Zbrodnie roślin. Chwast, który zabił matkę Abrahama Lincolna i inne botaniczne okropieństwa
- Kategoria:
- popularnonaukowa
- Tytuł oryginału:
- Wicked Plants. The Weed That Killed Lincoln’s Mother and Other Botanical Atrocities
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2011-10-19
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-10-19
- Liczba stron:
- 240
- Czas czytania
- 4 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- Tłumacz:
- Dariusz Wójtowicz
- Tagi:
- TRUCIZNA ROŚLINY
To nie jest poradnik, jak otruć teściową! To kryminał w darze od natury! Mordercze rośliny, zabójcza książka!
Amy Stewart, prowadząc nas przez ten zdradliwy gąszcz, opowiada historie i anegdoty, które zmrożą krew w żyłach nawet najbardziej nieustraszonego ogrodnika.
Roślinni zabójcy działają czasem w bardzo wyrafinowany sposób, pozostawiają za sobą ślady wykrywalne tylko przez niezwykle czułą aparaturę. Owoce nasączone trucizną, ziarna zatrzymujące pracę serca, paraliżujące gałązki albo bluszcze duszące niczym węże boa. Nic dziwnego, że rośliny tak często stawały się bohaterami kryminalnych opowieści - od przypadkowych zatruć, przez morderstwa w afekcie, po wojny narkotykowe. Lista ich ofiar jest naprawdę pokaźna. Mają nieprawdopodobne możliwości, wydają się bardziej niebezpieczne niż niejeden zwierzęcy drapieżnik. I mogą zmieniać bieg historii.
O tytoniu każdy wie, nazwa szaleju mówi sama za siebie, ale niech nie zmyli was uroczy wygląd hiacyntów ani dostojna powaga chryzantem. Lepiej przyjrzyjcie się uważnie, czy jacyś złoczyńcy nie dybią was z talerza albo w ogródku. I pamiętajcie: strzeżcie się konwalii i tulipanów!
Ta książka skończy wasze beztroskie życie. Będziecie podejrzliwie patrzeć nawet na zwykłą sałatę.
„The New York Times"
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Roślinni socjopaci w roli głównej
Książka została wydana z niezwykłą starannością, wręcz zachwyca. Trudno przejść obojętnie obok wściekle zielonej okładki spowitej czarnymi, kolczastymi i splatanymi łodygami. Wewnątrz czeka prawdziwa uczta dla oka – postarzany papier, staranne ryciny ukazujące omawiane rośliny, ich nazwy zapisane czcionką imitującą odręczne pismo, tabele z danymi i… kontrastujące z nimi humorystyczne ilustracje towarzyszące zbiorczym rozdziałom. Na jednej z nich widać „Botaniczną rodzinę przestępczą” rodem z włoskiego filmu o mafii – mordercze rośliny siedzą wokół stołu z kieliszkami i cygarami w dłoniach… to znaczy w liściach, a obok leży sztylet i… obcięta ludzka głowa.
Niech jednak ten opis nie zmyli potencjalnych czytelników, stwarzając pozory, że książka ma charakter wyłącznie rozrywkowy! Zawiera bowiem ogromną porcję wiedzy z dziedziny biologii, medycyny, fizjologii, farmakologii i geografii. Wszystko zostało podane w sposób przyswajalny i interesujący. Między konkretne fakty wpleciono historyczne opowieści i legendy, a w swobodnym i gawędziarskim tonie wypowiedzi ukryto łacińskie nazwy. To mistrzowskie połączenie sprawia, że po publikację sięgnie z przyjemnością każdy, niezależnie od stopnia zaawansowania swojej wiedzy przyrodniczej. Przyznaję, że chociaż jestem biologiem, dałam się zaskoczyć wieloma informacjami!
Pani Stewart połączyła konkretne informacje z dość przystępną formą przekazu, którą cechują swobodny ton wypowiedzi i poczucie humoru. Należy się jej za to pełne uznanie. Trudno o lepszy przykład popularyzacji nauki w tej dziedzinie. Chociaż wiele z roślin opisanych w książce nie występuje w polskim klimacie, można je spotkać podczas podróży, a coraz częściej także w parkach i ogrodach. Sprawia to, że informacje zdobyte podczas lektury stają się użyteczne w codziennym życiu. Zaskoczy Was informacja jak wiele z roślin doniczkowych stanowi zagrożenie dla nas, naszych dzieci czy czworonożnych pupili, ile kwiatów w pachnącym bukiecie może nam dosłownie zatruć życie i jak bardzo może zaszkodzić zwyczajny trawnik. Oczywiście nie braknie też kroniki roślinnych socjopatów, piromanów, morderców, dusicieli, strzelców, trucicieli, śmierdzieli, roślin odurzających czy rozpychających się wszędzie i dążących do celu po trupach. Czy zatem kogokolwiek dziwi, że Autorka zaczyna od słów „Nie mówcie, że Was nie ostrzegałam”?
Trudno znaleźć inny kryminał, który będzie tak zaskakujący, wciągający, przerażający i jednocześnie… prawdziwy od początku do końca. Czy zatem można sobie wyobrazić ciekawszą lekturę albo bardziej pomysłowy prezent dla znajomego?
Katarzyna Marondel
Oceny
Książka na półkach
- 839
- 420
- 121
- 17
- 13
- 10
- 10
- 10
- 8
- 7
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Zbrodnie roślin. Chwast, który zabił matkę Abrahama Lincolna i inne botaniczne okropieństwa
Dodaj cytat
Opinia
Książka o robalach podobała mi się bardziej. No cóż, znacznie więcej wiem o trujących i narkotycznych roślinach niż o owadach, więc tym razem trudniej było mnie zaskoczyć czy zafascynować. Nie było jednak źle ;-), czyta się fajnie, wpadek jest niewiele (hmmm, HPLC jako "nowa metoda" w 2009 roku :-)). Zaskoczyło mnie początkowo, że sporo jest nadal zatruć roślinami wśród dorosłych, którzy powinni być rozsądni itp. , ale zaraz potem przyszła refleksja: czy taki przeciętny, miastowy, nieczytający nadmiernie, trzydziestolatek wie jak wygląda szczwół albo cykuta? I czym grozi ich spożycie?
Książka o robalach podobała mi się bardziej. No cóż, znacznie więcej wiem o trujących i narkotycznych roślinach niż o owadach, więc tym razem trudniej było mnie zaskoczyć czy zafascynować. Nie było jednak źle ;-), czyta się fajnie, wpadek jest niewiele (hmmm, HPLC jako "nowa metoda" w 2009 roku :-)). Zaskoczyło mnie początkowo, że sporo jest nadal zatruć roślinami wśród...
więcej Pokaż mimo to