Długo wzbraniałam się przed sięgnięciem po tę książkę, jako że znajomi, którzy oglądali film, raczej wypowiadali się o nim negatywnie. Sam opis książki też raczej mnie nie przekonywał. Na szczęście doszły mnie także opinie, że książka jest nieporównywalnie lepsza, niż jej ekranizacja i koniec końców sięgnęłam po pierwszy tom "Igrzysk śmierci". I była to jedna z najlepszych książkowych decyzji tego roku!

Historia Katniss Everdeen, nastolatki, która zgłasza się do walki na śmierć i życie w Głodowych Igrzyskach, aby ocalić swoją siostrę, wciągnęła mnie już od pierwszych stron. Lekkie pióro autorki i ciekawi, charyzmatyczni bohaterowie, których nie da się nie lubić sprawiają, że książka wręcz wchłania czytelnika w swój świat i uparcie nie chce puścić. Wbrew temu, co słyszałam o ekranizacji, akcja powieści jest wartka, dynamiczna i ciekawa. Podczas czytania jej, często byłam tak naładowana emocjami, że z obawy, co się za chwilę stanie, zaglądałam na następną stronę (chociaż nigdy tego nie robię!).

"Igrzyska śmierci" to niewątpliwie jedna z tych książek, które czyta się jednym tchem, do późnych godzin nocnych, nie mogąc odłożyć jej na później i chłonąc rozdział za rozdziałem. Rozpaczliwie pragnę więcej i biegnę do biblioteki po drugi tom!

Długo wzbraniałam się przed sięgnięciem po tę książkę, jako że znajomi, którzy oglądali film, raczej wypowiadali się o nim negatywnie. Sam opis książki też raczej mnie nie przekonywał. Na szczęście doszły mnie także opinie, że książka jest nieporównywalnie lepsza, niż jej ekranizacja i koniec końców sięgnęłam po pierwszy tom "Igrzysk śmierci". I była to jedna z najlepszych...