Milczące słowa

Okładka książki Milczące słowa
Jagoda Wochlik Wydawnictwo: Novae Res fantasy, science fiction
276 str. 4 godz. 36 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2011-01-20
Data 1. wyd. pol.:
2011-01-20
Liczba stron:
276
Czas czytania
4 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377222324
Tagi:
Słowa elfy wampiry Got Henry Zuzanna przepowiednia
Średnia ocen

                7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
16 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
566
236

Na półkach: ,

Drogi Panie Gocie,

Mijają dokładnie dwa dni odkąd opuściłeś skromne progi mojego domu, odchodząc z Mr Listonoszem, nie machając mi nawet na pożegnanie. Odszedłeś szybko, wręcz błyskawicznie, nie chcąc zostać chociażby kilka godzin dłużej. Wsiadłeś do swojego porsche i odjechałeś, nie odwracając się za siebie, tak, jakby odejścia były czynem, który powtarzasz od kilkunastu lat. Nie doczekałam się nawet uścisku dłoni ani podziękowania za gościnę, bowiem powiedziałeś jedynie, że inni śmiertelnicy na Ciebie czekają. I niewątpliwie masz rację, gdyż w końcu jesteś u mnie tylko na chwilę w ramach stworzonej przez Jagodę Wochlik akcji, dzięki której mogłam te niespełna dwa tygodnie spędzić tylko i wyłącznie w Twojej obecności.


O samej Twojej osobie można byłoby pisać wiele, jednak ciężko byłoby dobrać słowa, które całkowicie oddałyby Twoją naturę. Zaczynając, warto byłoby wspomnieć, że jesteś wampirem – i to takim typowym wampirem, pozbawionym skrupułów, pewnym siebie, ekscentrycznym. Można rzec – zło w czystej postaci, lecz i również to nie do końca pokaże to, jak czytelnik powinien odebrać Twój temperament. Bo w gruncie rzeczy nie jesteś przesiąknięty złem do szpiku kości – przy Tobie występują jakieś granice i ludzkie odruchy, które potrafisz zwalczać, a niekiedy nawet i o nich momentalnie zapomnieć. Masz swój świat, swoje wyobrażenia na temat wszystkiego, co Cię otacza, własne pasje i specyficzny styl bycia. Powinieneś być odpychającą postacią, ponieważ nie liczysz się z nikim i nie starasz się zyskać sympatii kogokolwiek. Jednak takie właśnie zachowanie, ta Twoja tajemniczość, która wręcz bije z Twoich wampirzych oczu, sprawia, że jesteś jeszcze bardziej intrygujący i śmiertelnicy mocniej do Ciebie lgną. Tak samo jak Zuzanna, która po spotkaniu z Tobą nie potrafiła już normalnie funkcjonować. Uratowałeś jej życie, choć tak naprawdę zabiłeś jej dotychczasową egzystencję i pozwoliłeś, aby zaistniała nowa – zupełnie inna, wypełniona mrokiem, lękiem, ale też i pragnieniem poznania Ciebie dokładnie.


Jagoda Wochlik otrzymała zadanie, aby stworzył opowieść o Tobie, a dokładniej o Tobie, ale też i Zuzannie – śmiertelniczce, która miała tyle szczęścia bądź też i nieszczęścia, że stanąłeś na jej drodze. Wiodłeś, drogi Panie Gocie, ustabilizowane życie, pisząc kolejne książki, które były cenione przez miliony fanów, odwiedzałeś swoje panny, będące smakowitym pożywieniem, i niekiedy toczyłeś walki z łowcami wampirów, którzy naiwnie myśleli, że pokonają potężnego Henry’ego Gota. Twoje dotychczasowe życie przewróciło się do góry nogami, gdy uratowałeś niepozorną dziewczynę przed Gruhlem - swoim przeciwnikiem. To zdarzenie całkowicie Was odmieniło, pomimo tego, iż próbowałeś sprawić, by Zuzanna zapomniała o nocnych wydarzeniach. Ona jednak uporczywie chciała pamiętać i pragnęła stać się częścią Twojego świata, wokół którego wybudowałeś potężny mur, którego nic dotychczas nie potrafiło zburzyć. Myślę, że niewielu wie, że Ty funkcjonujesz w dwóch światach – tym naszym, ludzkim, gdzie wartości zaczynają znikać pod warstwą gruzu, oraz magicznym, w którym łatwo spotkać krwiopijców, Elfów i wilkołaków. I właśnie w tym drugim istnieje przepowiednia, która ukazuje, jakim sposobem zginiesz – kobieta, która posiada światło pod skórą doprowadzi do końca Twojego istnienia. Tą niewiastą okazuje się być niepozorna Zuza, która nie wyobraża sobie odejścia od Twojej osoby. Próbujesz zrobić wszystko – nieraz doprowadzasz ją do łez, napadasz na nią, krzyczysz, wrzeszczysz, ignorujesz… Pomiędzy Wami występują milczące słowa, prowadzące do tego, że Zuzanna nadal pozostaje przy Tobie, odtrącając swoich przyjaciół, rodzinę i dotychczasowe obowiązki. Z czasem nie tylko Ty stajesz się jej oprawcą – nadludzie z magicznego świata wydają na Twą towarzyszkę wyrok śmierci, z czym Ty również próbujesz walczyć. Zaczynają ścigać Was łowcy wampirów, tajemniczy odłam egzorcystów, posłańcy z Twojego drugiego świata, a problemów nie brakuje, bowiem pomiędzy, choć nie przyznajesz się do tego, coraz bardziej zaczynasz cenić dynamiczność i odwagę Zuzanny. Postanawiasz ją uratować przed zbliżającymi się wydarzeniami, które nie zwiastują niczego dobrego. Zakończenie Waszej przygody jest zaskakujące i przyznam, że nie spodziewałam się, że postąpisz w taki sposób.


Autorka „Milczących słów”, Jagoda Wochlik, podjęła się trudnego zdania spisania Twoich przygód. A gdy już to zrobiła to żadne z Wydawnictw nie chciało wydać napisanej przez nią powieści, choć zrobiła to w sposób kapitalny, powodując, że ciężko przestać o Panu myśleć, Panie Gocie. Młoda pisarka nie poddała się jednak i postanowiła, że sama pokaże światu Twoją historię, czego efektem właśnie jest wydanie autorskie, zyskujące laury w oczach czytelników i tych, którzy zdołali poznać Twoją osobę. Sama pani Wochlik przyznaje, że stworzona przez nią powieść to spełnienie marzeń, której na pewno nie trzymałaby w swoich dłoniach, gdyby nie pomoc jej przyjaciół. Jak sam, Panie Gocie, widzisz, warto mieć przyjaciół, bowiem bez nich praktycznie nic nie ma sensu się udać.


Jagoda Wochlik to obecnie studentka filologii, która, jak sama o sobie pisze, uważa się za Królową Elfów, ceniąc sobie poezję Szymborskiej, suknie średniowieczne, muzykę klasyczną i wiele innych rzeczy, co czyni ją osobą romantyczną, mającą wiele marzeń. Niewątpliwie, autorka stworzyła intrygującą historię z Twoją osobą, Panie Gocie, w tle. W jej piórze można wyczuć wiele lekkości i widać, że dosyć długo przemyślała zarys każdego wydarzenia i każdego bohatera, dzięki czemu ciężko skrytykować chociażby skrawek słów, jakie czytelnicy odnajdą w tej lekturze. Można zauważyć, że w głowie pisarki istniałeś od dawna i sama ona z zapartym tchem śledziła Twoje kolejne przygody, pragnąc przedstawić je w jak najlepszy sposób. Wspaniała okazja nadarzyła się, gdy spotkałeś Zuzannę, która również poskromiła sobie sympatię pani Wochlik, moją, ale też i innych czytelników. Zuza wydawała się być spokojną i łagodną osobą, lecz pod maską ciszy kryła swą upartość oraz umiejętność walczenia do samego końca. Myślę, że Wasze pierwsze spotkanie wystarczyło, aby Cię pokochała. Być może nie było to silne uczucie, być może to nawet nie była znana nam z filmów bezwzględna miłość, jednak cokolwiek do Ciebie czuła – było do uczucie niezwykłe. Do końca nie chciała Twojego zainteresowania, lecz stabilizacji i pewnego rodzaju innowacji. Z kolejnymi Twoimi uderzeniami, wyzwiskami jej miłość była coraz silniejsza, a ty coraz bardziej bezradny. Kobiety są dziwne, prawda, Panie Gocie? Im mocniej je się rani, tym silniej one kochają, nie potrafiąc powiedzieć ani jednego słowa skargi.


Wracając do kunsztu pani Wochlik, bowiem ponownie spowodowałeś, że zamyśliłam się i odeszłam od tematu. Bardzo polubiłam styl tejże pisarki i z przyjemnością czytałam o każdym wydarzeniu z życiu Twojego, jak i też Zuzanny. Autorka w sposób wspaniały przedstawiła emocje, jakie szargały bezbronną dziewczyną i jak mocno walczyła z sobą, aby potrafić w dalszym ciągu żyć. Również opis Twoich myśli i zdarzeń, jakie wystąpiły wokół Twojej osoby, należy do wyjątkowych i wartych zapamiętania. Dialogi, szczególnie te, które wystąpiły pomiędzy Tobą, a Twoją towarzyszką, potrafiły rozczulić oraz pokazać inny wymiar egzystencji. Fabuła została przemyślana w każdym calu – akcja przyspiesza stopniowo tak, że z czasem wręcz ciężko oderwać się od tej lektury. Bohaterowie należą do tych, których wręcz nie można puścić w niepamięć. I nie mówię tu tylko o Tobie, władczym i pewnym siebie Henry’m Gocie, ani o szalonej i cichej Zuzannie. Intrygowała również Elizjon z magicznego świata czy też Kuba, który starał się pomóc Zuzie, bowiem widział jak z każdym dniem ta dziewczyna coraz bardziej traci kontakt ze swoimi przyjaciółmi. Wolała poświęcać swój czas dla Ciebie – niekiedy całymi dniami nie odzywałeś się do niej, mając nadzieję, że z czasem zrezygnuje z zażyłości, jaka pomiędzy Wami wystąpiła. Lecz ona w milczeniu siadała i czytała książkę, raz po raz zerkając na Twą kamienną twarz ukradkiem. Jak widać, obojętność w tym przypadku nie zdziała zbyt wiele, bowiem jeszcze bardziej potęgowała działania Zuzanny.


Na rynku istnieje mnóstwo książek o wampirach, jednak tylko nieliczne są wstanie zadowolić wiernych fanów krwiopijców, takich jak ja. A ty, Panie Gocie, praktycznie od razu zaskarbiłeś sobie moje serce i dlatego też takie trudne było moje pożegnanie z Tobą. Mam nadzieję, że Twoja historia spisana w „Milczących słowach” z czasem zagości na księgarskich półkach i każdy będzie miał możliwość poznania Twojej osoby, która niewątpliwie jest wspaniała. I to głównie dzięki Twojej osobowości ta powieść tak wiele zyskała, stając się lekturą, którą pochłania się szybko i przyjemnie. Mam nadzieję, że Jagoda Wochlik, z którą się pochwalę – jestem na ty, niebawem wyda kolejne części trylogii o Twoich przygodach. Oby tym razem Wydawnictwa szerzej otworzyły oczy.

W tekście występuje również wiele wierszy, cytatów, które oddają mroczny klimat tej powieści. Liczę, że nie tylko ja stałam się Twą oddaną przyjaciółką, ale też i inni docenią Twój fenomen, a przede wszystkim – pomysłowość i styl Jagody Wochlik. Czekam na kolejne wiadomości od Ciebie i życzę Ci miłej wędrówki. Niewątpliwie wart jesteś wielu słów i wielu pochwał, nawet wtedy, kiedy ranisz wszystkich dookoła swą oziębłością.


Zawsze wierna,
LadyBoleyn

Drogi Panie Gocie,

Mijają dokładnie dwa dni odkąd opuściłeś skromne progi mojego domu, odchodząc z Mr Listonoszem, nie machając mi nawet na pożegnanie. Odszedłeś szybko, wręcz błyskawicznie, nie chcąc zostać chociażby kilka godzin dłużej. Wsiadłeś do swojego porsche i odjechałeś, nie odwracając się za siebie, tak, jakby odejścia były czynem, który powtarzasz od...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    104
  • Przeczytane
    44
  • Posiadam
    12
  • 2012
    5
  • Fantastyka
    3
  • Wampiry
    2
  • Oddane w dobre ręce/wymienione/sprzedane
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Poszły w świat...
    1
  • Fantasy
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Milczące słowa


Podobne książki

Przeczytaj także