rozwiń zwiń

Tytus Groan

Okładka książki Tytus Groan
Mervyn Peake Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie Cykl: Gormenghast (tom 1) Seria: Fantastyka i Groza literatura piękna
526 str. 8 godz. 46 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Gormenghast (tom 1)
Seria:
Fantastyka i Groza
Tytuł oryginału:
Titus Groan
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
1981-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1981-01-01
Liczba stron:
526
Czas czytania
8 godz. 46 min.
Język:
polski
ISBN:
8308005101
Tłumacz:
Jadwiga Piątkowska
Średnia ocen

                8,5 8,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,5 / 10
24 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
483
199

Na półkach: , ,

http://esperazna.blogspot.se/2015/07/tytus-groan.html


Mervyn Peake, żyjący w latach 1911 do 1968, brytyjski artysta, poeta i ilustrator, zyskał swą niewątpliwie zasłużoną sławę, dzięki cyklowi Gormenghast, opowiadającym o rodzie Groanów, pięknym i rozległym zamku oraz o ludziach, którzy każdego dnia wykonują tam najróżniejsze czynności.

Pierwszy tom tego cyklu, zatytułowany "Tytus Groan" opowiada o narodzinach 77. spadkobiercy majątku Groanów, Tytusa. I choć historia zaczyna się dość spokojnie, to w miarę czytania, można odnieść wrażenie, że w tym zamku istnieje więcej tajemnic i spisków niż słów kiedykolwiek wypowiedzianych. Kuchmistrz Swelter nienawidzi pierwszego służącego Jego Wysokości - Flaya. Siostry bliźniaczki, Clarice i Cora pragną władzy, którą odebrała im hrabina - Gertruda. Fuksja nie znosi wszystkich, oprócz swej niańki - Pani Slagg; i nader wszystko pragnie samotności. A mały i podstępny Steerpike, uciekłszy z kuchni pląta się po zamku z zamiarem jego opuszczenia, dopasowując swą odgrywaną rolę do każdej osoby, którą spotka po drodze. I tak z dnia na dzień ludzie się nienawidzą, knują przeciw sobie, a mały Tytus rośnie jak na drożdżach, nieświadomy swego losu, przeznaczenia oraz wrogów.

W książce odnaleźć można, prócz zatruwania sobie wzajemnie życia, humor i piękne opisy zamczyska, które są charakterystyczne dla Mervyn'a.

"Chodźcie, drogie panie, chodźcie. Droga pani Slagg, każdego dnia wygląda pani o sto lat młodziej. Tędy, tędy."

Wielu twierdzi, że "Tytus Groan" jest fantastyką. Jednak nie odnajdzie się tam czarów, różdżek, klątw, czarodziejek, znikających ścian, psotnych schodów, czy ruszających się obrazów. Odnaleźć za to można skutki podjętych źle decyzji, piękne słowa na wietrze, sarkazm oraz stek kłamstw, aby móc spokojnie żyć i osiągnąć upragniony cel.

"Fuksja szła powoli, żałując, że nie jest sama.
- Nie powinno być ani bogatych, ani biednych, ani silnych, ani słabych - powiedział Steerpike, wyrywając metodycznie nóżki owada, jedną po drugiej. - Równość to wielka rzecz, równość to wszystko. - Cisnął okaleczonego owada. - Zgadza się pani, Lady Fuksjo? - powiedział."

Piękne komnaty, łoża z baldachimem, kominek, w którym igra ogień, tajemne przejścia. Samotność i przestępstwa, królewskie rytuały... a wszystko to otoczone ogromnym murem, za którym żyją ludzie, parający się rzeźbiarstwem. Tylko dzięki temu zawodowi i poprzez wykonanie najpiękniejszej rzeźby roku, szarzy ludzie mogli raz w miesiącu przy pełni księżyca, udać się za mury zamku i przechadzać się nocą. To był dar króla dla pospólstwa.


I choć nie jest to fantastyka z zapierającymi dech w piersi efektami specjalnymi, to na dobre książka zdobyła moje serce. Stało się tak nie tylko przez to, że książka ma dobre ponad 500 stron, ale również przez to, jak pięknie potrafią być ubrane w słowa 32 litery naszego polskiego alfabetu. Ze swymi staropolskimi słowami, umarłymi tradycjami oraz głęboko zagrzebanymi ludzkimi uczuciami, książka staje się przepięknym dziełem. Bohaterowie, wykreowani w perfekcyjny sposób, nie potrzebowali dla mnie imion, ponieważ rozpoznawałam ich po samym słowie, ubraniu, czy charakterystycznym chodzie.

Jedynym co mnie ubodło, to występujące w książce błędy w dialogach, które objawiały się brakiem odpowiednich znaków interpunkcyjnych. Czasami nie wiedziałam, czy autor coś myśli, czy coś mówi. To wprowadzało mnie w drobne rozdrażnienie i zdecydowanie przedłużyło datę końcową przeczytania książki. Jednak nie wpłynęło znacząco na rozwój akcji, ponieważ błędy te nie występowały w całej książce, tylko miejscowo.

Ogólne moje wrażenie są pozytywnie pozytywne. Spodziewałam się czegoś innego po tak sławnej i rozchwytywanej książce, choć to, co otrzymałam mnie nie rozczarowało. Chciałam piękną opowieść o zamku i ją otrzymałam; wraz z perfekcyjnie wykreowanymi postaciami, humorem, sarkazmem i spiskami, tworzy niezwykłą opowieść o rodzinie Groanów oraz służbie, która wydawałoby się milcząca i usłuchana, potrafi wyrazić swoje zdanie nader dosadnie. I choć nie jest to typowa fantastyka, mogę z czystym sercem oraz sumieniem, zagwarantować, że każdy odnajdzie w niej coś, co pokocha, wraz z czymś, co znienawidzi.

"Zaczął się drapać przez okropną dziurę w szkarłatnych łachmanach. Podczas trwania owego zajęcia nastąpiła chwila ciszy. Steerpike zaczął przenosić ciężar ciała na drugą nogę.
- Jak myślisz, gdzie idziesz? Stój spokojnie, ty szczurze nieszczęście, dobrze? Na ślepia matki, którą pochowałem zadem w górę, trzymaj się ziemi, chłopcze, trzymaj się ziemi. - Włosy wokół ust zalepiły się śliną, gdy wymacywał kulę na kamiennym stole."

http://esperazna.blogspot.se/2015/07/tytus-groan.html


Mervyn Peake, żyjący w latach 1911 do 1968, brytyjski artysta, poeta i ilustrator, zyskał swą niewątpliwie zasłużoną sławę, dzięki cyklowi Gormenghast, opowiadającym o rodzie Groanów, pięknym i rozległym zamku oraz o ludziach, którzy każdego dnia wykonują tam najróżniejsze czynności.

Pierwszy tom tego cyklu,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 216
  • Przeczytane
    386
  • Posiadam
    193
  • Fantastyka
    37
  • Ulubione
    35
  • Teraz czytam
    21
  • Fantasy
    20
  • Chcę w prezencie
    10
  • Do kupienia
    6
  • Literatura angielska
    6

Cytaty

Więcej
Mervyn Peake Tytus Groan Zobacz więcej
Mervyn Peake Tytus Groan Zobacz więcej
Mervyn Peake Tytus Groan Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także