rozwiń zwiń

Dom nad rozlewiskiem

Okładka książki Dom nad rozlewiskiem
Małgorzata Kalicińska Wydawnictwo: Świat Książki, Weltbild Cykl: Rozlewisko (tom 1) literatura piękna
496 str. 8 godz. 16 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Rozlewisko (tom 1)
Wydawnictwo:
Świat Książki, Weltbild
Data wydania:
2008-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2006-01-01
Liczba stron:
496
Czas czytania
8 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324712007
Tagi:
Kalicińska dom rozlewisko Mazury

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki A miało być tak pięknie! Katarzyna Kalicińska, Małgorzata Kalicińska
Ocena 6,6
A miało być ta... Katarzyna Kalicińsk...
Okładka książki Irena Basia Grabowska, Małgorzata Kalicińska
Ocena 6,7
Irena Basia Grabowska, Ma...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Opinia

avatar
1148
407

Na półkach:

Zaczyna się świetnie. Wciągnęła mnie. Fajnie zbudowane napięcie pomiędzy gonieniem za kasą a poczuciem, że robi się coś nieważnego. Ten konflikt różnych motywacji napędzał pierwsze 50-100 stron.

Ale potem jest gorzej, a im dalej w las tym gorzej.
Po pierwsze nie da się lubić autorki tej książki. Jest zakłamana, egocentryczna, z poczuciem wyższości zbudowanym na jakichś niejasnych kompleksach, kierująca się moralnością Kalego, której nie rozpoznaje. Potępia "wszechobecną" pogoń za kasą i pracuje przez 10 lat w agencji reklamowej. Wkurza mnie też ten stereotypowy obraz facetów - płaskich, prymitywnych, sztywnych albo jakichś wypaczonych.

Autorka kreuje siebie na takiego wrażliwca. Kultura, poziom, arystokratyczne pretensje itp. A jak ktoś ją obraża w warsztacie samochodowym (mówiąc do niej "złotko"), to nie rozmawia z tym gościem, żę nie lubi takiej mowy, tylko wzywa szefa i go objeżdża zarówno szefa jak i tego mechanika w najgorszym stylu. Mnie takie rzeczy zawsze wprowadzają w depresję: moralność Kalego. To prymitywny poziom.

Druga potężna wada tej książki to jest zupełnie jakieś płaskie, polukrowane motywacje bohaterów. Mamusia zostawia córeczkę na plecach tatusia, bo "poszła za głosem wielkiej miłości" - szkoda, ze nie miłości do córki. Albo "realizuje się w pracy". Żałosne wyjaśnienie. Opowieść o jakiejś Jadzi, która wyszła za starego Niemca, którego majątek przylegał do jej obejścia z patriotyzmu, aby ten jego majątek odziedziczyć "na walkę powstańczą". LITOŚCI! To jest propozycja myślenia na poziomie zupełnie dla mnie niestrawnym.

Trzecia wada zaczyna się mniej więcej w 1/3 książki. Bohaterka już przeprowadziła się do super-sielskiego raju nad rozlewiskiem i zaczyna się... nudaaa. Nie dlatego, że życie na wsi jest nudne. Nie. Książka zaczyna być nudna - opisy potraw, banalnych rozmów i tych papierowych relacji między ludźmi. Przez to się brnie jak przez muł, mimo, że na poziomie warsztatowym książka nie jest zła.

Nie lubię też egocentryzmu autorki, który przewija cały czas się przez tę powieść. Przykład. Bohaterka ma coś bardzo ważnego do powiedzenia mężowi, chce ich relacje omówić, coś ich oddziela. Więc dzwoni do niego i każe mu do siebie przyjechać nad rozlewisko. Ale mąż nie widzi powodu, co to za nagły telefon? Więc on jest nieczuły. Oczywiście ona nie zapakuje się do swojego auta i nie pojedzie do niego, bo ona jest wrażliwa i dlatego nie jedzie, a on nie jedzie bo jest niewrażliwy. Ten typ myślenia przyprawia mnie o depresję.

Dlatego mimo dobrego początku daję dwóję. Nie chcę czytać o tym jak to cały świat, oprócz tego, który swoją wspaniałą obecnością opromienia autorka, jest prymitywny, zły, płaski, głupi, sprzedajny i wyprany w wartości itp. Tak naprawdę wszystkie te wady można przypisać bohaterce tej powieści: zdradza, zaprzedaje swoje wartości, jest wroga wobec ludzi, korzy robią coś "złego", ckliwa, wredna i płytka. Czyli wszystkie wady, które tak surowo potępia.

Jak mąż z którym była ileśdziesiąt lat mówi jej że ma od lat kochankę, to ona reaguje jakby jej powiedział, ze ma nową komórkę - z życzliwą obojętnością. Nie! To przelało czarę goryczy. W tej ckliwej opowieści jest sporo ukrytego jadu, wredności. To wszystko przebija między wierszami, a ponieważ autorka nie ma ochoty tego zauważać, to książka staje się po prostu płytka. A więc nudna i ostatecznie głupia.

Dla mnie nie do strawienia, dobrnąłem do połowy.

Zaczyna się świetnie. Wciągnęła mnie. Fajnie zbudowane napięcie pomiędzy gonieniem za kasą a poczuciem, że robi się coś nieważnego. Ten konflikt różnych motywacji napędzał pierwsze 50-100 stron.

Ale potem jest gorzej, a im dalej w las tym gorzej.
Po pierwsze nie da się lubić autorki tej książki. Jest zakłamana, egocentryczna, z poczuciem wyższości zbudowanym na jakichś...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    8 366
  • Posiadam
    2 038
  • Chcę przeczytać
    1 200
  • Ulubione
    259
  • Teraz czytam
    81
  • 2013
    29
  • Domowa biblioteczka
    28
  • Literatura polska
    27
  • 2012
    26
  • Obyczajowe
    23

Cytaty

Więcej
Małgorzata Kalicińska Dom nad rozlewiskiem Zobacz więcej
Małgorzata Kalicińska Dom nad rozlewiskiem Zobacz więcej
Małgorzata Kalicińska Dom nad rozlewiskiem Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także