania najróżniejszych emocji i refleksji przy okazji każdej najmniejszej wypowiedzi bohaterów, a do tego uwielbiam poczucie humoru widoczne w jego dramatach! Koniecznie czytajcie, zwłaszcza w powyżej wymienionym przekładzie, bo naprawdę warto!

Zmierzyłam się z trzema historiami, które stanowią wręcz ikony naszej obecnej kultury i na które, świadomie bądź nie, powołujemy się na co dzień.
Każda z nich jest opowieścią o trudnej miłości, władzy, nienawiści i, nade wszystko, śmierci. Czytelnik ma do czynienia z losami nieszczęśliwych kochanków, pałających nienawiścią i pragnieniem zemsty sarkastycznych ksiażąt oraz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
493
493

Na półkach:

Trzy dramaty Shakespeare’a zebrane w jednym tomie. Tragedia włoskich kochanków, szaleństwo księcia Danii i zbrodnia szkockiego szlachcica to fascynujące obrazy namiętności, zemsty i morderstwa napisane z maestrią, której nikt przedtem ani potem nie dorównał. Te trzy bardzo ważne dla europejskiej kultury dramaty w ciągu wieków zapładniały wyobraźnię twórców na całym świecie, od Japonii przez Indie po Hollywood. Stanowią rdzeń kanonu literatury i lekturę obowiązkową nie tylko zdaniem nauczycieli. Oto Romeo i Julia, Hamlet i Makbet w znakomitym, klasycznym już dziś przekładzie Stanisława Barańczaka, tłumacza o absolutnym słuchu językowym i magicznym darze rymowania ukryj.

Trzy dramaty Shakespeare’a zebrane w jednym tomie. Tragedia włoskich kochanków, szaleństwo księcia Danii i zbrodnia szkockiego szlachcica to fascynujące obrazy namiętności, zemsty i morderstwa napisane z maestrią, której nikt przedtem ani potem nie dorównał. Te trzy bardzo ważne dla europejskiej kultury dramaty w ciągu wieków zapładniały wyobraźnię twórców na całym świecie,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
22
15

Na półkach:

Klasyka nad klasykami. Dużo autorów w książkach sugeruje się właśnie tą historią. Ale korzenie tych historii każdy powinien znać bo warto

Klasyka nad klasykami. Dużo autorów w książkach sugeruje się właśnie tą historią. Ale korzenie tych historii każdy powinien znać bo warto

Pokaż mimo to

avatar
12
12

Na półkach:

makbet idol

makbet idol

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 360
  • Posiadam
    311
  • Chcę przeczytać
    203
  • Ulubione
    54
  • Lektury
    41
  • Teraz czytam
    25
  • Chcę w prezencie
    19
  • Klasyka
    16
  • Dramat
    7
  • Dramaty
    7

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Romeo i Julia. Hamlet. Makbet


Podobne książki

Przeczytaj także