Na szeroko pojętym Zachodzie „Rozmyślania” Marka Aureliusza są lekturą jeśli nie obowiązkową, to na pewno popularną, wymienianą często jako jedna z tych, które pozwalają człowiekowi znaleźć swoje miejsce w świecie. Mimo że spisane niemal dwa tysiące lat temu, przez cesarza-filozofa (jak zwano pochodzącego z Grecji Aureliusza, nazywanego również ostatnim wielkim cesarzem), niewiele tracą ze swojej wymowy, niekiedy wręcz zdumiewają ponadczasowością i aktualnością.

O czym rozmyśla Marek Aureliusz? Przede wszystkim o tym, jak dobrze przeżyć swoje życie, jak zachowywać się wobec innych i jaką przyjmować postawę w danych sytuacjach. Za pomocą prostych logicznych przykładów próbuje udowodnić, dlaczego bycie skromnym, uprzejmym, pomocnym i umiarkowanym daje człowiekowi więcej niż zachowania odwrotne; zaleca dogłębne poszukiwanie sensu każdej podjętej przez nas czynności i rozebranie jej na czynniki pierwsze.

Przesłanie jest mocno pozytywne, można je streścić krótkim powiedzeniem „miej wy…ane, a będzie ci dane”, ale poparte stosownymi przykładami i objaśnieniami, przemawia do nas jeszcze mocniej. Niestety, jak to z filozofią, nawet tą najbardziej przystępną, odsetek błyskotliwych i chwytliwych myśli w morzu bełkotu i zawiłości jest niewielki, ale i tak warto poświęcić kilkanaście godzin na to, by go znaleźć.

Na szeroko pojętym Zachodzie „Rozmyślania” Marka Aureliusza są lekturą jeśli nie obowiązkową, to na pewno popularną, wymienianą często jako jedna z tych, które pozwalają człowiekowi znaleźć swoje miejsce w świecie. Mimo że spisane niemal dwa tysiące lat temu, przez cesarza-filozofa (jak zwano pochodzącego z Grecji Aureliusza, nazywanego również ostatnim wielkim cesarzem),...