rozwińzwiń

Listy 1900-1920

Okładka książki Listy 1900-1920 James Joyce
Okładka książki Listy 1900-1920
James Joyce Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie biografia, autobiografia, pamiętnik
427 str. 7 godz. 7 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Tytuł oryginału:
Letters of James Joyce
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
1986-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1986-01-01
Liczba stron:
427
Czas czytania
7 godz. 7 min.
Język:
polski
ISBN:
83-08-00912-3
Tłumacz:
Michał Ronikier
Tagi:
listy Irlandia Dublin Paryż Joyce
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
16 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
368
102

Na półkach:

Kopalnia wiedzy o latach młodości Joyce'a po wyjeździe z Irlandii. Znakomite źródło dla znających już 3 z 4 powieści Joyce'a. Wybór listów akcentuje zwłaszcza trudności życiowo-materialne (wieczny brak kasy, notoryczne pożyczanie i oddawanie; korespondencja z bratem, gł. Triest) oraz trudności wydawnicze. Wieloletnie męczenie się z Dublińczykami i potem mniejsze, z Portretem, przerobionym ze spalonego potem prawie w całości przez JJ, Stefana Bohatera, uratowanego przez siostrę z płomieni. Zabawno-tragiczne perypetie np. wieczne niekończące się żądania wydawcy Dublińczyków (wydany dopiero 9 lat po zawarciu wstępnej umowy!) czy sprzeciw drukarza na słowo "cholera" w opowiadaniu (sic! ...lub obecnie "lol" "xD":),zwieńczone wydrukowaniem 1000 egzemplarzy, które drukarz... celowo zniszczył. Aha, i jeszcze list do Króla Anglii, o prośbę w kwestii oceny rzekomo problematycznego dialogu w jednym z opowiadać i znamienna odpowiedź, że nie wypowiada się w takich tematach (a więc pretensje chyba wydawcy, już nie pamiętam, są absurdalne). A potem, jak już obie książki wydane i co prawda nie ma z nich ani grosza i sprzedaż wynosi kilkaset sztuk (Pomyśleć tylko: Joyce sprzedał przez pierwsze lata tyle sztuk dwóch pierwszych książek, ile dowolna, średnio popularna grafomańska kopia grafomanii pokroju 50 twarzy
Graya sprzedaje się obecnie zapewne w tydzień...),ale powoli rodzi się sytuacja korzystniejsza, zaczyna powstawać Ulisses, wyjazd z Triestu do Zurychu z powodu wojny i początek bardzo poważnych problemów ze wzrokiem, grożące ślepotą. To wszystko pokazuje jak geniusz Joyce'a miał pod górkę, gdzie tylko można: i życiowo (a więc i utrudniający stres i brakujący czas potrzebny do tworzenia, potem choroba),i wydawniczo (szkoda gadać). Na szczęście w okresie szwajcarskim bardzo pomagał mu (i wydawniczo i finansowo) Ezra Pound i Harriet Shaw Weaver. Pomyśleć tylko, w kwestii ha, ha, gdybologii, że zmęczony Joyce gdzieś między 1910 a 1915 mówi "A pierdolę te całe pisanie" i nie przerabia Stefana na Portret i nie siada do Opus Magnum, a pozostaje jako mało ważny, mało znany autor tomika nieistotnych wierszy i dobrych opowiadań... który nie potrafił napisać dobrej powieści... (sicsicsic!). Na szczęście żyjemy w innej odnodze Rzeczywistości, w której nie ustąpił. A drukarzy i wydawców ykhym, wpisz dowolne słowo wiadomego typu. Jego pierwsza książkę, Dublińczyków, odrzuciło 40 wydawców.
Ps. Ostatnia myśl: a gdyby JJ nie miał tak pod górkę, może by nie napisał "aż takiego" Ulissesa i reszty (bo każde z jego 4 głównych dzieł jest genialna w inny sposób)? Wiadomo, nie do udowodnienia, gdybologia kolejna, ale jednak sądzę, że owe trudności na pewno miały w pewnym stopniu rozwijający wpływ na samą twórczość (wiara we własną twórczość, motyw "jeszcze im pokażę" itp.,),podobnie jak u mnóstwa artystów; najłatwiej wskazać malarzy, obecnie wycenianych na grube miliony, a głodujących gdy tworzyli. Tworzenie najwyższego poziomu zawiera w sobie często komponent cierpienia, banał, ale jakże ważny.

Kopalnia wiedzy o latach młodości Joyce'a po wyjeździe z Irlandii. Znakomite źródło dla znających już 3 z 4 powieści Joyce'a. Wybór listów akcentuje zwłaszcza trudności życiowo-materialne (wieczny brak kasy, notoryczne pożyczanie i oddawanie; korespondencja z bratem, gł. Triest) oraz trudności wydawnicze. Wieloletnie męczenie się z Dublińczykami i potem mniejsze, z...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    72
  • Przeczytane
    31
  • Posiadam
    21
  • Listy
    2
  • Eseje, listy, biografie literackie, szkice, rozmowy, dzienniki i inne
    1
  • 2020
    1
  • Szkice, eseje, dzienniki, listy, rozmowy
    1
  • Korespondencja
    1
  • Chce przeczytać (i mam)
    1
  • Płcia
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Listy 1900-1920


Podobne książki

Przeczytaj także