Czarnoksiężnik z Archipelagu
- tytuł oryginału
- A Wizard of Earthsea
- data wydania
- 1983 (data przybliżona)
- ISBN
- 8308000320
- liczba stron
- 200
- słowa kluczowe
- czarnoksiężnik, magia, smoki
- kategoria
- fantastyka, fantasy, science fiction
- język
- polski
- dodał
- Jeanpaul
Jest to opowieść o naukach pobieranych przez młodzieńca z wymyślonej krainy u fikcyjnych mędrców władających fantastycznym kunsztem czarnoksięskim. Zarazem jest to opowieść realistyczna - o kształtowaniu się osobowości, o dorastaniu wśród przeciwieństw, o tym, jak zapalczywa lekkomyślność staje się dojrzałością.
źródło opisu: z posłowia Stanisława Lema
źródło okładki: zdjęcie autorskie
Znam trochę i lubię twórczość Ursuli K. Le Guin,
a ta książka, wydrukowana w Polskim przekładzie w 1983 roku, opatrzona posłowiem Stanisława Lema już jakiś czas stała sobie na półce i oczekiwała na swoją kolej. Tak oto doczekawszy się muszę przyznać, że będzie to kolejna książka, która coś we mnie po sobie zostawiła.
Nie każda książka z dziedziny Fantasy/S-F jest tylko tym, czym wydaje się po gatunku - z tego zdaje sobie sprawę większość z nas. Szczególnie czytelników takich autorów jak Tolkien, Kuttner, Zelazny czy 'last, but not least' Pratchett. Są to książki o życiu, o duszy, o poszukiwaniu w życiu wartości, wreszcie o poszukiwaniu samego siebie.
W ten nurt również wpisać muszę książkę 'Czarnoksiężnik z Archipelagu'. Albowiem jest to opowieść o młodym człowieku aż do osiągnięcia przez niego pełnej dojrzałości - i jest to książka o kreowaniu siebie, o przezwyciężaniu powstałych problemów. O odkrywaniu zarówno swojego własnego ja, jak i o poznaniu świata.
Nie zabraknie oczywiście w tej historii także potężnej magii, smoków, oraz walki z nimi, nie brak też będzie magów, czarownic, prostych ludzi, możnowładców, oraz lekcji na temat życiowych wartości na podstawie przykładów.
Spodziewałem się typowego autobusowego zabijacza czasu i tak tą historię potraktowałem, jednak przyznać muszę, że się myliłem.

Moja Biblioteczka
Opinie czytelników
O książce:
Zapisane w kościach
Świetna kontynuacja losów głównego bohatera. Mamy tu jeszcze lepszą dawkę emocji niż w pierwszym tomie i jeszcze większą chęć na sięgnięcie po kolejny...