Na kupno książki zdecydowałam się ponieważ bardzo spodobał mi się serial."Narodziny Gubernatora" okazały się bardzo wciągającą opowieścią pełną akcji oraz jej zwrotów.Nie było momentu by książka mi się nie podobała.Opowiadanie opisuje żywot i poczynania gubernatora oraz rzuca światło na jego egzystencję.Książka wyjaśnia wiele zawiłości,które pojawiły się w serialu.Nie wiem jak w innych częściach,lecz jak na razie nie ma opisanych,że tak się wyrażę "przygód" Rick'a i reszty ocalonych,na których skupił się serial.Opowieść skupiona jest na tytułowym gubernatorze,co wcale nie obniża jej wartości.Podczas oglądania "The Walking Dead" byłam przekonana,że Philip Blake (gubernator) jest złym,zepsutym do szpiku kości,bezwzględnym człowiekiem,lecz w ciągu czytania książki zaczęłam go trochę rozumieć.Teraz jestem rozdarta i nie wiem już co o nim myśleć.Czy Philip jest tym za kogo się podaje?Czy jest taki okrutny jak widzą go inni?Czy od zawsze taki był?Dlaczego się tak drastycznie się zmienił?Odpowiedzi poznacie czytając tę książkę.Gorąco polecam i czekam na możliwość kupienia kolejnych części.

Na kupno książki zdecydowałam się ponieważ bardzo spodobał mi się serial."Narodziny Gubernatora" okazały się bardzo wciągającą opowieścią pełną akcji oraz jej zwrotów.Nie było momentu by książka mi się nie podobała.Opowiadanie opisuje żywot i poczynania gubernatora oraz rzuca światło na jego egzystencję.Książka wyjaśnia wiele zawiłości,które pojawiły się w serialu.Nie wiem...