Książka nie porywa, ale jest całkiem fajnie napisana, ma ciekawą fabułę i przekazuje sporo wartościowej wiedzy o starożytnych czasach. Nie spodobał mi się sposób, w jaki autor zakończył historię (tak, wiem, że jest kolejny tom). Zdecydowanie pasuje on do zakończenia rozdziału, a nie całej książki. Strasznie mnie to rozzłościło!

Książka nie porywa, ale jest całkiem fajnie napisana, ma ciekawą fabułę i przekazuje sporo wartościowej wiedzy o starożytnych czasach. Nie spodobał mi się sposób, w jaki autor zakończył historię (tak, wiem, że jest kolejny tom). Zdecydowanie pasuje on do zakończenia rozdziału, a nie całej książki. Strasznie mnie to rozzłościło!

Książka mnie wciągnęła i naprawdę miło się ją czytało. Wartka akcja pomogła przysłonić pewne dosyć nierealne zwroty akcji, ale w sumie jest to fikcja literacka, więc już się nie czepiam :) Bardzo interesujący jest nowy wątek gladiatorów-chrześcijan, a także nawiązanie wprost do "Qvo vadis" Sienkiewicza - w jaki sposób - to już musicie sami przeczytać:) Odnoszę też wrażenie, że autor w pewnym miejscu zawarł także myśl znakomitego Romana Brandstaettera, ale może to tylko mój odbór
Dialogi może nie są idealne, ale na przyzwoitym poziomie. Irytujące jest niestety, częste nazywanie głównego bohatera "chłopcem" Jeśli już, to jest on młodzieńcem, ale na pewno nie chłopcem w znaczeniu dziecka, co sugeruje to słowo.
Cóż...z zadowoleniem stwierdzam, że druga z kolei książka autora jest dużo lepsza od pierwszej! Doceniam tutaj nakład pracy twórczej nad poprawą jakości i stylu i szczerze gratuluję!
Sięgam po trzecią część z nadzieją, że może być jeszcze lepiej:)

Książka mnie wciągnęła i naprawdę miło się ją czytało. Wartka akcja pomogła przysłonić pewne dosyć nierealne zwroty akcji, ale w sumie jest to fikcja literacka, więc już się nie czepiam :) Bardzo interesujący jest nowy wątek gladiatorów-chrześcijan, a także nawiązanie wprost do "Qvo vadis" Sienkiewicza - w jaki sposób - to już musicie sami przeczytać:) Odnoszę też wrażenie,...