Miłość i nienawiść La Rochefoucauld

Okładka książki Miłość i nienawiść La Rochefoucauld Aleksander Bocheński
Okładka książki Miłość i nienawiść La Rochefoucauld
Aleksander Bocheński Wydawnictwo: powieść historyczna
296 str. 4 godz. 56 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Wydawnictwo:
Data wydania:
1999-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1999-01-01
Liczba stron:
296
Czas czytania
4 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
83-83860-64-9
Tagi:
Francja XVII wiek
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
7 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
380
225

Na półkach:

Z pasją i dociekliwością poprowadzona opowieść o czasach Ludwika XIII i Ludwika XIV. Richelieu, Mazarin, Fronda, znane nam bardziej poprzez powieści Dumasa, tu widziane poprzez biografię Franciszka VI diuka de La Rochefoucauld księcia de Marsillac (1613-1680),uczestnika wielkich antyabsolutystycznych zrywów, autora sławnych "Maksym". Dzieło to dało mu miano chłodnego racjonalisty i cynika, ale autor docieka prawdziwej natury tego człowieka - jego przekonań, jego miłości (w tym tej największej, Anny de Longueville, którą Dumas w "W 20 lat później" uczynił kochanką ... Aramisa),mechanizmów jego politycznych wyborów, przyczyn jego klęsk. Czego bronił? Otóż tej szalonej Francji wielkich feudalnych panów - z ich honorem, bezprzykładnymi ambicjami, rozrzutnością, anarchią i wolnością. Aż mimowolnie myśli się o Rzeczypospolitej, której losy ważyły się wówczas identycznie - aż po rokosz Lubomirskiego - lecz przeważyły się na stronę owej wolności i chce się dodać: niestety. Tam bowiem narodziła się potężna monarchia absolutna, u nas - nierząd gotujący rozbiory. Ale autor umie rozumieć racje La Rochefoucauld i czyni to świetnie, z mnogością detalu i trafnymi obserwacjami o ludziach i historii.

Z pasją i dociekliwością poprowadzona opowieść o czasach Ludwika XIII i Ludwika XIV. Richelieu, Mazarin, Fronda, znane nam bardziej poprzez powieści Dumasa, tu widziane poprzez biografię Franciszka VI diuka de La Rochefoucauld księcia de Marsillac (1613-1680),uczestnika wielkich antyabsolutystycznych zrywów, autora sławnych "Maksym". Dzieło to dało mu miano chłodnego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
721
113

Na półkach: ,

Historię piszą zwycięzcy. Tymczasem autor daje głos stronie, która przegrała we Francji – wszystkim przeciwnikom kardynałów Richelieu i Mazariniego (XVII wiek). Rysuje piękny obraz zamykania feudałów w klatce (złotej bo złotej ale jednak klatce). Pięknym literackim językiem przekazuje nam ich spojrzenie na kurczące się ich znaczenie, ich walkę przeciw opresji (w tym frondy). Ciekawe i dla nas studiujących historię upadku Polski - w końcu m.in. to co działo się we Francji miało też wpływ na postawy magnatów Rzeczpospolitej wobec zapędów królewskich. Dużo miejsca poświęca ich sposobowi życia (miłostki, pojedynki, porwania przyszłych małżonek, zabawy dworskie, ale również nie przymyka oczu na wady).
Trochę przykładów nie tuzinkowego stylu autora:
„Miłość Anny było rzeczą powszechnie znaną. Richelieu przedstawi jej Mazariniego szyderczymi słowami: Będzie się Waszej Wysokości podobał – jest podobny do Buckinghama.”
Maria de Chevreuse … „Piękna i wesoła blondynka okaże się kobieta niezwykłą… odwagą i determinacją zaćmi sławnych rycerzy, zdolnością do intryg – najtęższych ministrów.”
O rodzącym się absolutyzmie – „Wkrótce przyszły likwidacje dwu stanowisk dających olbrzymią władzę piastującym je ludziom: w 1627 roku król zniósł … godność konetabla, potem drogą wykupu, generalnego admirała. Każdy, kto zatrzymał się dłużej nad dziejami Polski, wie, jaką klęską była dożywotność wysokich godności państwowych, przede wszystkim hetmanów. Otóż we Francji konetabl stał ponad wszystkimi marszałkami i był nieusuwalny. Była to przeszkoda zasadnicza dla nieograniczonej władzy królewskiej.”
O tyrańskich rządach Richelieu (i jemu podobnych) „W każdym razie dyktator zawsze dąży do wojny. Dlaczego? Dlatego że skłonność do walki z innym szczepem może i musi zniwelować skłonność do innej walki – o wolność”.
Przewidywania o utracie znaczenia możnych we Francji „Jesteśmy na tyle szaleni, że zdobędziemy La Rochelle – miał powiedzieć marszałek de Bassompierre. Nie tylko on rozumiał, że likwidacja tej najpotężniejszej twierdzy wzmocni nieskończenie króla i rząd wobec warcholskich feudałów.”
„Tyle krwi przelanej i tyle fortun zniszczonych uczyniło nienawistnym rząd kardynała de Richelieu. Pamięć dawnej łagodnej władzy królowej Marii Medycejskiej była jeszcze świeża i wszyscy magnaci królestwa, widząc jak są gnębieni, sądzili, że przeszli ze swobody w niewolę. Byłem karmiony tymi uczuciami … wydawało mi się, że dyktatura kardynała jest niesprawiedliwa, a stronnictwo królowej jest jedyne, które przystoi poprzeć człowiekowi honoru.”
Krytyka magnatów przez księżniczkę de Longueville „Choć wszyscy mieli sporo inteligencji, nie używali jej inaczej, jak tylko do zalecanek i zabaw, do komentowania i wycieniania uczuć. Cały dowcip i cała wartość człowieka polegała tylko na tym, aby znaleźć rozróżnienie subtelne i nieraz paradoksalne… traktowano jako śmiesznych prostaków tych wszystkich, co mówili do rzeczy.”
Gafa kardynałą de La Vallette “nieraz zdarzyło mu się popełnić gafy niewybaczalne. Raz na dworze zobaczył jakąś kolosalną damę siedzącą przy królowej Annie. – Co to za niedźwiedź – zapytał ambasadora szwedzkiego – zabawia Jej Królewską Mość? – To moja matka – odpowiedział ambasador.”
O jedynej przydatności magnatów rycerzy – bezsensownej bitewnej brawurze „posłać wszystkich bez wyjątku wodzów w pierwszym szeregu na rzeź. Silniejszy nad racjonalizm tej czy innej bitwy, mądry instynkt arystokracji średniowiecznej kazał bić się zawsze w pierwszym szeregu. Waleczność była legitymacją przywództwa i jednocześnie murem dzielącym od klas robotniczych i piedestałem po pomnik. Już Homer uświadomił ją sobie i sformułował: „Za cóż czci nas jak bogów likijska kraina? Za co na ucztach zawsze pierwsze miejsce nasze? Lepsza część na biesiadach? Większe z winem czasze. Za co dzierżym przy Ksancie tak obszerne niwy? Oto żebyśmy krocząc na wojsk czele Tam szli pierwsi, gdzie Ares plon najgęstszy ściele.””
Autor próbuje unaocznić uczucia, które skłaniały pominiętych w przywilejach możnych do buntu przeciw królowej „Jeżeli Cię kto zapyta, czy La Rochefoucauld był interesowny i pyszny, to trudno by ci było zaprzeczyć. Rzeczywiście przystąpił do wojny domowej bez żadnej wielkiej idei, tylko dla zadowolenia próżności i pomsty. Ale nim rzucisz nań kamieniem i podpiszesz wyrok …pomyśl, że pracujesz w jakiejś fabryce, że chodzisz tam co dzień do pracy z wielu kolegami, że wobec fabryki i jej dyrektora poniosłeś znacznie większe zasługi i ofiary niż koledzy i ze kolejno oni wszyscy dostają awanse, a Ty tkwisz coraz bardziej z tyłu. Wyższe płace? O nie. Im także wolno wjeżdżać na motorze pod drzwi zakładu, a Ty musisz zsiadać ze swego przy bramie i co dzień defilować piechotą. Jeśli wtedy jakieś gwałtowne uczucia zawrzałyby Ci w sercu, zrozumiałbyś buntowniczy gest La Rochefoucauld.”

Historię piszą zwycięzcy. Tymczasem autor daje głos stronie, która przegrała we Francji – wszystkim przeciwnikom kardynałów Richelieu i Mazariniego (XVII wiek). Rysuje piękny obraz zamykania feudałów w klatce (złotej bo złotej ale jednak klatce). Pięknym literackim językiem przekazuje nam ich spojrzenie na kurczące się ich znaczenie, ich walkę przeciw opresji (w tym...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    19
  • Przeczytane
    7
  • Posiadam
    5
  • 1a) Posiadam: domowa biblioteczka
    1
  • Ulubione
    1
  • 1ł) Historia: Francja
    1
  • Zakupić-wypożyczyć
    1
  • 5. Francja
    1
  • Z historią w tle
    1
  • 2019
    1

Cytaty

Więcej
Aleksander Bocheński Miłość i nienawiść La Rochefoucauld Zobacz więcej
Aleksander Bocheński Miłość i nienawiść La Rochefoucauld Zobacz więcej
Aleksander Bocheński Miłość i nienawiść La Rochefoucauld Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także