Kamienne sadyby

Okładka książki Kamienne sadyby
Jean M. Auel Wydawnictwo: Zysk i S-ka Cykl: Dzieci Ziemi (tom 5) fantasy, science fiction
1112 str. 18 godz. 32 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Dzieci Ziemi (tom 5)
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2011-08-09
Data 1. wyd. pol.:
2003-01-01
Data 1. wydania:
2003-08-01
Liczba stron:
1112
Czas czytania
18 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375066913
Tłumacz:
Maciej Szymański
Średnia ocen

                7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
231 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
714
714

Na półkach: , , ,

Jestem fanką raczej opasłych tomów, więc długość książki bardzo rzadko stanowi dla mnie jej wadę, chyba że większość jej zawartości to oniczyna. Takiej opowieści o niczym w "Kamiennych sadybach" nie zabraknie, o nie! Przecież będziemy musieli poznać wszystkich Zelandonii ze szczegółami, a później powrócimy do starych przebojów...

Mam nadzieję, że nie zaspoileruję zbytnio, gdy oznajmię, że Ayla i Jondalar dotarli wreszcie do rodzinnych stron mężczyzny. Będziemy się teraz ciągle zapoznawać z Aylą, bo autorka uznała za absolutnie konieczne, że wszyscy muszą się sobie przedstawiać i robią to mniej więcej w taki sposób:

"Jestem Folara z Dziewiątej Jaskinii Zelandonii, błogosławiona przez Doni, córka Marthony, byłej przywódczyni Dziewiątej Jaskini Zelandonii, córka ogniska Willamara, Mistrza Handlu Zelandonii, siostra Joharrana, przywódcy Dziewiątej Jaskini Zelandonii, siostra Jondalara z Dziewiątej Jaskini Zelandonii, Mistrza-Łupacza Krzemieni, Tego KtóryWrócił z Podróży i który wkrótce zostanie partnerem Ayli z Dziewiątej Jaskini Zelandonii. Ayla ma wiele imion i tytułów, ale najbardziej lubię ten: przyjaciółka koni i Wilka".

Za pierwszym razem miało to swój urok, ale podane przeze mnie pozdrowienie zaczyna się na stronie 609! Cóż, może jestem nietowarzyska, ale omijałam wszelakie powitania. Jak tylko jakieś rzuciło mi się w oczy - zwiewałam jak najdalej.

Poza irytującą etykietą, kolejnym działającym mi na nerwy elementem jest powtarzanie wszystkiego, co wydarzyło się przez poprzednie części. A najgorsze jest to, że historia udomowienia zwierząt, rozpalania ognia, miotacza oszczepów itp. nie była powtarzana jednorazowo. Kto zapytał Aylę o oswojenie Whinney - dostawał wyczerpującą odpowiedź z mordowaniem matki klaczy włącznie. Początki hodowli były brutalne! Żebyście przypadkiem się nie rozczulili za bardzo, jakie to nie urocze jest posiadanie własnego konika.

Oczywiście nie wszyscy przyjęli Aylę z otwartymi ramionami, Klan jest be, jak zwierzęta mogły nauczyć ją uzdrawiania - pokażcie mi jej dyplom i prawo do wykonywania zawodu. Ludzie bywają głupi, wredni i uprzedzeni, w tej materii nic się nie zmieniło.

Z wielkim żalem stwierdzam, że gdyby okroić ten tom o połowę - wyszłoby mu to na dobre.

Jestem fanką raczej opasłych tomów, więc długość książki bardzo rzadko stanowi dla mnie jej wadę, chyba że większość jej zawartości to oniczyna. Takiej opowieści o niczym w "Kamiennych sadybach" nie zabraknie, o nie! Przecież będziemy musieli poznać wszystkich Zelandonii ze szczegółami, a później powrócimy do starych przebojów...

Mam nadzieję, że nie zaspoileruję zbytnio,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    336
  • Chcę przeczytać
    150
  • Posiadam
    94
  • Ulubione
    32
  • Chcę w prezencie
    9
  • Teraz czytam
    8
  • Fantastyka
    5
  • Przygodowe
    4
  • Powieść historyczna
    3
  • Nowe serie kontynuacja
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kamienne sadyby


Podobne książki

Przeczytaj także