Baśnie japońskie

Okładka książki Baśnie japońskie Royall Tyler
Okładka książki Baśnie japońskie
Royall Tyler Wydawnictwo: G+J Seria: Baśnie Etniczne literatura piękna
496 str. 8 godz. 16 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Baśnie Etniczne
Tytuł oryginału:
Japanese Tales
Wydawnictwo:
G+J
Data wydania:
2012-04-18
Data 1. wyd. pol.:
2012-01-01
Data 1. wydania:
2017-03-01
Liczba stron:
496
Czas czytania
8 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375960419
Tłumacz:
Marta Domagalska
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
194 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2337
2334

Na półkach: ,

Baśnie z pewnością zaskoczą czytelnika spodziewającego się kolejnej pozycji w stylu „Baśni Braci Grimm” czy „Baśni” Andersena. Są to raczej dość krótkie, lakoniczne historie, opowieści oraz anegdoty opowiadane ku nauce i zabawie. Warto się z nimi zapoznać, jeżeli kogoś ciekawi ta zupełnie odmienna kultura. Czytając między wersami możemy się przekonać, że mnisi buddyjscy pomimo kontemplowania sutr byli powodowani całkiem ludzkimi uczuciami, potrafili się zakochać (i to w młodych chłopcach),byli mściwi i pożądliwi. To może jeszcze nie szokuje w kontekście „Monachomachii” Krasickiego, ale w nieetycznym postępowaniu, wspierały ich bóstwa, do których się modlili. Lis, borsuk, dzik, wąż oraz żółw, to stworzenia magiczne. Niektóre były słynne z robienia psikusów i sprowadzania na manowce, a inne służyły pomocą ludziom. Ciekawe są spostrzeżenia autora antologii, np. „człowiek ubogi, w rozumieniu średniowiecznego Japończyka, to taki, którego nie stać na służbę”, „bogate kobiety, a czasami również mężczyźni rozmawiali z gośćmi zasłonięci ruchomymi parawanami”. To społeczeństwo ceniło specyficzne żarty, dość mocno związane z fizjologią, było przesądne (wybierano odpowiedni dzień na przeprowadzkę, znaczenie miało ustawienie przedmiotów w mieszkaniu). Ciekawy jest wpływ religii na postępowanie ludzi. Recenzja z okładki głosi, że książkę czyta się z przyjemnością i bez wysiłku. A autor pisze żywym, kolokwialnym stylem, nie drażniąc przy tym zbytnią nowoczesnością. Otóż, nie zgodzę się z tym twierdzeniem. Z polskiej wersji językowej cały urok i swada literacka znikły. Pozostał suchy styl, bardziej przypominający kronikę policyjną niż baśń.

Baśnie z pewnością zaskoczą czytelnika spodziewającego się kolejnej pozycji w stylu „Baśni Braci Grimm” czy „Baśni” Andersena. Są to raczej dość krótkie, lakoniczne historie, opowieści oraz anegdoty opowiadane ku nauce i zabawie. Warto się z nimi zapoznać, jeżeli kogoś ciekawi ta zupełnie odmienna kultura. Czytając między wersami możemy się przekonać, że mnisi buddyjscy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
128
120

Na półkach: ,

Jest to dodatkowa lektura dla pasjonatów Japonią.

Dla tych, którzy interesują się etnicznymi baśniami, nie tylko jak w tym przypadku krajem Dalekiego Wschodu. Jest kilka książek z całej serii.

Uwagę zwraca przede wszystkim obszerny wstęp z którym warto się zaznajomić, gdyż wprowadza, daje nam szeroki wgląd do tego co nas czeka.
A jak wiadomo wielu czytelników pomija wstępy, w tym wypadku nie radzi się.
Dla laików wiedzy o starożytnej Japonii jest to trafny zabieg a na pewno zaciekawi.

Publikacja zawiera 220 baśni różnej długości.
Bardzo fajnie podzielona na rozdziały, które są usystematyzowane tematycznie.

Także dla hobbystów.

Jest to dodatkowa lektura dla pasjonatów Japonią.

Dla tych, którzy interesują się etnicznymi baśniami, nie tylko jak w tym przypadku krajem Dalekiego Wschodu. Jest kilka książek z całej serii.

Uwagę zwraca przede wszystkim obszerny wstęp z którym warto się zaznajomić, gdyż wprowadza, daje nam szeroki wgląd do tego co nas czeka.
A jak wiadomo wielu czytelników pomija...

więcej Pokaż mimo to

avatar
358
327

Na półkach: ,

Pozycja ta zawiera zbiór baśni, o których autor dowiedział się od mieszkańców Japonii. Są one barwne, wręcz kolorowe, a przy tym śmieszne i pouczające. Sprawiają, że pobudzają naszą wyobraźnię do pracy, wpływają na ciekawość, a nawet odwołują się do naszych emocji. Płacz mężczyzny jest tutaj czymś normalnym, a wrzaski i krzyki kobiety czymś zwyczajnym. Świat magiczny przeplata się ze światem realnym w taki sposób, że od razu traktujemy oba jako jeden rzeczywisty.

Jednakże baśnie bez postaci magicznych: bogów, demonów oraz zagubionych lub szukających zemsty dusz, byłyby nudne. W tej pozycji jest ich cała plejada. Są nawet oddzielne rozdziały im poświęcone: upiory, lisy (jedne z moich ulubionych),węże, demony, tengu, dzik i borsuk, żółwie i krab oraz smoki. O każdym bóstwie bądź zbłąkanej duszy po kilka baśni. Nie mamy do czynienia tylko z cesarzami, wielkimi władcami ale również z pospólstwem i ich problemami życia codziennego. Oczywiście co to byłyby za opowieści bez jakże ważnych w świecie Japonii mnichów. To właśnie głównie dzięki nim poznajemy Amidę, czy Kannona oraz w kółko wypowiadaną przez nich świętą sutrę lotosu.

Więc jak można zauważyć dowiadujemy się z tych baśni doprawdy wiele. Odpowiadają one na różnorodne pytania: jak powstałych niektóre świątynie. Skąd wzięła się zemsta demonów. Jak odkryto złoża złota i skąd wziął się dym z góry Fuji. Historie o miłości bogów z śmiertelnikami. Dowiadujemy się kilku momentów z życia świętobliwych mnichów: Shoku, Seimei, Nihio. A żeby się w tym wszystkim połapać wystarczy przeczytać kilkadziesiąt pierwszych stron wyjaśniających, co, gdzie, kiedy i dlaczego, z kim, na co i po co. Religia, wierzenia, mity, legendy. Wszyściutko w jednej zgrabnej książce! Tylko pamiętajcie o jednym małym szkopule: są one tylko i wyłącznie dla dorosłych: 18+ widnieje na okładce

Podsumowując: Baśnie, baśnie i baśnie!!! Cudowny świat, który poucza w jaki sposób zachowywać się wobec bogaczy, biednych i potrzebujących. Wartości moralne i społeczne przekazane w zaledwie jeden pozycji. Pamiętajcie! Kiedy staruszek poprosi Was o pomoc – może okazać się bogiem, który sowicie wynagrodzi za dobry uczynek!

Więcej na: http://recenzjedevi.blogspot.com/2015/06/basnie-japonskie-royall-tyler.html

Zapraszam!

Pozycja ta zawiera zbiór baśni, o których autor dowiedział się od mieszkańców Japonii. Są one barwne, wręcz kolorowe, a przy tym śmieszne i pouczające. Sprawiają, że pobudzają naszą wyobraźnię do pracy, wpływają na ciekawość, a nawet odwołują się do naszych emocji. Płacz mężczyzny jest tutaj czymś normalnym, a wrzaski i krzyki kobiety czymś zwyczajnym. Świat magiczny...

więcej Pokaż mimo to

avatar
968
501

Na półkach: , , ,

O ile tematyka bardzo ciekawa, o tyle jest to lektura dla najwytrwalszych. Bardzo krótkie opowiadania sprawiają, że po zakończeniu jednego, ciężko się skoncentrować na kolejnym. Wymęczył mnie również wstęp, który był bardzo potrzebny, ale jego obszerność przywoływała pytanie: nie dałoby się tego podzielić na krótsze fragmenty i wpleść gdzieś w treść?

O ile tematyka bardzo ciekawa, o tyle jest to lektura dla najwytrwalszych. Bardzo krótkie opowiadania sprawiają, że po zakończeniu jednego, ciężko się skoncentrować na kolejnym. Wymęczył mnie również wstęp, który był bardzo potrzebny, ale jego obszerność przywoływała pytanie: nie dałoby się tego podzielić na krótsze fragmenty i wpleść gdzieś w treść?

Pokaż mimo to

avatar
27
26

Na półkach: ,

Interesujący zbiór opowiadań, z którym każdy kto choć trochę interesuje się Japonią, jak i kulturami Wschodu ogółem, powinien się zapoznać. Historii jest mnóstwo, wszystkie pogrupowane w rozdziały - każdy traktuje o konkretnej rzeczy. Tak więc są opowiadania o smokach, głupcach, cesarzach, rybach, strażnikach, kochankach, lisach i wymieniać mógłbym tak bez końca.

Są to baśnie etnicznie, czasem bardzo stare, zatem zbiór na pewno może jawić się jako źródło cennej wiedzy na temat natury Japończyków ( raczej tej dawnej, czasy współczesne to inna bajka ). Jest magia, są samurajowie, no i oczywiście są pierdy + rzeczy o wiele bardziej wicked niż może przypuszczać normalny człowiek.

Nadwrażliwym o intensywnej wyobraźni odradzam czytania podczas posiłków i bezpośrednio po he he

Interesujący zbiór opowiadań, z którym każdy kto choć trochę interesuje się Japonią, jak i kulturami Wschodu ogółem, powinien się zapoznać. Historii jest mnóstwo, wszystkie pogrupowane w rozdziały - każdy traktuje o konkretnej rzeczy. Tak więc są opowiadania o smokach, głupcach, cesarzach, rybach, strażnikach, kochankach, lisach i wymieniać mógłbym tak bez końca.

Są to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
269
268

Na półkach:

Jakie obrazy ukrywają się w „Baśniach japońskich” i co stanowi o tym, że oczarowują nie mniej, niż pierwsze złoto Japonii czy kobiety-demony?

Jeśli jest tu codzienność, to tylko jako jedna z furtek do poznania tego, co niecodzienne, kiedy najbliższe, prozaiczne wręcz wydarzenia, mogą odsłonić swoją odległą tajemniczość. Odnajduję w tych baśniach, choć przecież nie raz są to podania zupełnie żartobliwe, a nawet sprośne – pewną nieustępliwą chęć okrycia prawdy i rozpoznania rozumności świata, choćby miała się ona ukrywać w uschniętej dyni czy toalecie mnicha. Fascynujące, że nawet jeśli odsyłają do bajkowego świata magii, wymiarów medium, umożliwiają nam zaglądnięcie do kieszeni uzdrowicieli, pod płaszcze duchów, lub poznać zupełnie niegroźnych przyjaciół demonów i wypić z nimi wino na samym dnie jednego z piekieł. A jeśli pojawiają się bogowie? Cóż, wtedy przychodzą w śnie i czasami nie mają zupełnie nic do powiedzenia. Kiedy nastaje dzień, jesteśmy jednak mądrzejsi o kolejną milczącą noc.

Uważam, że „Baśnie japońskie”to wspaniale opracowana mapa, umożliwiająca podróż do wizji średniowiecznej Japonii. Pragnę obiecać, że czytający nad brzegiem rzeki lub w pobliżu wzniesienia czy góry, przebędą ten dystans w mgnieniu oka.

Joanna Roś

Jakie obrazy ukrywają się w „Baśniach japońskich” i co stanowi o tym, że oczarowują nie mniej, niż pierwsze złoto Japonii czy kobiety-demony?

Jeśli jest tu codzienność, to tylko jako jedna z furtek do poznania tego, co niecodzienne, kiedy najbliższe, prozaiczne wręcz wydarzenia, mogą odsłonić swoją odległą tajemniczość. Odnajduję w tych baśniach, choć przecież nie raz są...

więcej Pokaż mimo to

avatar
508
25

Na półkach: , ,

Jak wiadomo, trudno jest jednoznacznie ocenić zbiór opowiadań. Niektóre są ciekawe, zabawne, a inne przewidywalne i smutne. Większość jest jednak delikatnie mówiąc... nietypowa. Choć trzeba przyznać, że baśnie japońskie mają swój urok. Pokazują Japonię taką, jaka jest - czyli oryginalną i nietypową dla reszty świata. :)

Jak wiadomo, trudno jest jednoznacznie ocenić zbiór opowiadań. Niektóre są ciekawe, zabawne, a inne przewidywalne i smutne. Większość jest jednak delikatnie mówiąc... nietypowa. Choć trzeba przyznać, że baśnie japońskie mają swój urok. Pokazują Japonię taką, jaka jest - czyli oryginalną i nietypową dla reszty świata. :)

Pokaż mimo to

avatar
283
60

Na półkach:

Nie wiem czego się spodziewałam, może morałów albo jakichś perełek? Większość z tych baśni jest totalnie przeciętna i nie wzbudza żadnych uczuć, ani nie powala głębią treści. Dużo perwersji, ukazanej czasem wręcz niesmacznie.

Nie wiem czego się spodziewałam, może morałów albo jakichś perełek? Większość z tych baśni jest totalnie przeciętna i nie wzbudza żadnych uczuć, ani nie powala głębią treści. Dużo perwersji, ukazanej czasem wręcz niesmacznie.

Pokaż mimo to

avatar
623
150

Na półkach: ,

Ciekawe dość, ale za krótkie.

Ciekawe dość, ale za krótkie.

Pokaż mimo to

avatar
303
81

Na półkach: ,

Ogrom ciekawych baśni, które zarówno szokują, zachwycają, a także uczą nie tylko mądrości życiowych, ale i kultury japońskiej. Świetna pozycja, ale nie do czytania jako jedyna. Sprawdza się jako przerywnik przy zwykłych powieściach.

Ogrom ciekawych baśni, które zarówno szokują, zachwycają, a także uczą nie tylko mądrości życiowych, ale i kultury japońskiej. Świetna pozycja, ale nie do czytania jako jedyna. Sprawdza się jako przerywnik przy zwykłych powieściach.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    631
  • Przeczytane
    273
  • Posiadam
    211
  • Teraz czytam
    51
  • Japonia
    34
  • Chcę w prezencie
    27
  • Ulubione
    11
  • Japonia
    10
  • Azja
    8
  • Literatura japońska
    5

Cytaty

Więcej
Royall Tyler Baśnie japońskie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także