Książka mnie urzekła. Czytając ją czułam się jakbym chodziła scieżkami, po których stąpali bohaterowie Murakamiego. Jest świetnie napisana. Nadaje się i na przewodnik i na poznanie Tokio od strony czytelniczej. Zdjęcia domykają całość. Polecam.

Książka mnie urzekła. Czytając ją czułam się jakbym chodziła scieżkami, po których stąpali bohaterowie Murakamiego. Jest świetnie napisana. Nadaje się i na przewodnik i na poznanie Tokio od strony czytelniczej. Zdjęcia domykają całość. Polecam.

Książka bardzo ciekawa, jednak ednak brakowało mi to co powinno być w kazdym przewodniku- mapki. Albo chociaż trasy jaką przemierza autorka w każdym rodziale z wyszczególnieniem poszczelgólnych punktów na trasie. Dla osoby która nigdy w Tokio nie była na pewno ułatwiłoby wyobrażenie jak wielkie miasto to jest.

Książka bardzo ciekawa, jednak ednak brakowało mi to co powinno być w kazdym przewodniku- mapki. Albo chociaż trasy jaką przemierza autorka w każdym rodziale z wyszczególnieniem poszczelgólnych punktów na trasie. Dla osoby która nigdy w Tokio nie była na pewno ułatwiłoby wyobrażenie jak wielkie miasto to jest.

Przewodnik, dzięki któremu czytając ponownie ulubione powieści Murakamiego mogłam wyobrazić sobie tokijską scenerię towarzyszącą bohaterom. Od lektury tej książki moje pragnienie odwiedzenia Japonii wzrosło jeszcze bardziej. Barwne zdjęcia, szczegółowe opisy miejsc wraz z podaną stroną internetową lokalu, nr tel. itd. Zaznaczyłam sobie miejsca, które odwiedzę, gdy w końcu uda mi się marzenie o podróży do kraju kwitnącej wiśni. Podsumowując, mogę tę książkę polecić wszystkich fanom dzieł Murakamiego. Z pewnością pozwoli wczuć się w atmosferę Tokio, którego ulicami przechadzają się postaci Murakamiego.

Przewodnik, dzięki któremu czytając ponownie ulubione powieści Murakamiego mogłam wyobrazić sobie tokijską scenerię towarzyszącą bohaterom. Od lektury tej książki moje pragnienie odwiedzenia Japonii wzrosło jeszcze bardziej. Barwne zdjęcia, szczegółowe opisy miejsc wraz z podaną stroną internetową lokalu, nr tel. itd. Zaznaczyłam sobie miejsca, które odwiedzę, gdy w końcu...

Ożywcza lektura :-)

Ożywcza lektura :-)

Tokio można zwiedzać na wiele sposobów: dzielnicami, liniami metra, świątyniami, muzeami czy też tak po prostu chodzić gdzie nogi zaniosą (a jest gdzie). Dla fanów Murakamiego, którzy chcieliby skonfrontować swoje wyobrażenie o różnych opisanych miejscach z rzeczywistością, książka będzie bardzo pomocna.
Jednak jako przewodnik po Tokio dla osób, które jadą aby zobaczyć typowe atrakcje, czy nawet mniej typowe raczej się nie przyda, gdyż bez znajomości książek Murakamiego trudno wczuć się w wiele opisanych miejsc.

Tokio można zwiedzać na wiele sposobów: dzielnicami, liniami metra, świątyniami, muzeami czy też tak po prostu chodzić gdzie nogi zaniosą (a jest gdzie). Dla fanów Murakamiego, którzy chcieliby skonfrontować swoje wyobrażenie o różnych opisanych miejscach z rzeczywistością, książka będzie bardzo pomocna.
Jednak jako przewodnik po Tokio dla osób, które jadą aby zobaczyć...

Mały zawód. Pomysł dobry, wykonanie takie sobie. Trochę oczywistości odnośnie Tokio zmiksowanych z cytatami. Strona graficzna leży.

Mały zawód. Pomysł dobry, wykonanie takie sobie. Trochę oczywistości odnośnie Tokio zmiksowanych z cytatami. Strona graficzna leży.

Niestety jest to książka, która według mnie najlepiej nadaje się dla wielbicieli i zagorzałych fanów literatury H. Murakamiego. To co dostaniemy w tym tytule to dosłownie garstka informacji historycznych podczas spacerków poczynionych po Tokio i jego dzielnicach, nic poza tym. W pakiecie mamy jeszcze masę miejsc wspomnianych w powieściach Murakamiego, a przedstawionych przez panią autorkę. Niby w każdym rozdziale ma ona zamiar opisywać miejsca tylko i wyłącznie pochodzące z danej konkretnej powieści, konkretnego tytułu, ale jednak i tak miesza i wymienia również te inne, których rozdział nie dotyczy. Ogólnie wychodzi nam bałagan, szczególnie niezrozumiały dla osób nie zaznajomionych jeszcze z literaturą Murakamiego.

Nie jest to typowy przewodnik po danym kraju. Niestety również po obejrzeniu zdjęć nie jestem zachęcona do podróży do Tokio i odwiedzenia Japonii. Wszystko wygląda jak taki chaotyczny misz-masz. Ewidentnie po niektórych zdjęciach widać, że pochodzą z prywatnego archiwum, a jak wiemy nie każdy z nas jest pierwszej klasy profesjonalnym artystą fotografikiem.

Przestrzegam przed tą książką. Jeśli ktoś szuka ciekawostek nt. Japonii będzie srogo zawiedziony. Fani autora – Murakamiego znajdą z pewnością dla siebie wiele interesujących opisów, ale inni według mnie pozostaną z niczym. Ja rozczarowałam się, ponieważ nie przeczytałam jeszcze żadnej książki Murakamiego i po tym co tu zobaczyłam nie wiem czy w ogóle to kiedykolwiek zrobię.

Sięgając po tę książkę myślałam, że będzie ona wyglądała nieco inaczej, że nie będzie tylko ukazywała podróży po miejscach przedstawionych w książkach Murakamiego. Niestety chyba czegoś nie doczytałam i wyszło to, co wyszło. Zwykłemu czytelnikowi żądnemu wiedzy nt. Japonii nie polecam.

Niestety jest to książka, która według mnie najlepiej nadaje się dla wielbicieli i zagorzałych fanów literatury H. Murakamiego. To co dostaniemy w tym tytule to dosłownie garstka informacji historycznych podczas spacerków poczynionych po Tokio i jego dzielnicach, nic poza tym. W pakiecie mamy jeszcze masę miejsc wspomnianych w powieściach Murakamiego, a przedstawionych...

Haruki Murakami to mój ulubiony ,,autor klasy B". Co tu dużo mówić, do Dostojewskiego czy Manna mu daleko, lecz wcale nie wstydzę się pisać, że czytałam jego książki. Owszem, daleko mu do najambitniejszych na mojej liście lektur twórców, jednak w moim odczuciu, jego styl idealnie wpasowany jest w kulturę współczesnej Japonii. Przenosi mnie z mojej małej mieściny -Bydgoszczy, w atmosferę tętniącego życiem Tokio i to jest niewątpliwy plus, gdyż pisze w sposób wciagający, ukazujący doskonale cechy wschodniej kultury i jej odmiennej codzienności. Murakami stwierdził kiedyś, że ,,przynajmniej w okresie młodości należy znaleźć czas nawet na czytanie tych książek, których lektura jest stratą czasu". W tym przypadku lekkiej i przyjemnej lektury za ową stratę nie uważam. Przesądzają o tym walory kulturowe i specyfika japońskiej mentalności. Zaś co do samej książki o Murakamim mam kilka zastrzeżeń. Mianowicie pomimo swych atutów jakimi są dobrze wybrane propozycje spacerów po Tokio śladami bohaterów, lub samego autora wraz z cytatami nawiązującymi do odwiedzanych miejsc, widzę jedną dość istotną wadę jaką jest powierzchowność. W zasadzie autorka przez większą część treści prowadzi nas którędy gdzieś dotrzeć (w prawo, w lewo, na północ od..., skręcić za..) tworząc długie opisy tras, a rezygnując z barwnych opisów miejsc do których mamy się udać. Wszędzie ,,jest dużo barów, restauracji i centrów handlowych" jednak każde miejsce jest opisane w formie bardzo krótkich ogólników. Brakowało mi czegoś więcej, bardziej wnikliwego spojrzenia na obiekty niż suche dane encyklopedyczne. Fakt, cytaty z książek ubarwiają treść, jednak myślę, że autorka również mogła się pokusić o nieco więcej ekspresji. Z drugiej strony przewodnika nie ma co się czepiać, droga wskazywana jest szczegółowo, także poszukujący określonego miejsca nie powinien zabłądzić -to troszkę na wyrost, bo nie miałam okazji sprawdzić ;). Zdjęcia totalnie amatorskie, przez to może bardziej naturalne niż wszelkie profesjonalne widoki rodem z Photoshopa, to dla mnie też plus, bo współcześnie to rzadkość, wiec tutaj brak profesjonalizmu mnie nie razi. Krotko mówiąc można by co nieco ulepszyć od strony tekstowej, jednak mimo braków uwielbiam czytać o Japonii i zanurzać się w tym kraju, nawet jeśli to o czym jest napisane już wiem:) Lubię te swoje książkowe podróże i nawet jestem skłonna wystawić ocenę 6/10, bo niedociągnięcia nie zniechęciły mnie. A czasu nie uważam za stracony, czasem można przeczytać coś lekkiego, na przekór samemu sobie:)

Haruki Murakami to mój ulubiony ,,autor klasy B". Co tu dużo mówić, do Dostojewskiego czy Manna mu daleko, lecz wcale nie wstydzę się pisać, że czytałam jego książki. Owszem, daleko mu do najambitniejszych na mojej liście lektur twórców, jednak w moim odczuciu, jego styl idealnie wpasowany jest w kulturę współczesnej Japonii. Przenosi mnie z mojej małej mieściny...

Fantastyczna.

Fantastyczna.

Aż chce się odwiedzić Tokio.

Aż chce się odwiedzić Tokio.