Milion słońc
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- W otchłani (tom 2)
- Tytuł oryginału:
- A Million Suns
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Dolnośląskie
- Data wydania:
- 2013-10-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-10-28
- Data 1. wydania:
- 2012-01-10
- Liczba stron:
- 376
- Czas czytania
- 6 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324591367
- Tłumacz:
- Łukasz Małecki, Marta Kisiel-Małecka
- Tagi:
- w otchłani milion słońc Revis kosmos przyszłość
Drugi tom bestsellerowej trylogii Beth Revis, kontynuacja "W otchłani". Bestseller "New York Timesa". Best Books 2012 według "Kirkus Reviews".
Misja trwa. Po obaleniu dyktatora na pokładzie „Błogosławionego” zapanowała radość. Nie trwa jednak długo, gdyż okazuje się, że załoga statku skrywała tajemnicę, która może przesądzić o losach wyprawy. Niespodziewanie nowa fala morderstw staje się zalążkiem buntu. Rozpoczyna się walka o przetrwanie.
Amy rusza tropem tajemniczych wskazówek pozostawionych przez jednego z uczestników misji, a Starszy mierzy się z nowymi wyzwaniami, które stanęły przed nim jako przywódcą. Nikt nie zna odpowiedzi na pytanie, czy kiedykolwiek pasażerowie „Błogosławionego” dotrą do nowej Ziemi…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Milion słońc
„Milion słońc” jest kontynuacją „W otchłani” - powieści, która zdobyła rzesze fanów nie tylko za oceanem, ale również w Polsce. Nic dziwnego, wszak pierwsza część kosmicznej podróży statkiem przyprawia o gęsią skórkę. Mroczne sekrety zdają się przepełniać pokład statku i choć wraz z toczącą się akcją wychodzą one na światło dzienne, a kolejne elementy układanki zaczynają do siebie pasować, to jednak wciąż tajemnicza aura krąży na pokładzie Błogosławionego, a myśli zaprząta tylko jedno - czy prawda zostanie odkryta, czy niezwykła zagadka zostanie rozwikłana?
Beth Revis po raz kolejny zachwyca fantastycznym pomysłem na fabułę. Mało tego, projekt ten jest dogłębnie przemyślany i szczegółowo dopracowany, tak by zaskakiwać czytelnika na każdym kroku. To niesamowite osiągnięcie. W jednej chwili poznajemy kolejną odsłonę kryjących się w ciemnych zakamarkach „Błogosławionego” zagadek, by za chwilę dowiedzieć się, że ta prowadzi do kolejnego zatajonego sekretu. Zabawa w detektywa wraz z Amy i Starszym dostarcza niemałych wrażeń i przyznać muszę, że czas spędzony z bohaterami na odkrywaniu prawdy, poszukiwaniu wskazówek i rozszyfrowywaniu znalezionych zapisków mija niezwykle szybko. Zdecydowanie jest to walorem powieści, której lektura to sama przyjemność.
Centauria-Ziemia to cel „Błogosławionego” zamieszkiwanego przez kilka tysięcy osób. Wśród nich są Amy - dziewczyna z planety Ziemia, oraz Starszy - przywódca statku. Życie na „Błogosławionym” zaczyna się komplikować. Problemy się piętrzą, a brak rozwiązań i wzmagająca bezsilność tylko pogarszają sytuację. Nadchodzi nieuchronne – narastający bunt wśród osadników, który wybuchnie lada chwila. Pojawia się także kwestia indywidualizmu oraz prawdy, do której dążą główni bohaterowie. Te istotne w życiu człowieka elementy wypełniają strony powieści, a autorka podejmuje się próby analizy tych wartości, co wyraźnie widać w postawach mieszkańców statku. Warto zwrócić uwagę na te jakże ważne idee. Czy poznamy prawdę o „Błogosławionym” i czy Amy i Starszy odnajdą odpowiedzi na nurtujące ich pytania?
Dwutorowa narracja to strzał w dziesiątkę. Przedstawienie sytuacji z punktu widzenia dwóch postaci należy do moich ulubionych. Dzięki takiej narracji nie czuję się ograniczona do jednej postaci, ale oglądam świat z dwóch różnych perspektyw. Tak też jest w przypadku „Miliona słońc". Zarówno Amy, jak i Starszy oglądają życie na „Błogosławionym” ze swojego punktu widzenia, należy dodać, że bardzo odmiennego. Zwracają uwagę na zupełnie inne detale, każde z nich ma inne priorytety, i każde - podejmując te czy inne decyzje - na swój sposób wybiera te słuszne.
Prawda i dążenie do niej stają się motywem przewodnim „Miliona słońc”. Statek po brzegi wypełniony jest zagadkami. A pociągnięcie jednego sznurka uruchamia mechanizm dopracowany w każdym najmniejszym detalu. Mechanizm, który obmyślił i stworzył mieszkaniec statku - osoba, która odkryła prawdę i chciała podzielić się nią z innymi. Jedyną bezpieczną metodą było zaszyfrowanie informacji i nadzieja, że Amy i Starszy zdołają ją prawidłowo oczytać. Nie ukrywam, że wspólnie z głównymi bohaterami powieści podjęłam próbę rozwiązania tajemniczej zagadki i powiem krótko – bawiłam się świetnie.
W „Milionie słońc” gdzieś w tle pojawia się także wątek romantyczny. Spieszę z informacją dla tych, co nie lubią przesłodzonych, banalnych relacji pomiędzy bohaterami. Tutaj miłość i wszelkie z nią związane aspekty przedstawione zostały jako drugoplanowe. Nie ma więc obawy, by słodycz zawładnęła stronami tej powieści. Jestem pozytywnie zaskoczona, bo relacje między Amy i Starszym układają się w dość dziwny, niespotykany, a nawet odrobinę skomplikowany sposób. Towarzyszą im wszelakie emocje, od nienawiści i nieufności, poprzez stopniowo tworzącą się więź przyjaźni, aż do bezgranicznego uczucia. Wątek miłości nadal jednak pozostaje w tle podczas gdy wydarzenia na „Błogosławionym” odgrywają pierwszoplanową rolę
„W otchłani" to porywająca, niemalże wybuchowa mieszanka składająca się w dużej mierze z zaskakującego science fiction z elementami dystopii i szczyptą dobrego kryminału. Intryguje już od pierwszych stron. Zadziwia podczas lektury. Wszechobecne zagadki idealnie dopełniają całości, a każdy najdrobniejszy element powieści spójnie łączy się z innym, tworząc idealną kompozycję. Polecam gorąco fanom gatunku oraz miłośnikom kosmicznych odysei.
Agnieszka Stolarczyk
Oceny
Książka na półkach
- 1 547
- 1 451
- 420
- 150
- 35
- 34
- 30
- 19
- 15
- 11
Opinia
Czuję się jak Starszy opuszczający w skafandrze pokład statku.
Cisza i gwiazdy.
Nic więcej.
Sama,na barkach moich,ale ponad nimi milion migoczących odległych punktów.
Strach i fascynacja mieszają się ze sobą,tworząc dziwny słodko-gorzki zapach,ledwo dający się wychwycić.
Ale ja,przy każdym oddechu zasysam tę woń bardziej w głąb siebie,póki każda komórka mego ciała nie będzie przepełniona pragnieniem schowania się i zrobienia kolejnego kroku naprzód.
Po przeczytaniu tej książki czuję właśnie tak.
Niepewność,ciszę i gwiazdy.
Być jak bezmyślne bydło?
Czy mieć wybór?
Wiedzieć?
Czy nie wiedzieć?
Podejmować decyzje,czy zostawić to innym?
Wiedzieć,czy nie wiedzieć?
Kiedyś był tylko lód i zimno okrywające swą pierzyną z każdej strony.
Czas,który trwał,stał w miejscu,płynął,nie wiadomo.
Były tylko jej myśli,w jej głowie,nie wypowiadana na głos i zimno,ciągle tylko zimno i samotność.
Następnie pojawił się On.
Wydał wyrok i sprawił,że zimno i samotność zniknęły,choć nigdy nie czuła się tak samotna jak teraz,nawet wtedy,nawet tam w komorze kriogenicznej.
I rozpoczęła się prawdziwa walka o życie,o przetrwanie,o wolność,o tożsamość,o każdy oddech nie sterowany przez monitory,o każdy ruch nie podglądany przez kamery,o prawdę.
Niemoc jest jak lód,przejrzysta,czysta i zatrzymuje w miejscu,jednak nie oczekuje od ciebie niemożliwego,nie oczekuje od ciebie niczego,pozwala ci być.
Wybór i prawda to mętna woda wzburzonego stawu,sięgasz dłonią na dno i nie wiesz co spotka cię po drodze.
Na początku był lód i zimno,a później pojawił się On i wszystko się zmieniło.
Bezmyślność,wolność,bunt.
Zamieszki,dezorganizacja,upadek.
Wskazówki,Orion i prawda.
Konieczność,wybór,wahanie.
Co jeśli bycie z nim,nie jest własnym pragnieniem,a tylko narzuconą możliwością?
Co jeśli można inaczej?
Delikatne jak skrzydła motyla rozterki Amy,zlewają się z niepokojami ludzi na statku.
Możliwość nigdy nie oznaczają spokoju,ale bycie człowiekiem nie polega na pławieniu się w spokoju.
Czasami po prostu trzeba coś zrobić i pozostawić sprawy własnemu biegowi.
"Milion słońc"to...cisza i gwiazdy w mojej głowie.
Boję się zaczerpnąć powietrza,bo nie wiem czy to na pewno powietrze otacza mnie zewsząd.
Nie wiem co mam myśleć,czy to już,czy tyle wystarczy,i co będzie dalej.
Czuję się jakbym dotarła do celu,ale nadal coś przede mną jest.
Jeszcze jedna część,kolejna,ostatnia.
Usta same wykrzywiają się w grymas niesmaku,nie lubię niespodzianek,choć na nie liczę.
Cisza... i gwiazdy...
Dajcie się porwać.
Czuję się jak Starszy opuszczający w skafandrze pokład statku.
więcej Pokaż mimo toCisza i gwiazdy.
Nic więcej.
Sama,na barkach moich,ale ponad nimi milion migoczących odległych punktów.
Strach i fascynacja mieszają się ze sobą,tworząc dziwny słodko-gorzki zapach,ledwo dający się wychwycić.
Ale ja,przy każdym oddechu zasysam tę woń bardziej w głąb siebie,póki każda komórka mego ciała nie...