Czterdzieści zasad miłości
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- The Forty Rules of Love
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2012-04-19
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-04-19
- Liczba stron:
- 480
- Czas czytania
- 8 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788308048535
- Tłumacz:
- Ewa Elżbieta Nowakowska
- Tagi:
- Turcja kobieta zasady miłość
Co może wyniknąć ze spotkania rozczarowanej życiem Amerykanki z trzynastowiecznym perskim poetą? Ella Rubinstein ma wiele powodów, by uważać swoje życie za porażkę. Właśnie skończyła czterdzieści lat, jej małżeństwo rozpada się, a dzieci już jej nie potrzebują. Jakaż pustka… Wszystko się zmieni gdy zatrudniona w agencji literackiej Ella dostanie do rąk maszynopis powieści opowiadającej o życiu słynnego mistyka i poety, Rumiego.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
O przyciąganiu się przeciwieństw
Najnowsza książka tureckiej autorki jest osobliwym połączeniem kultur Wschodu i Zachodu, czasów współczesnych i średniowiecznych, monotonii szarej codzienności i dreszczyku emocji, który towarzyszy poznawaniu tajemnic świata. Można pomyśleć, że do pomieszczenia takich przeciwieństw potrzeba dwóch książek. I, właściwie, „Czterdzieści zasad miłości” to dwie książki sprytnie splecione w jedną...
Bohaterką książki jest Ella Rubinstein – kobieta w średnim wieku, która według wielu osób powinna być szczęśliwa. Związana od lat z jednym mężczyzną, matka dorosłych prawie dzieci, zamożna... A jednak Ella pewnego dnia odkrywa, że nie jest sobą i nie czuje się spełniona, tkwiąc wciąż w domu. Postanawia poszukać pracy i dość szybko zatrudnia się jako recenzentka w wydawnictwie. Nie przypuszcza nawet, że pierwsze ze zleceń odmieni całkowicie jej życie... „Słodkie bluźnierstwo” Aziza Zahary opowiada o trzynastowiecznym filozofie i poecie Rumim oraz wędrownym derwiszu Szamsie z Tebrizu. To ich historia staje się „książką w książce”, którą poznajemy naprzemiennie z opowieścią o bohaterce – w tempie, w jakim ona sama czyta recenzowaną powieść. Z każdą stroną czuje się coraz bardziej zafascynowana książką i jednocześnie... rozczarowana swoim życiem. Zaczyna stawiać sobie pytania o cel, sens i poczucie szczęścia w tym wszystkim, czym się zajmuje. W końcu pisze do autora, który okazuje się być podróżnikiem, derwiszem-samoukiem, ale także jedynym człowiekiem, który rozumie Ellę. Od tej pory wymiana elektronicznych wiadomości staje się najważniejszym punktem dnia, na rzecz którego kobieta zaniedbuje czasem domowe obowiązki... A to dopiero początek historii!
Powieść jest niezwykła już z racji swojej konstrukcji. Co ciekawe, można ją przeczytać albo wybierając same historyczne rozdziały opowiadające o Rumim i Szamsie, albo współczesne, dotyczące Elli. Tytuł odnosi się do tych pierwszych. Mają one niepowtarzalny klimat Wschodu wieków średnich, ulotny i tajemniczy, pełen wędrownych nauczycieli, mistyków i filozofów, zwyczajów tak różnych od naszych, że czasem szokujących... Część współczesna natomiast jest zupełnym przeciwieństwem – życie pełne monotonii, codziennego pośpiechu, nudnych obowiązków, rodzinnych nieporozumień... Zdecydowana większość czytelników odnajdzie siebie w świecie Elli i podobnie jak ona, zatęskni za „tamtym”, pełnym prostoty i czaru.
Zastanawiam się, czy to nie celowa pułapka zastawiona na czytelnika z kręgu kultury europejskiej. Naprawdę trudno nie ulec czarowi orientu... Do tego niepokojące jest rozwiązanie problemu, który pojawia się w życiu Elli wraz z rozwojem wydarzeń, kiedy tajemniczy świat Wschodu zdaje się coraz mocniej wdzierać w jej poukładane dotąd życie. Zastanawia też łatwość, z jaką bohaterka podejmuje decyzje, uzasadniając je poszukiwaniem miłości i szczęścia. Mimo wszystko – nie można się odciąć od własnej przeszłości, zwłaszcza, jeśli trwa ona w teraźniejszości i ma twarze bliskich osób...
Katarzyna Marondel
Oceny
Książka na półkach
- 1 285
- 802
- 237
- 50
- 24
- 24
- 24
- 20
- 16
- 14
Opinia
Dżalaloddin Rumi był wykształconym i ortodoksyjnym muzułmaninem. Urodził się w Afganistanie w XIII w. Do Turcji przybył, by szerzyć nauki Allacha. I pewnie wiódłby spokojne życie nauczyciela, gdyby dnia pewnego na jego drodze nie stanął tajemniczy derwisz- Szams z Tebrizu. Owy asceta kazał swemu towarzyszowi wyrzucić wszystkie mądre manuskrypty do wody i pokazał mu, że islam to religia miłości i jedności duszy ze światem. Rumi znalazł swoje przeznaczenie, z ortodoksyjnego mentora stał się poetą, założył zakon derwiszów i stał się sufim. Wyznawał, że najlepszym sposobem na zbliżenie się do Boga jest miłość wyrażana m.in. w samie, czyli ekstatycznym tańcu, podczas którego można doświadczyć katharsis i obcować bezpośrednio z absolutem.
Historia dwóch sufich zainspirowała Elif Shafak do napisania przepięknej opowieści o miłości i potrzebach duchowych, o próbie odnalezienia własnej drogi życiowej oraz o poszukiwaniu mistycznego kontaktu z Absolutem. W wywiadzie udzielonym dla „Bluszcza" ( „Bluszcz", nr 6 (45) czerwiec 2012) turecka pisarka zdradza: „ Moim punktem wyjścia była miłość. Nie zaczęłam pisać z myślą o Rumim, a o miłości (...) chciałam opowiedzieć o miłości w skromny i przejrzysty sposób, i to mnie doprowadziło do Rumiego i Szamsa z Tebrizu, bo to najczystszy jej przykład, który znalazłam w pobliżu." Autorka wyjaśnia również, że tytuł „Czterdzieści zasad miłości" w oryginale brzmi Aszk, co oznacza specyficzny rodzaj miłości, który może kojarzyć się z fizycznością, ale tradycyjnie to słowo odnosiło się do relacji mistyków z Bogiem.
„Czterdzieści zasad miłości" to powieść konstelacyjna, w której narracja rozpada się na wiele głosów. Historie opowiadane w pierwszej osobie przez kolejnych bohaterów nawzajem się naświetlają, opalizują, dając tym samym pełnowymiarowy obraz świata przedstawionego. Czytelnik skacze z jednej opowieści do drugiej, wędruje po dwóch czasoprzestrzeniach. Losy Rumiego i Szamsa zabierają nas bowiem do średniowiecznej Turcji, natomiast klamra spinająca opowiedziane w książce przypadki sięga czasów współczesnych- Ameryki roku 2008.
To właśnie w Northampton poznajemy czterdziestoletnią Ellę Rubinstein, matkę trojga dzieci i żonę wpływowego biznesmena. Bohaterka jest typową przedstawicielką amerykańskiej klasy średniej. Prowadzi dom, uczęszcza na spotkania klubu gospodyń domowych, ma wszystko zaplanowane i poukładane. Jednak monotonia i stabilizacja zaczynają ją męczyć. Narzucone role, odgrywanie dobrej żony, która nie zauważa romansów męża uwierają coraz bardziej. Ella czuje, że musi coś zmienić w swoim życiu, ale nie potrafi się zdobyć na żaden radykalny ruch. Do momentu, gdy dostaje do recenzji książkę „ Słodkie bluźnierstwo" autorstwa niejakiego Aziza- Europejczyka, który został sufim.
Wraz z Ellą czytelnik zostaje zabrany do świata Rumiego i Szamsa. Wraz z Ellą czytelnik obserwuje duchową przemianę, jaką przechodzą trzynastowieczni bohaterowie. Rytmem, który wyznacza bieg wydarzeń są zasady miłości , które Szams wyrył w swojej duszy i przekazał Rumiemu- swemu towarzyszowi i uczniowi. Szams staje się zatem postacią centralną, wokół niego skupiają się wszystkie zdarzenia. Przez jednych jest kochany, przez innych znienawidzony. Jedni uważają go ze heretyka, inni za oświeconego. To postać wielowymiarowa i kontrowersyjna. Nie jest sympatyczny. Zwykły egoista. Derwisz? Sufi? Oświecony? Stworzył czterdzieści zasad miłości, a sam rani ludzi wokół. Powstaje zatem pytanie- jak daleko można się posunąć, by osiągnąć mistyczne zjednoczenie z Absolutem? Ilu ludzi można przy tym zranić?
Shafak udało się stworzyć pełnokrwiste postaci, ale przekonania i poglądy, które głoszą drażnią swoją trywialnością. „Idź za głosem serca", „Pamiętaj, że tylko w sercu drugiej osoby możesz znaleźć odbicie Boga", „Cokolwiek się zdarzy w twym życiu, nie poddawaj się rozpaczy", „Miłość doskonali się jedynie w bólu". Nie przypomina to Wam trochę „Alchemika", czy też „Jedz, módl się i kochaj"?
Te nieco irytujące niedociągnięcia Shafak rekompensuje misternymi i ociekającymi sensualizmem metaforami, które doskonale współgrają z mistyczną tematyką książki. Autorka po raz kolejny udowadnia, że świetnie się czuje w orientalnym klimacie i w mistrzowski sposób spaja ze sobą dwie rzeczywistości, opowiadając o ponadczasowej potrzebie namiętności i wiary. To historia opowiedziana z prawdziwym epickim rozmachem i pasją.
Tekst ukazał się na moim blogu- Kącik z książkami
Dżalaloddin Rumi był wykształconym i ortodoksyjnym muzułmaninem. Urodził się w Afganistanie w XIII w. Do Turcji przybył, by szerzyć nauki Allacha. I pewnie wiódłby spokojne życie nauczyciela, gdyby dnia pewnego na jego drodze nie stanął tajemniczy derwisz- Szams z Tebrizu. Owy asceta kazał swemu towarzyszowi wyrzucić wszystkie mądre manuskrypty do wody i pokazał mu, że...
więcej Pokaż mimo to