Tańczący z lwami. Moja afrykańska przygoda

Okładka książki Tańczący z lwami. Moja afrykańska przygoda Tony Fitzjohn
Okładka książki Tańczący z lwami. Moja afrykańska przygoda
Tony Fitzjohn Wydawnictwo: Świat Książki reportaż
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
reportaż
Tytuł oryginału:
Born Wild. The Extraordinary Story of One Man’s Passion for Lions and for Africa
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2012-01-25
Data 1. wyd. pol.:
2012-01-25
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377996119
Tłumacz:
Joanna Hryniewska, Agnieszka Marciniuk
Tagi:
Afryka lwy pasja życie praca
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
65 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
10
7

Na półkach: , ,

Książka o powstaniu parku narodowego Mkomazi w Tanzanii, gdzie Fitzjohn reintrodukował lwy, likaony czy nosorożce. Wcześniej działał w Kenii, jednak wyniósł się stamtąd z powodu narastających problemów politycznych. Książka przedstawia głównie walkę Fitzjohna o ochronę przyrody z miejscowymi ludźmi, kłusownikami i urzędnikami, aniżeli opis realcji z tymi zwierzętami. Nie jest to dla mnie natomiast minus.

Książka o powstaniu parku narodowego Mkomazi w Tanzanii, gdzie Fitzjohn reintrodukował lwy, likaony czy nosorożce. Wcześniej działał w Kenii, jednak wyniósł się stamtąd z powodu narastających problemów politycznych. Książka przedstawia głównie walkę Fitzjohna o ochronę przyrody z miejscowymi ludźmi, kłusownikami i urzędnikami, aniżeli opis realcji z tymi zwierzętami. Nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
46
8

Na półkach:

Świetnie napisana książka. Opowieść o przyjaźni dwóch niełatwych ludzi w dziczy i opartej na ogromnej miłości do przyrody i dzikich stworzeń. Zawiera wiele istotnych informacji na temat relacji człowieka z dzikimi kotami, sytuacji terenów dziewiczych, wszechobecnego kłusownictwa i układów politycznych. W tle wiele inspirujących zdarzeń, powodujących ukłucie zazdrości, gdy uświadomimy sobie, iż nie będzie nam dane przeżyć nawet niewielkiej ich części nawet przez całe życie.

Świetnie napisana książka. Opowieść o przyjaźni dwóch niełatwych ludzi w dziczy i opartej na ogromnej miłości do przyrody i dzikich stworzeń. Zawiera wiele istotnych informacji na temat relacji człowieka z dzikimi kotami, sytuacji terenów dziewiczych, wszechobecnego kłusownictwa i układów politycznych. W tle wiele inspirujących zdarzeń, powodujących ukłucie zazdrości, gdy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
30
19

Na półkach:

W zasadzie nie wiem, co powiedzieć o tej książce..
Zdecydowanie spodziewałam się czegoś innego, co nie znaczy, że książka jest zła, ale też nie porwała mnie tak jak się tego spodziewałam, może i stąd lekkie rozczarowanie, bo i oczekiwania były spore.
Niemniej jednak książka zdecydowanie warta przeczytania, można sobie trochę rzeczy uzmysłowić, zdecydowanie nie jest to lekka lekturka o przyjemnej sielance ze zwierzętami.

W zasadzie nie wiem, co powiedzieć o tej książce..
Zdecydowanie spodziewałam się czegoś innego, co nie znaczy, że książka jest zła, ale też nie porwała mnie tak jak się tego spodziewałam, może i stąd lekkie rozczarowanie, bo i oczekiwania były spore.
Niemniej jednak książka zdecydowanie warta przeczytania, można sobie trochę rzeczy uzmysłowić, zdecydowanie nie jest to lekka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1202
288

Na półkach: , ,

Wspaniała książka o przecudownych ludziach i zwierzętach. Polecam gorąco.

Wspaniała książka o przecudownych ludziach i zwierzętach. Polecam gorąco.

Pokaż mimo to

avatar
1567
126

Na półkach: , , , ,

„Miłość jest wszystkim, czego potrzebujesz…”

Tony Fitzjohn jest brytyjskim ekologiem i obrońcą dzikich zwierząt. Od ponad czterdziestu lat pracuje z dzikimi zwierzętami w afrykańskich parkach narodowych i rezerwatach przyrody. Obecnie mieszka w Tanzanii z żoną i czworgiem dzieci. Za swoją działalność został odznaczony orderem Imperium Brytyjskiego.

Książka „Tańczący z lwami” zaczyna się od słów: „Zabawne, że kiedy lew dopada człowieka, nie rozrywa go na strzępy. Mimo całej swojej siły woli udusić ofiarę, niczym morderca używający jako narzędzia zbrodni miękkiej poduszki”. Następnie autor opisuje o tym jak pewnego razu jeden z jego podopiecznych lwów, Shyman, go zaatakował, a drugi, Freddie, go ocalił. Po tym krótkim wstępie Tony opowiada o drodze, jaką musiał przebyć, by spełnić swoje największe marzenie, jakim była podróż do Afryki i praca z dzikimi zwierzętami. O wyprawie na Czarny Ląd autor śnił, od kiedy pierwszy raz przeczytał książkę „Tarzan wśród małp” Edgara Rice'a Burroughsa. Jak sam przyznaje: „Tarzan zafascynował mnie i wzbudził trwającą po dziś dzień miłość do Afryki, jej mieszkańców i przyrody. (…) wyjazd do Afryki stał się dla mnie bez mała celem życiowym. Z całych sił pragnąłem, wzorem mojego bohatera, porozumiewać się ze zwierzętami”.

W końcu w wieku 22 lat Tony trafia do Kenii, gdzie poznaje George’a Adamsona, zwanego Staruszkiem - słynnego założycie kenijskiego „sierocińca” dla lwiątek i tak zaczyna się jego afrykańska przygoda. George i jego żona Joy są znani m.in. z głośnego filmu „Elza z afrykańskiego buszu”. Autor wraz ze swoim mentorem na co dzień opiekują się osieroconymi lwami, aby później przywrócić je naturalnemu środowisku. Rzeczywistość, która z pozoru wydaje się bajkową przygoda, w rezultacie okazuje się ciężką pracą. Tak naprawdę Tony i George codziennie igrają ze śmiercią, bo nawet oswojony lew potrafi zaatakować człowieka. Co i róż muszą również stawiać czoła somalijskim kłusownikom oraz urzędnikom, którzy utrudniają im życie absurdalnymi, biurokratycznymi przepisami.

Niestety ponad dwudziestoletnią współpracę kończy tragiczna śmierć Adamsona, a Tony wyniku problemów polityczno-biurokratycznych zostaje zmuszony do opuszczenia obozu w Korze. Przenosi się do Tanzanii, gdzie tworzy rezerwat przyrody na terenie Parku Narodowego Mikomazi, którego celem jest m.in. ratowanie ginących nosorożców i przywrócenie populacji likaonów. We wszystkim pomagają mu żona, dzieci oraz przyjaciele.

Książkę pomimo interesującej fabuły czyta się dość ciężko. Jak dla mnie jest w niej za mało informacji o zwyczajach zwierząt, a zdecydowanie za dużo o trudnościach jakie autor napotyka na swojej drodze. Znaczna cześć książki poświęcona jest przepychankom politycznym oraz problemom z ochroną przyrody i kłusownikami, co w miarę czytania coraz bardziej mnie nużyło. W porównaniu z innymi pozycjami o podobnej tematyce, ta wypada całkiem słabo. Niemniej jednak uważam, że autorowi należy się duże uznanie za jego wkład w pracę na rzecz ochrony afrykańskiej przyrody.

Myślę, że książka może zainteresować niejednego miłośnika Afryki i dzikich zwierząt.

„Miłość jest wszystkim, czego potrzebujesz…”

Tony Fitzjohn jest brytyjskim ekologiem i obrońcą dzikich zwierząt. Od ponad czterdziestu lat pracuje z dzikimi zwierzętami w afrykańskich parkach narodowych i rezerwatach przyrody. Obecnie mieszka w Tanzanii z żoną i czworgiem dzieci. Za swoją działalność został odznaczony orderem Imperium Brytyjskiego.

Książka „Tańczący z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1964
1878

Na półkach: ,

Tytułowy taniec to balansowanie między życiem i śmiercią (ratowanie zagrożonych gatunków, osieroconych zwierząt, walka z kłusownikami). Jego rytm to rytm pracy wielu ludzi, rytm życia (narodziny, dorastanie i śmierć). Wspólny taniec (współpraca międzynarodowa w zakresie ochrony przyrody) i taniec wojenny (przeciwdziałanie korupcji, zbrodniom dokonywanym przez grupy przestępcze).

Tytułowy taniec to balansowanie między życiem i śmiercią (ratowanie zagrożonych gatunków, osieroconych zwierząt, walka z kłusownikami). Jego rytm to rytm pracy wielu ludzi, rytm życia (narodziny, dorastanie i śmierć). Wspólny taniec (współpraca międzynarodowa w zakresie ochrony przyrody) i taniec wojenny (przeciwdziałanie korupcji, zbrodniom dokonywanym przez grupy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
15416
2028

Na półkach: ,

Musze przeczytać książkę Joy Adamson. Tony współpracował z Adamsonami. Jego wspomnienia przybliżają Kenię i Tanzanię. Wzruszają historie o poszczególnych lwach, jak ocalił go Freddie, zaatakował Shyman, tulił się do niego Bugsy, jak młode lwice wracały do dziczy by wychować swoje lwięta. Autor połowę życia poświęcił nie tylko walce o lwy, ale i o lamparty, likaony, nosorożce, słonie itp. Gdy nieprzychylne władze zamknęły po 20 latach obóz lwów, zginęła zadźgana przez tubylca Joy, kłusownicy wymordowali pracowników rezerwatu i Georga w Tanzanii, Tony z młodą żoną ocalił Park narodowy Mkomazi. Jego oddanie Afryce i przede wszystkim naszym braciom mniejszym zasługuje na podziw. Ta książka wzbogaciła mnie duchowo.

Musze przeczytać książkę Joy Adamson. Tony współpracował z Adamsonami. Jego wspomnienia przybliżają Kenię i Tanzanię. Wzruszają historie o poszczególnych lwach, jak ocalił go Freddie, zaatakował Shyman, tulił się do niego Bugsy, jak młode lwice wracały do dziczy by wychować swoje lwięta. Autor połowę życia poświęcił nie tylko walce o lwy, ale i o lamparty, likaony,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3135
1423

Na półkach: , ,

Brytyjczyk Tony Fitzjohn należy do tych osób, które zaangażowały się w ratowanie dzikiej przyrody w Afryce. Trafił do Afryki już w latach 60-tych, czasach hippisów i rodzącej się wolności (także na kontynencie afrykańskim),gdzie urzekła go autobiografia George'a Adamsona – innego Anglika, który zapoczątkował w Kenii projekt reintrodukcji lwów. Poprzedniego asystenta Adamsona właśnie zabił lew... Fitzjohn spędził w Kenii, w parku Kora kilkanaście lat, opiekując się lwami i lampartami i szczerze podziwiając swojego mentora Adamsona, zwanego Staruszkiem. Następnie w związku z rosnącymi problemami z polityką kenijską przeniósł się do Tanzanii, tworząc park narodowy Mkomazi – zajął się tam nie tylko lwami, ale także reintrodukcją nosorożców i likaonów. "Tańczący z lwami" to kronika zmagań Fitzjohna w obronie afrykańskiej fauny, prawie zupełnie wytępionej wskutek grabieżczej polityki państw afrykańskich, wspierającej raczej myśliwych i kłusowników niż przyrodę. Dane podawane przez autora są wstrząsające: w Mkomazi z 4000 słoni pozostało 11, z populacji minimum 500 nosorożców nie przetrwał żaden. Wybito również lwy, lamparty i likaony. Wszystko w ciągu 15 lat.

"Tańczący z wilkami" rozczarowuje jednak jeśli chodzi o poznanie zwyczajów lwów i innych zwierząt – tego praktycznie tu w ogóle nie ma. Zwierzęta są na dalszym planie. Większość treści stanowi opis problemów z ochroną przyrody w Kenii i Tanzanii, przepychanek ze skorumpowanymi urzędnikami, przerażającej walki z kłusownikami, a także pozyskiwania funduszy na działalność parków. Słowem – polityka. W miarę czytania coraz bardziej mnie to nużyło, zwłaszcza w drugiej połowie książki, kiedy akcja przenosi się do Tanzanii. Ta książka nie ma osobowości: jest jak sprawozdanie WWF, a nie osobista relacja człowieka. Dużo pięknych, okrągłych słów. O samym autorze też dowiadujemy się niewiele; gdzieś tam między wierszami można wyczytać, że wcale nie był takim aniołkiem, że w Afryce znalazł się chyba bardziej w poszukiwaniu przygód i wrażeń, a nie z miłości do zwierząt (choć tej mu rzecz jasna nie odmawiam),potem czytamy, że wpadł w alkoholizm... Rozumiem, że walka z afrykańską biurokracją i zdobywanie pieniędzy na działalność to ciężka praca, ale nie samą pracą człowiek żyje. Mnie w "Tańczącym z lwami" właśnie trudno dostrzec tego człowieka, przyrodę czasem dostrzec trudno też, natomiast zdecydowanie zbyt dużo tu polityki i ludzkiej małostkowości.

Brytyjczyk Tony Fitzjohn należy do tych osób, które zaangażowały się w ratowanie dzikiej przyrody w Afryce. Trafił do Afryki już w latach 60-tych, czasach hippisów i rodzącej się wolności (także na kontynencie afrykańskim),gdzie urzekła go autobiografia George'a Adamsona – innego Anglika, który zapoczątkował w Kenii projekt reintrodukcji lwów. Poprzedniego asystenta...

więcej Pokaż mimo to

avatar
34
33

Na półkach: ,

Uwielbiam książki o Afryce i dzikich zwierzętach. W tej książce Tony Fitzjohn w fascynujący sposób snuje opowieść o dojrzewaniu wśród natury. Książka pokazuje czego mogą nas - ludzi nauczyć dzikie zwierzęta, uczy ona empatii i pokory wobec natury. W znakomity sposób opisana jest Afryka, która kusi, fascynuje, ale też odsłania swoje brutalne oblicze, które jest skutkiem działalności ludzi, w przeważającej mierze białych.

Uwielbiam książki o Afryce i dzikich zwierzętach. W tej książce Tony Fitzjohn w fascynujący sposób snuje opowieść o dojrzewaniu wśród natury. Książka pokazuje czego mogą nas - ludzi nauczyć dzikie zwierzęta, uczy ona empatii i pokory wobec natury. W znakomity sposób opisana jest Afryka, która kusi, fascynuje, ale też odsłania swoje brutalne oblicze, które jest skutkiem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
235
37

Na półkach: ,

Jest świetna, początek może zniechęcać, ale po przebrnięciu kilkunastu stron, historia wciąga całkowicie. O sensie życia ludzkiego i nie tylko, oraz jego wartości...
Nieraz się łezka w oku zakręciła.

Jest świetna, początek może zniechęcać, ale po przebrnięciu kilkunastu stron, historia wciąga całkowicie. O sensie życia ludzkiego i nie tylko, oraz jego wartości...
Nieraz się łezka w oku zakręciła.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    114
  • Przeczytane
    90
  • Posiadam
    58
  • Teraz czytam
    8
  • Afryka
    7
  • Ulubione
    6
  • Podróże
    2
  • Non fiction
    2
  • 2014
    2
  • Literatura faktu
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Tańczący z lwami. Moja afrykańska przygoda


Podobne książki

Przeczytaj także