Afrika Korps

Okładka książki Afrika Korps
Janusz Ledwoch Wydawnictwo: Militaria historia
96 str. 1 godz. 36 min.
Kategoria:
historia
Wydawnictwo:
Militaria
Data wydania:
1997-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1997-01-01
Liczba stron:
96
Czas czytania
1 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
8386209844
Tagi:
rommel
Średnia ocen

                7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
6 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
331
303

Na półkach: , ,

Czym było Afrika Korps (znane także jako DAK) wie każdy choć odrobinę rozeznany w historii Drugiej Wojny. Koncepcja wysłania do Afryki niemieckich jednostek pancernych, zmotoryzowanych i lotnictwa nieprędko stała się istotnym tematem rozważań sztabowych, choć niektórzy historycy twierdzą, iż była to ważna kwestia już od chwili przystąpienia Włoch do wojny w dniu 10 czerwca 1940 roku. Jakakolwiek byłaby prawda, to działania w tamtym rejonie były uznawane przez Oberkommando der Wehrmacht za mało istotny element planu, oczywiście jedynie w ramach bezpośredniej inwazji na Wielką Brytanię (operacji „Seelowe”) i całkowitego pokonania dumnego Albionu. Sukces w Afryce oznaczał bowiem odepchnięcie Anglików od roponośnych terenów Iranu i Iraku oraz Półwyspu Arabskiego, a także zamknięcie najkrótszej drogi do Indii – najcenniej kolonii brytyjskiej.
Wraz z Januszem Ledwochem śledzimy losy zmagań w północnej Afryce od serii włoskich niepowodzeń przez lądowanie pierwszych pododdziałów DAK (co ciekawe forpocztą nie były wcale jednostki bojowe tylko… szpital polowy nr 4/572, grupa zaopatrzeniowa, a także ruchomy warsztat polowy), całe pasmo starć toczonych ze zmiennym skutkiem aż do operacji „Torch” kładącej kres tym nieco ponad dwuletnim walkom.
O ile w przypadku „Jednostek Waffen SS” z tego samego cyklu książkowego można było mieć zastrzeżenia dotyczące próby przedstawienia na kilkudziesięciu stronach historii na grube tomy, o tyle w przypadku Afrika Korps rozwiązanie to wydaje się być strzałem w dziesiątkę. Tak jak w innych publikacjach autora mamy tu masę fotografii, mapki sytuacyjne oraz smaczki na końcu tekstu wiodącego dotyczące umundurowania, Hoheitszeichen, uzbrojenia tudzież losów poszczególnych oddziałów wchodzących w skład państw Osi, jakie brały udział w operacjach w tej części świata. Zwrócono szczególną uwagę właśnie na strój i broń, które musiały być przystosowane do tropikalnych warunków, dających mocno w kość obu stronom konfliktu. Jako ciekawostkę można wspomnieć, że szkolenie jednostek DAK zanim zostały wysłane do Afryki odbywało się m. in. na Pustyni Błędowskiej niedaleko Dąbrowy Górniczej.
Front afrykański jest o tyle ciekawym teatrem działań wojennych, że często traktowany jest trochę po macoszemu. Wszak główny ciężar walk spoczywał na froncie wschodnim i tam miały miejsce największe ofensywy. Podobnie po lądowaniu 6 czerwca uwaga skupiła się na zachodnich Aliantach. O Afryce niby się pamiętało, ale jakoś mało kto się przejmował. Zadziwiające, że traktowany bardzo poważnie przez Brytyjczyków rejon zmagań był jednocześnie ciągle bagatelizowany przez Hitlera przez co DAK miał wieczne kłopoty z zaopatrzeniem, uzupełnianiem zapasów czy dostarczaniem rezerw, a mimo to okazał się być niezwykle hardym przeciwnikiem choć całe przedsięwzięcie zakończyło się katastrofą. Początkowo Niemcy wspierali Włochów, ale kiedy ci zawiedli na całej linii Wehrmacht przejął inicjatywę, co książka drobiazgowo opisuje krok po kroku. Prosty język, który obfituje w militarne zwroty będzie zrozumiały również dla osób bez wojskowego zacięcia, a sporo ciekawostek sprawia, że warto sięgnąć po „Afrika Korps”, gdyż pomimo niewielkiej objętości wydaje się być lekturą wyczerpującą.

Czym było Afrika Korps (znane także jako DAK) wie każdy choć odrobinę rozeznany w historii Drugiej Wojny. Koncepcja wysłania do Afryki niemieckich jednostek pancernych, zmotoryzowanych i lotnictwa nieprędko stała się istotnym tematem rozważań sztabowych, choć niektórzy historycy twierdzą, iż była to ważna kwestia już od chwili przystąpienia Włoch do wojny w dniu 10 czerwca...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    12
  • Przeczytane
    10
  • Posiadam
    6
  • II wojna światowa
    2
  • Historia
    2
  • Ebook
    1
  • II wojna - ogółem
    1
  • historia
    1
  • Historyczne
    1
  • Monografie i opracowania historyczne
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Afrika Korps


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne