Aliens: Labirynt część 2

Okładka książki Aliens: Labirynt część 2 Kilian Plunkett, Jim Woodring
Okładka książki Aliens: Labirynt część 2
Kilian PlunkettJim Woodring Wydawnictwo: TM-Semic Seria: Mega Komiks komiksy
48 str. 48 min.
Kategoria:
komiksy
Seria:
Mega Komiks
Tytuł oryginału:
Aliens Labirynth
Wydawnictwo:
TM-Semic
Data wydania:
1999-11-01
Data 1. wyd. pol.:
1999-11-01
Liczba stron:
48
Czas czytania
48 min.
Język:
polski
ISBN:
8388064355
Tłumacz:
Arek Wróblewski
Tagi:
aliens mega komiks
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Batman: Powrót Mrocznego Rycerza Klaus Janson, Frank Miller, Lynn Varley
Ocena 8,0
Batman: Powrót... Klaus Janson, Frank...
Okładka książki Lobo: Ostatni Czarnian Simon Bisley, Keith Giffen, Alan Grant
Ocena 7,7
Lobo: Ostatni ... Simon Bisley, Keith...
Okładka książki Halloween Blues Zbigniew Kasprzak, Jean-Claude Smit-le-Bénédicte
Ocena 7,3
Halloween Blues Zbigniew Kasprzak, ...
Okładka książki Lobo: Portret bękarta Simon Bisley, Keith Giffen, Alan Grant, Sam Kieth
Ocena 7,6
Lobo: Portret ... Simon Bisley, Keith...
Okładka książki Batman: Zabójczy żart Brian Bolland, Alan Moore
Ocena 8,2
Batman: Zabójc... Brian Bolland, Alan...
Okładka książki Saga o Potworze z Bagien Stephen Bissette, Alan Moore, John Totleben
Ocena 7,5
Saga o Potworz... Stephen Bissette, A...
Okładka książki Wieczna wojna (Wydanie zbiorcze) Joe Haldeman, Bruno Marchland, Marvano
Ocena 8,2
Wieczna wojna ... Joe Haldeman, Bruno...

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
38 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
171
82

Na półkach:

Z pełnym przekonaniem można powiedzieć, że znacznej części „grozowych zwolenników”, jeśli nie wszystkim, nie trzeba przedstawiać postaci Xenomorfa, powołanej do życia po raz pierwszy w 1979 roku przez Ridleya Scotta. Od tamtej pory tytułowy Obcy doczekał się wielu kontynuacji, nie tylko za sprawą kolejnych odsłon filmowego cyklu, cieszącego się mianem absolutnej klasyki horroru sci-fi, ale również poprzez wiele gier czy komiksów. Raz nawet uniwersum Obcego starło się ze światem Gohtam City, a co za tym idzie sam Batman ruszył na polowanie na przybysza z kosmosu. Ale nie o tym teraz, choć w temacie komiksów pozostaniemy.

„Aliens labirynt”, jako wydany po raz pierwszy w 1995 roku w dwóch tomach komiks, może ubiegać się o miano pełnoprawnej historii ze świata, jaki otworzył przed nami R. Scott. Klimat jest gęsty, jak na „Ósmym pasażerze Nostromo”, akcja rozgrywa się z należytym rozmachem, a tajemnice, skrywane i zawzięcie podtrzymywane przez tzw. Rząd i wysoko postawione korporacje, potrafią wywołać szczególnie realistyczny i odczuwalny niepokój.

Rozpoczynamy dość klasycznie – pułkownik Crespi budzi się z krio-snu i rozpoczyna misję na stacji Innominata, by zbadać nieuregulowane dotąd odchylenia w raportach z prowadzonych tam badań. Na miejscu szybko orientuje się, że doktor Church, prowadzący eksperymenty z pogranicza behawioru oraz etologii na schwytanych Obcych, nie dzieli się wszystkimi spośród prowadzonych na stacji projektów. Na oczach pułkownika ginie człowiek, a okoliczności z pozoru wskazują na działanie przypadku oraz nieszczęśliwych okoliczności. One jednak, w przeciwieństwie do potworów, nie istnieją.

Dalej akcja balansuje klimatem pomiędzy kryminalnym śledztwem, thrillerem psychologicznym a klasycznym horrorem, jaki znamy z kinowego pierwszego wystąpienia Xenomorfa. Lecąc dalej - dosłownie, tu nie dryfujemy w próżni, a jesteśmy miotani od ucieczki do śledztwa, dalej do spisku, zaginionych ludzi… no, jednym słowem, kalejdoskop emocji, motywów i akcji – odkrywamy sekrety stacji, tajnych badań i historii, jakie kształtowały osoby stojące za całym projektem.

Mimo dość krótkiego całokształtu (rozumiem, że komiks to komiks, jednak niedosyt pozostaje – choć to pewien dowód jego wartości) bardzo przyjemnie mi było wrócić do świata Obcego, jaki fascynował mnie już lata temu. Wiele obecnych produkcji, bazujących na zbliżonym klimacie czy podobnych motywach, stoi na bardzo wysokim poziomie, jednak mimo to tamtego klimatu, stylu, smaku… już raczej nikt nie odda we właściwy sposób. Ale może to i lepiej. Tym bardziej docenić możemy takie perełki, wyłowione z czeluści kosmosu. „Aliens labirynt”, jako dwa tomy świetnego komiksu o Obcym, pochodzące ze schyłku XX wieku, to coś, co każdy fan, fanatyk, czy inny wyznawca „organizmu doskonałego” powinien znać, a, moim zdaniem, również uznawać – bo to świat zamknięty, do którego możemy wejść i zwiedzać, ale już go nie poszerzymy.

https://skoliotyk.pl/recenzje/68-aliens-labirynt-kilian-plunkett,-jim-woodring.html

Z pełnym przekonaniem można powiedzieć, że znacznej części „grozowych zwolenników”, jeśli nie wszystkim, nie trzeba przedstawiać postaci Xenomorfa, powołanej do życia po raz pierwszy w 1979 roku przez Ridleya Scotta. Od tamtej pory tytułowy Obcy doczekał się wielu kontynuacji, nie tylko za sprawą kolejnych odsłon filmowego cyklu, cieszącego się mianem absolutnej klasyki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
344
192

Na półkach:

Nie miałem wielkich oczekiwani, bo jak do tej pory przeczytałem tylko bunt 1 i 2, które nie porwały. Zostałem mile zaskoczony, ponieważ "Labirynt" okazał się fajną historią w dobrym klimacie. Ciężko było mi się do czegoś przyczepić, komiks po prostu przypadł mi do gustu.

Nie miałem wielkich oczekiwani, bo jak do tej pory przeczytałem tylko bunt 1 i 2, które nie porwały. Zostałem mile zaskoczony, ponieważ "Labirynt" okazał się fajną historią w dobrym klimacie. Ciężko było mi się do czegoś przyczepić, komiks po prostu przypadł mi do gustu.

Pokaż mimo to

avatar
469
421

Na półkach: , , ,

Pułkownik doktor Crespi trafia na okręt Innuminata, gdzie ma dołączyć do badań prowadzonych przez doktora Churcha, zastępując jego niedawno zmarłego poprzednika. Razem z pomocą pewnej pani porucznik odkrywa prawdziwe oblicze makabrycznych badań prowadzonych na statku eksperymentów. Doktor Church tworzy labirynty umieszczając w nim Obcych i stawiając ich przed różnymi, często drastycznymi wyborami, które pozwalają mu wyciągać ciekawe wnioski. To jednak dopiero początek rozgrywającego się na tym statku horroru.

To mój pierwszy komiks w uniwersum Obcego – sięgnąłem po niego ze względu na dobre opinie i jestem bardzo zadowolony. Podoba mi się to w jaki sposób ukazano tutaj Obcych, pokazując, że to nie tylko bezwzględni i niezniszczalni drapieżnicy, których nie da się pokonać. Ciekawie pokazano też strukturę ula i cel tortur, które Obcy fundują złapanym ludziom.

Historia jest krótka – bez problemu można przeczytać ją w jeden wieczór, jednak wszystkie wątki zostały odpowiednio rozwinięte. Im dalej zagłębiamy się w historii, tym więcej mamy pytań i tym więcej przerażających faktów odkrywamy. W pewnym momencie historii nie wiemy który z bohaterów mówi prawdę, a kto kłamie. Fabuła trzyma w napięciu do samego końca, a zakończenie zwala z nóg.

Z pewnością nie będzie to ostatni komiks z tego uniwersum po który sięgnę – Labirynt zdecydowanie zaostrzył mój apetyt na kolejne historie o Obcych.

Pułkownik doktor Crespi trafia na okręt Innuminata, gdzie ma dołączyć do badań prowadzonych przez doktora Churcha, zastępując jego niedawno zmarłego poprzednika. Razem z pomocą pewnej pani porucznik odkrywa prawdziwe oblicze makabrycznych badań prowadzonych na statku eksperymentów. Doktor Church tworzy labirynty umieszczając w nim Obcych i stawiając ich przed różnymi,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
836
554

Na półkach: , ,

Po komiksy z ulubionych uniwersów najlepiej sięgać bez żadnych oczekiwań. Zmniejszają się wtedy szanse na zawód. Poprzedni Aliens, którego przeczytałam niestety mnie nie powalił, więc tym razem byłam już ostrożna. W przypadku Aliens Labirynt zaskoczyłam się pozytywnie, bo historia jest świetna.

Początek jest właściwie podobny do wszystkich innych historii o Obcych. Trafiamy na jakąś zapomnianą stację na zadupiu, gdzie dzieje się coś podejrzanego. Pułkownik, który tam dociera ze specjalnymi pełnomocnictwami odkrywa, że pewien naukowiec wykonuje nielegalne testy na Xenomorfach. Ale im więcej tajemnic odkrywa, tym więcej pytań się pojawia. A gdy sytuacja komplikuje się tak bardzo, a każdy podaje swoją wersję wydarzeń, trudno zdecydować komu uwierzyć…

Aliens Labirynt trzyma w napięciu od początku do samego końca. Okazuje się, że Obcy mają słaby punkt i w pewnych sytuacjach ich krwiożerczy instynkt może być powstrzymany. Warto było przeczytać ten komiks, żeby się tego dowiedzieć.

Po komiksy z ulubionych uniwersów najlepiej sięgać bez żadnych oczekiwań. Zmniejszają się wtedy szanse na zawód. Poprzedni Aliens, którego przeczytałam niestety mnie nie powalił, więc tym razem byłam już ostrożna. W przypadku Aliens Labirynt zaskoczyłam się pozytywnie, bo historia jest świetna.

Początek jest właściwie podobny do wszystkich innych historii o Obcych....

więcej Pokaż mimo to

avatar
836
554

Na półkach: , ,

Po komiksy z ulubionych uniwersów najlepiej sięgać bez żadnych oczekiwań. Zmniejszają się wtedy szanse na zawód. Poprzedni Aliens, którego przeczytałam niestety mnie nie powalił (tu recenzja),więc tym razem byłam już ostrożna. W przypadku Aliens Labirynt zaskoczyłam się pozytywnie, bo historia jest świetna.

Początek jest właściwie podobny do wszystkich innych historii o Obcych. Trafiamy na jakąś zapomnianą stację na zadupiu, gdzie dzieje się coś podejrzanego. Pułkownik, który tam dociera ze specjalnymi pełnomocnictwami odkrywa, że pewien naukowiec wykonuje nielegalne testy na Xenomorfach. Ale im więcej tajemnic odkrywa, tym więcej pytań się pojawia. A gdy sytuacja komplikuje się tak bardzo, a każdy podaje swoją wersję wydarzeń, trudno zdecydować komu uwierzyć…

Aliens Labirynt trzyma w napięciu od początku do samego końca. Okazuje się, że Obcy mają słaby punkt i w pewnych sytuacjach ich krwiożerczy instynkt może być powstrzymany. Warto było przeczytać ten komiks, żeby się tego dowiedzieć.

Po komiksy z ulubionych uniwersów najlepiej sięgać bez żadnych oczekiwań. Zmniejszają się wtedy szanse na zawód. Poprzedni Aliens, którego przeczytałam niestety mnie nie powalił (tu recenzja),więc tym razem byłam już ostrożna. W przypadku Aliens Labirynt zaskoczyłam się pozytywnie, bo historia jest świetna.

Początek jest właściwie podobny do wszystkich innych historii o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
339
64

Na półkach: ,

Jest to pierwszy mój komiks z uniwersum Obcego, nie mogę więc odnieść się do innych albumów ukazujących się na przestrzeni lat, choć kilka czeka już w kolejce. Graficznie jest przeciętnie, choć rysunki samych obcych są raczej porządne, to wizerunki postaci nie każdemu przypadną do gustu, a tła są zwykle ubogie w szczegóły. Choć może to po części wrażenie na skutek tego, że niedawno moje oczy chłonęły dzieła sztuki Marvano, a tym ciężko dorównać. Kolory nie poprawiają sytuacji, z jednej strony muszą oddawać kolorystykę np. stacji kosmicznej, z drugiej jednak bywały dla mnie odpychające.

Znacznie lepiej wypada tu historia, jest tu trochę klasycznego szalonego naukowca, nie brak akcji pełnej krwi, ciekawe elementy z zachowania i anatomii obcych. Ciężko było mi zrobić sobie przerwę od czytania i przez pryzmat tego ocena. Bliżej tu oczywiście drugiej części filmu, gdzie stwory padają pod ołowiem lejąc kwasem w każdym kierunku, niż pierwszej, gdzie ósmy pasażer jawił się istotą doskonałą, niemal nieśmiertelną, potęgując efekt grozy, który jak zawsze ulatnia się, kiedy straszydeł pojawia się więcej. Trzeba brać pod uwagę, że komiks ma swoje lata i pewne rzeczy trącą nieco myszką, a akcyjne okrzyki w dymkach zalatują infantylnością, ale to też chyba pewna specyfika amerykańskich komiksów rozrywkowych i tyle. Choć np. komiksy z superbohaterami omijam szerokim łukiem z uwagi na skrajny infantylizm, a typowa akcja mnie nie interesuje, Obcemu dałem szansę i nie żałuję, zamierzam kontynuować poznawanie uniwersum, szczególnie że filmy pozostawiły mnóstwo pytań bez odpowiedzi. Jestem jednak fanem tego świata, lojalnie uprzedzam więc, że gdybym chciał być obiektywny, oceniłbym o oczko niżej.

Jest to pierwszy mój komiks z uniwersum Obcego, nie mogę więc odnieść się do innych albumów ukazujących się na przestrzeni lat, choć kilka czeka już w kolejce. Graficznie jest przeciętnie, choć rysunki samych obcych są raczej porządne, to wizerunki postaci nie każdemu przypadną do gustu, a tła są zwykle ubogie w szczegóły. Choć może to po części wrażenie na skutek tego, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
29
5

Na półkach: ,

Obrzydliwe, groteskowe, przerażające!

Świetne!

Obrzydliwe, groteskowe, przerażające!

Świetne!

Pokaż mimo to

avatar
158
22

Na półkach: ,

Tłumaczenie jest tragiczne.

Tłumaczenie jest tragiczne.

Pokaż mimo to

avatar
7927
6782

Na półkach: ,

W LABIRYNCIE LUDZKIEJ GROZY

„Aliens: Labirynt” po raz pierwszy w Polsce ukazał się w roku 1999 i okazał się sporym zaskoczeniem, z miejsca stając się opowieścią kultową. Nic w tym dziwnego, bo to bezwzględnie najlepsza opowieść z Ksenomorfami, jaka kiedykolwiek powstała i jeden z najlepszych komiksów, jakie TM-Semic wydało w naszym kraju. Teraz, ponad dwie dekady później znów możemy się o tym przekonać i to wreszcie w pełnej wersji, jakiej poskąpiono nam lata temu.

Pułkownik Crespi przybywa na stację kosmiczną Innuminata, oficjalnie mając zastąpić zmarłego niedawno pracownika. Nieoficjalnie jednak ma wszelkimi sposobami dowiedzieć się, co właściwie dzieje się na stacji. W ciągu ostatnich kilku lat zginęło tu więcej ludzi niż kiedykolwiek oficjalnie postawiło w tym miejscu nogę. Wszystko wskazuje na tajemnicze eksperymenty prowadzone na Obcych przez szalonego dr. Churcha. Prawda jednak jest dużo bardziej przerażająca niż ktokolwiek mógłby się spodziewać, a kiedy na jaw wyjdzie przeszłość Churcha, nikt już nigdy nie spojrzy na Alienów tak, jak do tej pory…

Całość recenzji na moim blogu: https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2020/03/aliens-labirynt-jim-woodring-kilian.html

W LABIRYNCIE LUDZKIEJ GROZY

„Aliens: Labirynt” po raz pierwszy w Polsce ukazał się w roku 1999 i okazał się sporym zaskoczeniem, z miejsca stając się opowieścią kultową. Nic w tym dziwnego, bo to bezwzględnie najlepsza opowieść z Ksenomorfami, jaka kiedykolwiek powstała i jeden z najlepszych komiksów, jakie TM-Semic wydało w naszym kraju. Teraz, ponad dwie dekady później...

więcej Pokaż mimo to

avatar
664
95

Na półkach: , ,

Jak dla mnie najlepsza historia z "universum aliens", jaką w ogóle wydano.

Jak dla mnie najlepsza historia z "universum aliens", jaką w ogóle wydano.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    144
  • Posiadam
    54
  • Chcę przeczytać
    36
  • Komiksy
    22
  • Komiks
    7
  • Ulubione
    6
  • Komiksy
    5
  • Komiksy/fantastyka/
    3
  • 2020
    3
  • Komiksy do przeczytania
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Aliens: Labirynt część 2


Podobne książki

Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Cyberpunk 2077. Blackout Roberto Ricci, Bartosz Sztybor
Ocena 6,7
Cyberpunk 2077... Roberto Ricci, Bart...
Okładka książki Wasp. Małe światy Al Ewing, Katarzyna Niemczyk
Ocena 7,0
Wasp. Małe światy Al Ewing, Katarzyna...

Przeczytaj także