Powtórka

Okładka książki Powtórka Stanisław Lem
Okładka książki Powtórka
Stanisław Lem Wydawnictwo: Wydawnictwo Iskry Seria: Fantastyka - Przygoda fantasy, science fiction
164 str. 2 godz. 44 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Seria:
Fantastyka - Przygoda
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Iskry
Data wydania:
1979-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1979-01-01
Liczba stron:
164
Czas czytania
2 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
8320700787
Tagi:
Lem fantastyka zbiór opowiadań opowiadania
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
68 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
101
47

Na półkach: , ,

Zabawną niekonsekwencją rozpoczyna się „Powtórka" Stanisława Lema. Oto na pilne wezwania króla Hipolipa Sarmandzkiego stawili się sławni konstruktorzy Trurl i Klapaucjusz. Ja pisał autor: „Przybyli więc obaj, zdyszani...” i dalej: „Klapaucjusz trącił Trurla pod żebro...”. Lemowi nie przeszkadzało przydać stalowej, robociej budowie konstruktorów cech ludzkich, jak i umiejscowić większość akcji opowiadania w świecie bladawców, chociaż ten termin rodem z „Cyberiady" nie pojawia się ani razu.

Nie o formę wszak tu chodzi, a o treść, która jest swego rodzaju kontynuacją, rozpoczętego w „Cyberiadzie”, wątku odpowiadającego na pytanie o możliwość istnienia świata doskonałego, zasiedlonego przez istoty w pełni szczęśliwe. Tym razem Lem zabrał się nie za stwarzanie doskonałych społeczeństw, ale za kreację świata, w którym panować miały odmienne prawa fizyki, dające zasiedlającym je istotom możliwości nam nieznane. To miało prowadzić do stworzenia świata doskonałego.

„Powtórka" jest swego rodzaju suplementem do „Cyberiady”, który pisarz wykorzystał do podzielenia się swoimi przemyśleniami w temacie, który nurtował go przez lata. Jest też polemiką autora z koncepcjami religijnymi, które legły u źródła opowiadania. To również popis mistrzostwa pióra w kreacji i opisie świata w niczym nie przypominającym naszego.

Finalna konkluzja odzwierciedla pesymistyczne spojrzenie Lema na rzeczywistość w jej najbardziej ogólnym aspekcie. Jest najlepszym podsumowaniem osobowości wspaniałego pisarza i wielkiego myśliciela.

Zabawną niekonsekwencją rozpoczyna się „Powtórka" Stanisława Lema. Oto na pilne wezwania króla Hipolipa Sarmandzkiego stawili się sławni konstruktorzy Trurl i Klapaucjusz. Ja pisał autor: „Przybyli więc obaj, zdyszani...” i dalej: „Klapaucjusz trącił Trurla pod żebro...”. Lemowi nie przeszkadzało przydać stalowej, robociej budowie konstruktorów cech ludzkich, jak i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
228
192

Na półkach: ,

To moje... "wczesne" - jeśli można tak to ująć - spotkanie z Lemem. Podsumowując: kiedyś czytałem Solaris, podobało mi się, choć byłem za młody, żeby dobrze zrozumieć, potem był film Solaris, ten amerykański, który podobał mi się przede wszystkim ze względu na deszczowy, senny klimat, i trzecia próba to niedawno "przeleciany" Człowiek z Marsa, którego doceniłem za poprawność warsztatu i ogólnie coś przyzwoitego jak na debiut w gatunku sf w roku 1945, mimo że najogólniej mówiąc książka przypomina żałosną szmirę o kosmitach, jakie zalewały amerykańską telewizję i kino w latach 50. i 60.
W sumie to nieciekawie się robi w sprawie pana Lema.
I jak na razie nie będzie lepiej, bo Powtórka to coś dla moich pisarskich gustów koszmarnego. Nie cierpię bajania, a istotą Powtórki jest bajanie, bo oto Lem przyjmuje taką formę, żeby nie męczyć się nadmiernie z opisem wydumanego przez siebie świata. W bajce wszystko jest łatwo wyjaśnić, a w ogóle to przecież nie trzeba. Oto słonie chodzą na trąbach i nie trzeba dawać żadnych do tego ewolucyjnych uzasadnień, bo w bajkach słonie mogą chodzić na trąbach. To przykład logiki a la Lem - w Powtórce słonie nie chodzą na trąbach. Mamy za to króla, który każe swoim naukowcom budować różne wszechświaty i nie jest ważne w jaki sposób - po prostu mogą, a król każe więc budują. To nie jest u Lema istotne, bo bajkowy punkt wyjścia jest tylko pretekstem do wydumywania przez Lema coraz to nowych sofizmatów na temat szczęścia. Te radosne wynurzenia prowadzą chyba do jednego, o czym zdaje się, że każdy podskórnie wie - że mamy taki świat, a nie inny i mimo jego ułomności lepszego nie będzie. Żałosne te dyrdymały okraszone są strasznym językiem, który jak sądzę jest znakiem rozpoznawczym Lema. Trudno mi było znieść te słowotwórcze popisy, ale postanowiłem przebiegając je wzrokiem dotrwać do końca, żeby jakoś uchwycić istotę tego pisarstwa. W finale, choć będę jeszcze próbował, wygląda mi na to, że się z Lemen nie polubimy, bo w moim czytelnictwie nie ma miejsca ani laurów za jałowe, oderwane od rzeczywistości filozofowanie.

To moje... "wczesne" - jeśli można tak to ująć - spotkanie z Lemem. Podsumowując: kiedyś czytałem Solaris, podobało mi się, choć byłem za młody, żeby dobrze zrozumieć, potem był film Solaris, ten amerykański, który podobał mi się przede wszystkim ze względu na deszczowy, senny klimat, i trzecia próba to niedawno "przeleciany" Człowiek z Marsa, którego doceniłem za...

więcej Pokaż mimo to

avatar
603
507

Na półkach: , , ,

Trzy opowiadania Stanisława Lema. "Powtórka" to interesujący utwór zawierający rozważania z zakresu filozofii szczęścia w ujęciu globalnym (wszechświatowym nawet),z Trurlem i Klapaucjeszem. Słuchowisko radiowe "Godzina przyjęć profesora Tarantogi" jest znacznie mniej interesujące - ot taki zbiór abstrakcyjnych pomysłów z domieszką absurdu, bez jakiegoś motywu przewodniego. I wreszcie "Noc księżycowa" - również słuchowisko, intrygujący psychologiczny utwór, niezbyt rozbudowany, ale zapadający w pamięć. W sumie - zbiór niewielki, ale dobry.

Trzy opowiadania Stanisława Lema. "Powtórka" to interesujący utwór zawierający rozważania z zakresu filozofii szczęścia w ujęciu globalnym (wszechświatowym nawet),z Trurlem i Klapaucjeszem. Słuchowisko radiowe "Godzina przyjęć profesora Tarantogi" jest znacznie mniej interesujące - ot taki zbiór abstrakcyjnych pomysłów z domieszką absurdu, bez jakiegoś motywu przewodniego....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1736
26

Na półkach: ,

Krótki zbiorek zawierający trzy opowieści:
1. Kolejna przygoda konstruktorów Trurla i Klapaucjusza. Na zlecenie króla Hipolipa, świeżego nawróconego, mają zmierzyć się z dziełem stworzenia i poprawić to, co według władcy Bogu nie za bardzo wyszło.
2. Transkrypcja słuchowiska "Godzina przyjęć profesora Tarantogi". Profesor przyjmuje kilku interesantów, z czego wynika kilka zabawnych sytuacji i nieporozumień, ale też poważna dyskusja o przyszłości ludzkości.
3. Najlepszy, moim zdaniem, z zamieszczonych tekstów, czyli transkrypcja słuchowiska "Noc księżycowa". Dwaj astronauci z bazy na Księżycu mają wrócić na Ziemię. Na stacji dochodzi do wypadku. Świetnie poprowadzone słuchowisko, ze z jednej strony zaskakującym, a z drugiej smutno przewidywalnym zakończeniem...
Całość polecam, Lem doskonale posługiwał się słowem, czytanie to sama przyjemność.

Krótki zbiorek zawierający trzy opowieści:
1. Kolejna przygoda konstruktorów Trurla i Klapaucjusza. Na zlecenie króla Hipolipa, świeżego nawróconego, mają zmierzyć się z dziełem stworzenia i poprawić to, co według władcy Bogu nie za bardzo wyszło.
2. Transkrypcja słuchowiska "Godzina przyjęć profesora Tarantogi". Profesor przyjmuje kilku interesantów, z czego wynika kilka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
816
511

Na półkach:

Fragmenty lepsze, fragmenty gorsze. Lemowych abstrakcji nie lubię (choć doceniam),dlatego "Powtórka", mimo iż temat znakomity, to podobać się mi niespecjalnie podobała. Słuchowisko pierwsze w sumie o niczym, jak nie u Lema, właściwie to czytadełko z tego wyszło. Słuchowisko drugie, najpoważniejsza część pozycji, to dość klasyczna opowieść, ale, jak to bywa u Lema, świetnie napisane. Ogółem interesujące pozycje.

Fragmenty lepsze, fragmenty gorsze. Lemowych abstrakcji nie lubię (choć doceniam),dlatego "Powtórka", mimo iż temat znakomity, to podobać się mi niespecjalnie podobała. Słuchowisko pierwsze w sumie o niczym, jak nie u Lema, właściwie to czytadełko z tego wyszło. Słuchowisko drugie, najpoważniejsza część pozycji, to dość klasyczna opowieść, ale, jak to bywa u Lema, świetnie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    109
  • Chcę przeczytać
    69
  • Posiadam
    55
  • Fantastyka
    10
  • Lem
    3
  • Teraz czytam
    3
  • Stanisław Lem
    2
  • 2012
    2
  • Polskie
    2
  • Ulubione
    2

Cytaty

Więcej
Stanisław Lem Powtórka Zobacz więcej
Stanisław Lem Powtórka Zobacz więcej
Stanisław Lem Powtórka Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także