Autor niestety mija się z prawdą, analiza opracowania zamiast tekstu źródłowego praktycznie kończy tutaj dyskusję. Chętnie przeczytałbym rzetelną krytykę treści zawartych w Katechezach Drogi Neokatechumenalnej, co do której (tak ja, jak i kongregacja nauki wiary Kościoła Katolickiego przez ostatnie dziesięciolecia) nie mam większych zastrzeżeń.

Autor niestety mija się z prawdą, analiza opracowania zamiast tekstu źródłowego praktycznie kończy tutaj dyskusję. Chętnie przeczytałbym rzetelną krytykę treści zawartych w Katechezach Drogi Neokatechumenalnej, co do której (tak ja, jak i kongregacja nauki wiary Kościoła Katolickiego przez ostatnie dziesięciolecia) nie mam większych zastrzeżeń.

sophros
„Największą słabością broszurki jest to, że autor nie odwołuje się bezpośrednio do materiałów Neokatechumenatu, ale do ich opracowania włoskiego autora. Zatem dobrze by było skonfrontować te twierdzenia z przekonaniami osób z Neokatechumenatu i jej katechezy.”

BeataB: „Takich głupot o Neokatechumenacie które przytoczył ten ksiądz KS. PROF. MICHAŁ PORADOWSKI to jeszcze nie słyszałam. Wszystko to nie jest prawda. Aż mi się tego nie chciało czytać. Jestem w neo od kilku lat i jeszcze takich bzdur nie słyszałam.” Cytat z https://dyskusje.radiokatolik.pl/viewtopic.php?f=16&t=20081&p=725667

Marek_Piotrowski „Niestety, to co wypisał ów ksiądz w tej broszurze, jest miejscami mało wiarygodne.” Cytat z https://zchrystusem.pl/viewtopic.php?t=906&start=105

Nie wiem co w tej broszurce jest prawdą, znając nieprzezwyciężoną skłonność księdza dobrodzieja do beblaniny, zakładam, że nic.

Dla porządku zaznaczam, że nie wiem czym jest i do czego służy neokatechumenat.

sophros
„Największą słabością broszurki jest to, że autor nie odwołuje się bezpośrednio do materiałów Neokatechumenatu, ale do ich opracowania włoskiego autora. Zatem dobrze by było skonfrontować te twierdzenia z przekonaniami osób z Neokatechumenatu i jej katechezy.”

BeataB: „Takich głupot o Neokatechumenacie które przytoczył ten ksiądz KS. PROF. MICHAŁ PORADOWSKI to...

Pobieżne przedstawienie krótkiej listy błędów uznawanych w Neokatechumenacie, a sprzecznych z wiarą katolicką w oparciu o orzeczenia doktrynalne soborów i papieży.

Największą słabością broszurki jest to, że autor nie odwołuje się bezpośrednio do materiałów Neokatechumenatu, ale do ich opracowania włoskiego autora. Zatem dobrze by było skonfrontować te twierdzenia z przekonaniami osób z Neokatechumenatu i jej katechezy.

Z pewnością warto krytycznie rozważyć i mieć się na baczności uczestnicząc w spotkaniach Drogi Neokatechumenalnej.

Pobieżne przedstawienie krótkiej listy błędów uznawanych w Neokatechumenacie, a sprzecznych z wiarą katolicką w oparciu o orzeczenia doktrynalne soborów i papieży.

Największą słabością broszurki jest to, że autor nie odwołuje się bezpośrednio do materiałów Neokatechumenatu, ale do ich opracowania włoskiego autora. Zatem dobrze by było skonfrontować te twierdzenia z...

Pełną ocenę trudno mi wystawić przez jedną wątpliwość: w książce rozważane są zagadnienia z "Katechezy". Nie mam możliwości sprawdzić czy na prawdę z niej pochodzą. Widzę, że wiele działań neokatechumenatu kieruje się zasadami podobnymi do wskazanych w książce, ale nie wiem, że są one im w pełni znane. Być może, gdyby część osób zrzeszonych na Drodze zobaczyła takie wskazania zareagowałaby opuszczeniem wspólnoty.
Samo odniesienie się autora do założeń jest jak najbardziej katolickie, uargumentowane w sposób prosty i nie budzący wątpliwości. Broszurka jest dość krótka, więc jej lektura nie zajmuje dużo czasu.

Pełną ocenę trudno mi wystawić przez jedną wątpliwość: w książce rozważane są zagadnienia z "Katechezy". Nie mam możliwości sprawdzić czy na prawdę z niej pochodzą. Widzę, że wiele działań neokatechumenatu kieruje się zasadami podobnymi do wskazanych w książce, ale nie wiem, że są one im w pełni znane. Być może, gdyby część osób zrzeszonych na Drodze zobaczyła takie...

Ciekawa broszura stanowiąca pigułkę informacyją na temat "sektry" Neokatechumenatu pana Kiko. Pozwolę sobie przytoczyć 5 punkt tzw. "Katechezy": "Kościół nie został założony przez Chrystusa Pana, lecz przez pierwotną wspólnotę wiernych - jak wszystkie religie, stąd też są one sobie równe i każdy może się zbawić niezależnie od wiary, którą wyznaje".

Ciekawa broszura stanowiąca pigułkę informacyją na temat "sektry" Neokatechumenatu pana Kiko. Pozwolę sobie przytoczyć 5 punkt tzw. "Katechezy": "Kościół nie został założony przez Chrystusa Pana, lecz przez pierwotną wspólnotę wiernych - jak wszystkie religie, stąd też są one sobie równe i każdy może się zbawić niezależnie od wiary, którą wyznaje".

Książka na tyle kontrowersyjna, że zainteresowani sprawili, że została wycofana z rynku.

Książka na tyle kontrowersyjna, że zainteresowani sprawili, że została wycofana z rynku.