Tydzień w zimie
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- A Week in Winter
- Wydawnictwo:
- Replika
- Data wydania:
- 2012-03-13
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-03-13
- Liczba stron:
- 464
- Czas czytania
- 7 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-76741-63-5
- Tłumacz:
- Agnieszka Podruczna
Najlepsza książka bestsellerowej Marcii Willett już w Polsce!
Na tę powieść czekały miliony!
Przepięknie skonstruowana historia o miłości, rodzinie i skrywanych sekretach. O tym, jak spontaniczna decyzja może wpłynąć na życie wielu otaczających nas ludzi...
Po śmierci męża Maudie postanawia sprzedać Moorgate – położony w malowniczej i urzekającej Kornwalii dom, który należał do rodziny „od zawsze”. Selina, córka zmarłego, która nigdy nie wybaczyła Maudie, że zajęła miejsce jej matki, nie zamierza do tego dopuścić.
Dodatkowym punktem zapalnym między kobietami jest to, że Posy, córka Seliny, ma z przyszywaną babką znacznie lepszy kontakt, niż z rodzoną matką. Jakby tego było mało, Selina zaczyna podejrzewać, że jej mąż nie jest z nią do końca szczery...
Tymczasem poważnie chorej Melissie wpada w ręce oferta sprzedaży Moorgate. Zauroczona posiadłością dziewczyna postanawia pojechać do Kornwalii i tam zdecydować, czy nie kupić domu. Okazuje się, że na miejscu znajduje nie tylko cudowną okolicę, ale i kogoś, dla kogo warto żyć.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Dom wśród wrzosowisk
Po prozę Marcii Wilett sięgnęłam zachęcona mnóstwem pozytywnych recenzji, jakie otrzymują książki tejże pisarki od licznego grona czytelników.Uległam urokowi po przeczytaniu zaledwie 1/3 książki „Tydzień w zimie”. Porwała mnie ciekawa fabuła, skomplikowane losy oryginalnie wykreowanych postaci i piękne opisy. Ta lektura, to kolejna z powieści, które tak bardzo lubię, powieści, których akcja rozgrywa się na prowincji. Tym razem zachwyciłam się urokami przeuroczej Kornwalii.
Maudie przez wiele lat była żoną Hektora, który poślubił ją po śmierci Hildy - swojej pierwszej żony i matki ich dwóch córek. Mimo iż charaktery obu kobiet różniły się między sobą diametralnie, to oba związki były dość udane i szczęśliwe. Hektor znalazł w Maudie partnerkę i towarzyszkę życia, ale macochy nie polubiły pasierbice. O ile Patricia z czasem pogodziła się z ponownym ożenkiem taty, o tyle Selina od samego początku ( a miała wtedy 13 lat) darła koty z Maudie. Nawet jako dorosła kobieta, żona i mama nie doszła z macochą do porozumienia i zgody. Ich konflikt znacznie pogłębił się po śmierci Hectora. Każdy ze spadkobierców otrzymał swoją część, ale Selinie nie spodobały się decyzje Maudie odnośnie tego, co przypadło jej po mężu. Wdowa odziedziczyła Moorgate – piękny domek położony w malowniczej Kornwalii, który pełnił dla rodziny funkcję letniej posiadłości, ale zmuszona względami finansowymi, postanawia go wystawić na sprzedaż. Z renty nie jest w stanie zatroszczyć się o posiadłość, w której mieszka w Devon i utrzymać Moorgate. Oba domy wymagają sporych nakładów i remontu. Za namową agenta nieruchomości, przed wystawieniem na sprzedaż Moorgate przechodzi remont i staje się uroczym miejscem do zamieszkania.
Decyzję przyszywanej babci popiera i rozumie córka Seliny, Posie. Natomiast sama Selina jest wściekła i usiłuje namówić męża do kupna Moorgate. Patrick jednak wie, że nie stać ich na tak duży wydatek. Stara się odwieźć żonę od tego pomysłu, będąc pewny, że nie kierują nią, jak ona sama deklaruje rodzinne sentymenty, a jedynie chęć zrobienia na złość Maudie.
Oferta z ogłoszeniem sprzedaży kornwalijskiego domku trafia przypadkowo w ręce śmiertelnie chorej na nowotwór Melissy, byłej prawniczki, której po bolesnej diagnozie i przerwaniu uporczywej, lecz nie dającej efektów chemioterapii, zostało zaledwie kilka miesięcy życia. Młodej kobiecie trudno żyć z takim ciężkim brzemieniem. Ale mimo to, postanawia się cieszyć każdą daną jej od losu chwilą życia. Zamieszkuje u brata - pisarza w Oxfordzie i pomaga mu w opiece nad małym synkiem.
Melissa jest przekonana do kupna tej uroczej posiadłości położonej wśród wrzosowisk. Swoim pomysłem dzieli się z bratem i postanawia pojechać obejrzeć dom osobiście. Czy stanie się on ich wspólnym domem ?
„Tydzień w zimie” to pierwsza przeczytana przeze mnie powieść Willet. Książka bardzo mi się spodobała i idealnie trafiła w mój gust, bardzo bowiem lubię sięgnąć po lekturę napisaną w sposób dopracowany i staranny. Przemyślana w najdrobniejszych szczegółach fabuła wciąga i trzyma w lekkim napięciu. Styl jest prosty i łatwy w odbiorze. Autorce świetnie udało połączyć doskonałe dialogi z niezbyt długimi, ale pięknymi opisami krajobrazów kornwalijskich. Willett zasługuje na medal za niesamowicie interesująco wykreowane postacie, z których każdą charakteryzuje wyrazisty charakter i osobowość. Maudie to urocza starsza pani o dobrym sercu, rozsądna, mądra i cierpliwa. Selina to powieściowy czarny charakter – znudzona, kapryśna żona, która uwielbia kłótnie i spory, kocha skrajne emocje, jest uparta i złośliwa. Posy to znów zagubiona nieco w życiu młoda dama, której nie łatwo wkroczyć w dorosłość i pojąć dziwne zachowanie ojca.
„Tydzień w zimie” to książka mądra i poruszająca, ucząca doceniać to, co daje nam los każdego dnia, w każdej chwili. Z kolejną przeczytaną stroną zagłębiamy się w dość skomplikowane życie jej bohaterów, poznajemy nie tylko ich obecne perypetie, ale i przeszłość, sekrety i tajemnice. To lektura o miłości i zdradzie, o sile przyjaźni, rodzinnych sporach, które rodzą niepotrzebne emocje. Spełniła moje oczekiwania i mogę ją polecić miłośnikom powieści obyczajowych z prowincją w tle. Uwierzcie, że Moorgate to naprawdę magiczne miejsce, odkryjecie to w trakcie czytania. Mnie zachwyciło na tyle, że chętnie spędziłabym tam weekend, a kto wie może i chciałabym zamieszkać na stałe...
Bernardeta Łagodzic-Mielnik
Oceny
Książka na półkach
- 235
- 194
- 38
- 9
- 6
- 4
- 3
- 3
- 3
- 3
Opinia
Uwielbiam podróżować, zwiedzać, myśleć, marzyć, popadać w zauroczenie. Często takie sytuacje mają miejsce podczas czytania książek. I jestem bardzo wdzięczna za taką możliwość poznawania wciąż nowego. Oczywiście są takie książki, które nie pozostają w pamięci i bardzo szybko o nich zapominamy. Inne natomiast zmuszają nas do refleksji, albo po prostu sprawiają nam przyjemność wprawiając nas w nostalgiczny lub wesoły nastrój. Dziś chciałabym Wam napisać słów kilka o najnowszej książce Marcii Wiolett, która znana jest na polskim rynku wydawniczym z wcześniejszej powieści pt: Letni domek. Muszę przyznać, że Letniego domku nie czytałam, ale zamierzam nadrobić to drobne zaniedbanie w wolnym czasie. Marcia Willett zaczytywała się w książkach od najmłodszych lat, lecz prawdziwą pisarką została dopiero w wieku pięćdziesięciu lat. Do pisania namówił ją mąż Rodney. Z początku Marcia po prostu go wyśmiała i powiedziała, żeby przestał żartować. Mąż jednak nie ustawał w namowach i po kilku miesiącach zrzędzenia Marcia, dla świętego spokoju, postanowiła coś napisać. Kiedy podała Rodneyowi swój rękopis powiedziała, że swoje już zrobiła i niech teraz on go sprzeda. I tak też zrobił. Do tej pory wydała ponad dwadzieścia powieści i kilka opowiadań. Publikowała także pod pseudonimem Willa Marsh. Jest urodzonym gawędziarzem, więc jej powieści i jasny, prosty styl pokochały miliony czytelników na całym świecie. Moje serce też zdobyła. Lekka i łatwa powieść, która choć trochę zmusza nas do przemyśleń, co jest w życiu najważniejsze i jak żyć dla siebie.
Powieść, a dokładniej większość akcji odgrywa się w malowniczym miejscu w Kornwalii. Wśród łąk, lasów i wrzosowisk znajduje się posiadłość Moorgate. Maudie, druga żona Hektora, po jego śmierci postanawia sprzedać ten dom. Niestety nie jest to takie łatwe, gdyż jej pasierbica Selina, z którą od samych początków nie ma dobrych kontaktów, nie zgadza się na sprzedaż. Bardzo władcza i apodyktyczna, wykorzystująca wszystkich, pomimo sprzeciwów chce kupić Moorgate. Nieoczekiwanie odkrywa, że jej mąż ma romans z koleżanką z pracy. Selina uważa Patricka za swoją własność, który po kilkunastu latach małżeństwa sprzeciwia się żonie i oświadcza, że odchodzi. Jak z tego wszystkiego wybrnie Selina i jakie kroki podejmie? Posiadłość mimo swego uroku nie cieszy się dużym zainteresowaniem. O jego kupnie marzy natomiast Rob Abbot, który zajmował się remontem całego domu. Miejsce go oczarowało. Niespodziewanie jednak pojawia się potencjalna klientka, ciężko chora Melisa, która zakochuje się w tym miejscu od pierwszego wejrzenia. Zresztą nie tylko w miejscu się zakochuje. Jak potoczą się losy bohaterów i komu uda się kupić Moorgate? Jeśli jesteście ciekawi dalszych losów bohaterów, to zapraszam do lektury.
Sylwetki bohaterów są bardzo dobrze skonstruowane. Mamy do czynienia z całą plejadą ludzkich zachowań i uczuć. Będą kłótnie, marzenia, miłość, zdrada, czyli wszystko czego dobra obyczajowa powieść potrzebuje. Ciekawym zabiegiem jest zastosowanie retrospekcji. Dzięki czemu czytelnik powraca do wspomnień bohaterów i poznaje wiele istotnych faktów. Książka wciąga od samego początku. Przekonajcie się, czy zainteresuje także Was.
Uwielbiam podróżować, zwiedzać, myśleć, marzyć, popadać w zauroczenie. Często takie sytuacje mają miejsce podczas czytania książek. I jestem bardzo wdzięczna za taką możliwość poznawania wciąż nowego. Oczywiście są takie książki, które nie pozostają w pamięci i bardzo szybko o nich zapominamy. Inne natomiast zmuszają nas do refleksji, albo po prostu sprawiają nam...
więcej Pokaż mimo to