Mam mieszane uczucia co do tej książki. Dzieło to dzieli się na dwie wyraźnie różne części. Część pierwsza jest bardzo ciekawa bo dotyczy czasów sprzed panowania na Syberii sowietów. Gdybym miał oceniać tylko tę część książka zasługiwałaby na wysoką notę. Druga część jednak dotyczy epoki sowieckiej i ta jest już zwyczajnym propagandowym bełkotem, bo nie może być inna ze względu na czas wydania tego dzieła. Autor np nie wspomniał (Bo i nie mógł) ani słowem o łagrach, podczas gdy na Syberii epoki stalinowskiej łagry były tak wszechobecne że dosłownie można się było potknąć co krok o jakiś obóz.

Mam mieszane uczucia co do tej książki. Dzieło to dzieli się na dwie wyraźnie różne części. Część pierwsza jest bardzo ciekawa bo dotyczy czasów sprzed panowania na Syberii sowietów. Gdybym miał oceniać tylko tę część książka zasługiwałaby na wysoką notę. Druga część jednak dotyczy epoki sowieckiej i ta jest już zwyczajnym propagandowym bełkotem, bo nie może być inna ze...

Nie znam innego opracowania historii Syberii i na tym polega główna zaleta tej książki, że po prostu jest. Wydana została w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku, więc pisana jest tamtym stylem - trochę suchym, bez podlizywania się czytelnikowi, który, jeśli już sięgnął po pozycję popularno-naukową, to niech sobie pocierpi. Nadaje się do czytania tylko do połowy. I tu dowiedzieć się można wielu pasjonujących rzeczy o ludach zamieszkujących te tereny drzewiej, o tym, jak Syberia została podbita przez kozaków, jaki wkład w jej rozwój mieli Polacy i w ogóle, jak im się na tej Syberii wiodło, skoro już na nią trafili - jak wiadomo zupełnie niedobrowolnie. Druga połowa książki to bardzo obszerne omówienie świetlanych i szczęśliwych losów Syberii komunistycznej w ramach ZSSR. Tej drugiej części nie będę oceniać, bo szczerze mówiąc, darowałam sobie jej czytanie. Mam nadzieję, że nie muszę się tłumaczyć dlaczego :))

Nie znam innego opracowania historii Syberii i na tym polega główna zaleta tej książki, że po prostu jest. Wydana została w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku, więc pisana jest tamtym stylem - trochę suchym, bez podlizywania się czytelnikowi, który, jeśli już sięgnął po pozycję popularno-naukową, to niech sobie pocierpi. Nadaje się do czytania tylko do połowy. I tu...

Słaba, jednak wydaje mi się że nie ma książki opisującej podboj Syberii napisanej po 1990roku... Wiec filtrujac propagandę moze byc....

Słaba, jednak wydaje mi się że nie ma książki opisującej podboj Syberii napisanej po 1990roku... Wiec filtrujac propagandę moze byc....